O szczurach ogólnie - Jakiej odmiany jest mój szczur? cz. II
Cegriiz - Śro Sie 08, 2012 22:51
To raczej banded a nie berkshire. Mimo wszystko zdjęcie by się przydało. Po trzecim zdjęciu widać że to prędzej red a nie ruby, bo są za jasne.
babyduck - Czw Sie 09, 2012 09:03
Flicka to standard, standard, silver fawn (amber), niestandardowy bershire. Zakładam, że z wiekiem jej rudy odcień nabierze na intensywności, w tej chwili jest jeszcze po młodzieńczemu bladziutka.
Delila to standard, standard, black husky.
seal28 - Czw Sie 09, 2012 13:49
A silver fawn nie mają oczu pink ? Bo ona ma bardziej czerwone.
babyduck - Czw Sie 09, 2012 14:20
Jasnoczerwone oczy to własnie pink. To będzie dobrze widać, jak zrobisz zdjęcie z lampą, np tu: http://imageshack.us/phot.../dsc01095p.jpg/ Oczy red są ciemnoczerwone, czasem wpadające w ciemne bordo.
Poza tym na tym zdjęciu widać biały ticking: http://imageshack.us/phot.../dsc09620k.jpg/
A jasnooki rudzielec na bazie agouti (czyli z tickingiem właśnie) to silver fawn.
Tu moja młoda amberka: http://www.fotosik.pl/sho...6db9fae8367316, http://www.fotosik.pl/sho...bfcce9561e423d6
radug - Czw Sie 09, 2012 14:30
Witam serdecznie
Proszę fachowców o zawodowe opisanie mojej ogoniastej rodzinki:
Oto tatuś, chwilowo za kratami bo nie płacił alimentów
A to mama z dwoma maluszkami w domu
I cała ósemka dzieciaczków
Pozdrawiam i z góry dziękuję
Cegriiz - Czw Sie 09, 2012 14:35
radug, wszystkie to black husky.
Tatuś już zsiwiały.
Off-Topic: |
radug, drugie i trzecie zdjęcie to maluchy z dwóch miotów ? Czy z jednego ? |
babyduck - Czw Sie 09, 2012 14:40
A nie american blue husky? Są za jasne na black i za małe na haszczenie. No i chyba mamusia jest blue.
Cegriiz - Czw Sie 09, 2012 14:41
babyduck, a no faktycznie. Chyba mi coś na oczy padło.
radug - Czw Sie 09, 2012 14:46
Dzięki za info:) A to umaszczenie łebków jakoś się nazywa (po mamie mają)? A tak w ogóle, to sprzedawca mówił, że to odmiana blue...
O właśnie, czyli nie kłamał:)
Cegriiz - Czw Sie 09, 2012 14:49
Husky się nazywa
Po ojcu na pewno, bo już zsiwiał, po mamie też, jeśli ma takie samo znaczenie jak maluchy.
radug - Czw Sie 09, 2012 15:55
A on na pewno siwy? Bo mam go od jakichś 3 miesięcy i mu w tym czasie jajka powiększyły się dwukrotnie... Chciałem go właśnie kastrować ale skoro on taki stary to chyba bez sensu...
Cegriiz - Czw Sie 09, 2012 15:57
radug, siwy nie oznacza, ze jest stary
Husky to odmiana, która "siwieje" już mając koło 4 tygodni
Wszystkie maluchy które, masz też zaczną pewnie niedługo siwieć, mimo że są młode.
Twój samiec ma w tej chwili pewnie koło 4-5 miesięcy, skoro masz go od 3 miechów;)
Coś na temat huky: http://www.forum.szczury....?t=1582&start=0
No i jeśli chcesz zatrzymać i samca i samicę, to zdecydowanie jedno z nich wykastruj.
radug - Czw Sie 09, 2012 16:13
O, dobrze wiedzieć, dzięki:) Wykastruję dziada bo agresywny jest, może mu przejdzie. Jak nie znajdę dla wszystkich maluchów domów (trzy jeszcze zostały) to nie chciał bym żeby malucha jakiegoś pogryzł a z samczykiem małym będzie może musiał zamieszkać...Samica też kąsa ale dopiero od końca ciąży, może jej przejdzie.
Cegriiz - Czw Sie 09, 2012 16:16
Małego samca też byś musiał wykastrować, aby na przypadek matki nie zapłodnił. Chyba że jedna jedyna samica jest?
radug - Czw Sie 09, 2012 16:19
Co do małych to jeszcze nie wiem jakiej płci są, a mieszkać chłopaki i dziewczyny będą osobno...
|
|
|