Archiwum - Pajączki ^_^
Asiulka - Nie Sty 28, 2007 16:38
Mazoku, sorki, tamten nie miał żółtych kolan, czy co one tam mają ;p
Teraz na allegro też jest pająk niebieski, ale ile ludzi na niego chętnych (wiem, wiem inny gatunek itd. ale niebieski ). Nazywa się: Haplopelma lividum
Mangusta - Nie Sty 28, 2007 16:41
czaję... ale tego nie kupię. szybka cholera, agresywna i niesamowicie jadowita
Oli - Nie Sty 28, 2007 17:20
Mam arachnofobie i ogolnie uwazam ze pajaki sa bleee,ale musze przyznac ze ten niebieski ladny jest... Tak na obrazku,bo na zywo to pewnie bym sie bala.
Mangusta - Nie Sty 28, 2007 17:54
Juni, samice do 15 lat, samce koło 6
Cola - Nie Sty 28, 2007 18:42
Mazoku, ten niebieski jest oszałamiający!!
Asiulka - Nie Sty 28, 2007 18:49
A mi się podoba czarna wdowa ta niebezpieczna dla człowieka
O ta http://waynesword.palomar.edu/images/bwidow3.jpg
Mangusta - Nie Sty 28, 2007 19:17
ale ona ma jakieś 3cm razem z nóżkami maleństwo....
miałam podobne za łóżkiem
Asiulka - Nie Sty 28, 2007 19:27
Mała, ale ładna , i niebezpieczna
Niuniak - Nie Sty 28, 2007 19:59
ja wiem co w tym ładnego...:P taka mała i czarna...
apropo pająków i gryzoni - to moja koleżanka wystraszyła okrutnie swojego ptasznika (nie pamiętam nazwy, ale to jeden z tych najmniej groźnych ) a mianowicie dała mu do jedzenia żywą myszkę. Myszka zginęla z wlasnej glupoty -władowała się do gniazda pająka. Nawet jej koleżnka jedzenia nasypała jak zauważyła, że pająk ją tak nie ten teges (czyt.nie chciał zjeść) baaa...pająk nawet z domku swojego nie wychodził póki ona była
Mangusta - Nie Sty 28, 2007 20:38
wystraszyć czy nie, niech się cieszy że go nie zabiła podawanie dorosłych myszy pająkom to bardzo duże niebezpieczeństwo, właściwie podawać można tylko tym największym jak moja Lasiodora czy Theraphosa Blondi... ale i tak karmienie gryzoniami nie jest zalecane, podobno raz na jakiś czas można podać mysiego oseska... i koniec. z podawaniem tak wielkich zwierząt to tak sama głupota jak z braniem niebezpiecznych pająków na rękę i na forach terrarystycznych jest to tępione...
moim zdaniem lepiej podać im gotowanego kurczaka albo kawałek wątróbki. zjedzą, a jak
Niuniak - Nie Sty 28, 2007 21:17
no bo ona ogólnie jest takim "dalnem". brat jej się zna na pająkach...ale nie mieszka w domu a ona chciała zaszaleć pewnie albo cuś. Mysie oseski - chyba bym własną rękę dala zamiat takiego małego dziubdziaka no ale każde stworzenie musi jeść.
Mangusta - Nie Sty 28, 2007 21:23
moja duża dostanie co najwyżej karaczana i wątróbkę a mniejszej i tak muszę kroić mączniaki bo się boi...
Asiulka - Nie Sty 28, 2007 21:25
Mazoku, jakich gatunków masz pajączki?
Mangusta - Nie Sty 28, 2007 21:37
Brachypelma Albopilosum ~L7
Lasiodora Parahybana L9-10(?)
i nic więcej nie kupuję, zaczekam aż ktoś tą Poecliotherię rozmnoży w Polsce
Niuniak - Nie Sty 28, 2007 21:40
Off-Topic: | takie mały off topic:czy ja kogoś uraziłam opowieścią o myszce? |
|
|
|