Archiwum - Koty vol. II
yoshi - Sob Sie 22, 2009 16:21
pomoze, bo koty nie lubią tego zapachu, drazni je, wiec nie ida w te miejsca Tylko musisz kupic jakis dobry... tzn. dzialajacy Bo wiadomo ze pewnie niektore odstraszacze sa o dupe rozbic
Tess - Sob Sie 22, 2009 21:10
Selawi właśnie sobie ode mnie poszła. Poszła w dobre miejsce, ale jest ciężko.
Pokochałam to małe Kocię z całego serca, a jeszcze nigdy tak kontaktowe zwierzę nie było ze mną tyle czasu, by potem je oddać.
No nic, ale cieszę się, bo to już ostatni przystanek przed jej docelowym domkiem, w którym znajdzie się do końca miesiąca. Wiem, że będzie jej tam dobrze.
nutaka - Sob Sie 22, 2009 21:42
Hektorruss
ten kot jest po prostu bezbłędny!
AngelsDream - Sob Sie 22, 2009 22:25
nutaka, jest, oj jest.
nutaka - Sob Sie 22, 2009 22:35
Angels, przede wszystkim z charakteru
Aleks1 - Nie Sie 23, 2009 16:50
| Devona napisał/a: | | Aleks1 napisał/a: | Z moich obserwacji wynika że piratka świetnie się czuje w nowym miejscu a więc nie ma powodu do stresowania się | Stres nie musi wynikać z mieszkania w nowym miejscu. Poza tym najpierw powinno się poczytać o ewentualnych chorobach fizycznych, bo po kotach nie widać zazwyczaj objawów, a jedynie efekty cierpienia (przy chorobach pęcherza często zdarza się sikanie po kątach, przy czym kot nie wygląda na chorego). A ile masz w domu kuwet? |
Devona. Byłam z piratką u weta w związku z jej małą wagą i brakiem oczka.Zbadał ja dokładnie i nic nie wskazuje że ma chory pęcherz.
W domu mam dwie kuwetki bo mam dwa kociaki.
Fea - Nie Sie 23, 2009 16:57
Okienne Luftkatze na wsi spokojnej, wsi wesołej.
Szkot Kot
Kitler specjalnie dla Jajli ;p
Dantysz Wielkouch
Layla - Nie Sie 23, 2009 16:58
Adolfina Kitler!!!
Bernadeta - Nie Sie 23, 2009 19:11
A to mój : co lubi robić : brykać.Ćwiczy łowienie much
Aż wyszedł z futerka
Nie stracił instynktu kota wiejskiego,rzadko który kot miejski namoim osiedlu wchodzi na drzewo.Tofik rankiem zawsze obskakuje oba drzewa.
nezu - Nie Sie 23, 2009 19:36
Bernadeta, ale to że on wchodzi na drzewa nie ma nic wspólnego z instynktem (nie ma czegoś takiego jak "wiejski" czy "miejski" instynkt) , po prostu to lubi i tyle.
Po co dopowiadać sobie kolejne teorie?
Fea... obłędne masz te koty....
Bernadeta - Nie Sie 23, 2009 19:40
a tak wogóle zdjęcia tutaj wkleiłam,gdy zobaczyłam zdjęcia kotów Fei ,przy samochodzie
Nie zdążyłam dokleić do poprzedniego,a nie będę edytować a więc uzupełniam:
Fea - Nie Sie 23, 2009 19:47
| Bernadeta napisał/a: | | przy samochodzie | Bernadeta, dziewczyno. Mam podwórko i ogród, jedno i drugie zamknięte z wszystkich stron, a mój kot na to podwórko nigdy nie wychodzi sam, bo w przeciwieństwie do ciebie zdaję sobie sprawę, czym to grozi. Żaden z moich kotów nie wychodzi na ulicę, a do ogrodu - tam, gdzie lata mój pies - wychodzą na smyczy, bo płot jest niski. Masz jeszcze coś do dodania?
Bernadeta - Nie Sie 23, 2009 19:50
| Fea napisał/a: | | Masz jeszcze coś do dodania? |
Tak kilka zdjęć bo fotosik mi się zablokował
| Fea napisał/a: | | Bernadeta, dziewczyno |
Bardzo mi miło ,poczułam się dwadzieścia lat młodziej
AngelsDream - Nie Sie 23, 2009 19:55
Fea, powiedz mi, co one tak wypatrują?
Moja kotka była mieszkaniowa i po drzewach chodziła. Z tym, że na szelkach. Jeśli było można, puszczałam ją na wyższe gałęzie, ale odwoływała się i przybiegała na swoje imię, więc to trochę inna kategoria.
Bernadeta - Nie Sie 23, 2009 20:03
Tofik nauczył się reagować na dźwięk kluczy już kilka razy w ten sposób odbyliśmy spacer po osiedlu.Niedługo nasza para będzie znana,dzwoni nie kot ale właścicielka.
I przykro mi,że Tofik jednak nie znalazł domu z bezpiecznym wybiegiem,szukałam : domu brak,no cóż mieszka nadal u mnie.Tofik nie narzeka.Wraz z upływem czasu każda jednak zmiana jest mało korzystna,bo bardziej stresująca kota.
[ Dodano: Nie Sie 23, 2009 21:05 ]
| nezu napisał/a: | | ale to że on wchodzi na drzewa nie ma nic wspólnego z instynktem |
A jednak ma,bo jak pojawił się pies,miejskie koty uciekały przed siebie,a Tofik myknął na drzewo.
|
|
|