Klatki i wyposażenie - Odnawiamy starą klatkę
landrynka - Sob Kwi 16, 2011 18:24
Pepsi albo coca-cola. Nie pamiętam, która działała lepiej.
Espresja - Sob Kwi 16, 2011 19:56
Klatka po wstepnym myciu wyglada tak dolaczam foty ,ale nie wiem co dalej poniewaz nie znam nazwy odpowiednej farby do metalu lub lakieru ,ktory bedzie odporny na podgryzanie itd no i oczywiscie ktory nie jest szkodliwy dla szczurkow ?
Przed:
Po:
Mrówa - Sob Kwi 16, 2011 21:52
Espresja, http://forum.szczury.biz/...er=asc&start=30 - może znajdziesz coś na tej stronie.
Asaurus - Nie Kwi 17, 2011 09:51
Espresja, chemią w warunkach domowych dużo nie zdziałasz. Musisz to oczyścić mechanicznie do żywego metalu (ma błyszczeć na srebrno). Najlepiej szczotką drucianą zamontowaną na wiertarce. Ale ostrzegam, że to dużo roboty jest. Potem odtłuść acetonem czy innym rozpuszczalnikiem i pomaluj. Każda farba może, ale nie musi być toksyczna, a żeby była odporna na obgryzanie to musiałabyś położyć powłokę galwaniczną lub farbę proszkową zapiekaną, co raczej w warunkach domowych odpada, więc zaopatrz się z zapas farby na poprawki
trutlen - Pon Kwi 18, 2011 08:51
Rdzę dobrze usuwa stężony kwas fosforowy (czyli to, co w mniejszym stężeniu występuje w Coli ), który ja kiedyś kupowałem w markecie budowlanym, na dziale z rozcieńczalnikami i różnymi takimi do farb. Nie był to duży wydatek, ale nie pamiętam dokładnie, ile. Jeżeli klatka jest ocynkowana, to podejrzewam, że ocynk też zejdzie
I koniecznie czymś ją potem pomalować, bo taka surowa powierzchnia po odrdzewianiu zacznie szybko rdzewieć znowu. Ale czym pomalować - tu już niestety nie pomogę.
bemyself - Wto Cze 21, 2011 18:41
jako, że mam w domu speca od chemii technicznej, smarowideł i tym podobnych rzeczy mogę coś powiedziec o remoncie starych klatek, choć szkoda, że nie mam zdjęc przed i po.
dwie klaciory ocynkowane zaczely rdzewieć, wiec facet najpierw odtłuszczaczem bezacetonowym potraktowal i odrdzewiaczem w spreju. po czym byly dwie opcje, albo alucynk, czyli osprejować cynkiem, ale postawiliśmy na chrom, ze wzgledu na to ze klatki mają stac w warsztacie który jest u nas na podwórku. więc pochromował obie klatki łącznie z kuwetami, chrom o dziwo nie ściera się wcale, nie jest zjadany, a błyszczą się klatki jak lustro łącznie z pięknie wyglądającymi prętami. chrom jest bardziej połyskliwy, wygląda jak wypolerowany metal. mogę polecic ewentualnie załatwić jakieś preparaty jesli ktoś też ma ochotę
Asaurus - Wto Cze 21, 2011 22:56
bemyself, napisz coś więcej o samym chromowaniu klatki. Odtłuszczenie i odrdzewienie to mały problem w porównaniu z powtórnym zabezpieczeniem przed rdzą. Może sam spec napisałby kilka słów jak najłatwiej w domowych warunkach zabezpieczyć ocynkowaną klatkę?
Pyl - Wto Cze 21, 2011 23:22
bemyself, popieram prośbę Asaurusa o konkrety, też jestem tego bardzo ciekawa. Dawno to robiliście?
Hanami - Czw Cze 23, 2011 09:39
bemyself
jak najbardziej TAK, TAK, TAK. Pomyśl jak dostarczyć nam preparaty lub może istnieje możliwość zlecenia tej czynności "specowi od chemii technicznej". Skąd jesteś? Za każde rozwiązanie jestem gotowa ucałować Cię w oba policzki.
A poza tym taka klatka "lustrzanka" to chyba prawdziwa frajda.
bemyself - Czw Cze 23, 2011 20:16
Witam.
Przesyłam krok po kroku jak odświeżyć starą klatkę:
1. Trzeba mieć starą klatkę.
2. Jako że zajmuję się sprzedażą chemii technicznej użyłem dostępnych mi preparatów:
- Preparat do usuwania starych farb i uszczelnień gumowych
- Zmywacz przemysłowy
- Cynk w sprayu
- Chrom w sprayu
- Szczotka druciana
- Szmata
3. Najpierw pokrywamy pręty preparatem do usuwania farb odczekujemy z 15min po czym za pomocą drucianej szczotki pozbywamy się starej powłoki i rdzawego osadu na prętach (można stosować na klatkach powlekanych lub ocynkowanych).
4. Po usunięciu starej powłoki przed nałożeniem nowej warstwy cynku lub chromu powierzchnię należy odtłuścić i dokładnie wytrzeć szmatką lub papierem bezpyłowym.
5. Nakładamy warstwę cynku lub chromu (dla trwalszego efektu najlepiej obydwoma). Chrom posiada właściwości antykorozyjne więc w suchym środowisku powinien wystarczyć. Ale dla pewności można polecieć cynkiem całość a potem chromem, bądz jeśli nasze zwierzaki nie zjadają prętów można zabezpieczyc lepiej np uchwyty drzwiczek zapobiegając ścieraniu
ja do naszej klatki cynk zastosowałem tylko w miejscach bardziej narażonych, ale jeśli ktoś chce zabezpieczyć ją bardziej to mozna ocynkować całość. nasze maluchy nie zjadają prętów, więc nie musiałem tego robić.
Zostawiamy do wyschnięcia na jakieś 4 godziny w niezapylonym suchym miejscu. Chrom przylega do większosci powierzchni również z tworzywa sztucznego więc z powodzeniem można stosować na kuwecie lub innych elementach wyposażenia klatki. Tym co zostanie można np. pomalować obręcze kół w rowerze lub powtórzyć czynność jeśli nie otrzymamy zamierzonego efektu lub coś się zanieczyści.
Trzyma się bardzo dobrze, nie ściera się i niezmiennie błyszczy, co daje pozytywny efekt, a koszty nie są takie duże, mnie na 2 klatki wystarczylo pół opakowania chromu, łącznie z kuwetami, drabinkami i klapą od puszki na śmieci a klaciory są kalkulatorowo na 4-5 szczurków.
jesteśmy z Łodzi, można wpaść zobaczyć efekt jak ktoś ma ochotę
edit:
obliczyliśmy, że koszt odnowienia klatki wielkosci 4-5 ciurów to okolo w przybliżeniu 25-30 zł
Asaurus - Czw Cze 23, 2011 20:39
bemyself, o takim zabezpieczeniu w sprayu też myślałem, ale wystarczyło mechaniczne doczyszczenie klatki, bez ponownego zabezpieczania. Jak to trwałe jest, bo tak na logikę biorąc to powinno być dużo słabsze od fabrycznego ocynku, który często nie wytrzymuje intensywniejszego użytkowania. Inna sprawa to chromowanie plastikowej kuwety, rozumiem, że taki chrom ze sprayu tworzy elastyczną warstwę, nie twardą i kruchą jak ten nakładany galwanicznie? Ile czasu już użytkujecie odnowione klatki, jak jest ze ścieraniem się chromu w czasie czyszczenia?
Hanami - Czw Cze 23, 2011 21:25
bemyself
jesteście WIELCY. Już za sam fakt chęci podzielenia się z nami tym pomysłem należy się Wam (moim zdaniem) najwspanialszy order SHSRP.
Ale proszę o jeszcze jedną informację: czym odtłuścić? Ja jestem najciemniejszą blondynką obecnej RP i nie wszystko chwytam w lot, ale może w sierpniu znajdę czas żeby właśnie w ten sposób odnowić starą klatkę, która miała już wywędrować a złom.
Szkoda, że jesteście z Łodzi. Nie chodzi tylko o odległość, ale wszystko co najgorsze w moim życiu osobistym pochodziło, bądź "lądowało" w Łodzi. No cóż może ten sposób na odnowienie starej klatki przełamie i odczaruje tę złą dla mnie karmę miasta Ł.
Mam nadzieję, że podacie nazwy fabryczne preparatów lub na prośbę wyślecie pocztą (jeżeli to możliwe) za zaliczeniem pocztowym.
P.S. (trochę poza tematem)
Czy w ten sam sposób, tym chromem, można sobie "zreanimować" bransoletkę od ulubionego (choć tandetnie taniego) zegarka, która utlenia się pod wpływem konataktu ze skórą, zwłaszcza latem, kiedy ręka się na przegubie poci?
Nemezis08 - Sob Lip 23, 2011 11:58 Temat postu: Jaka farba do pomalowania klatki ? Znalazłam całkiem fajną klatkę na strychu lecz była zardzewiała. Wyczyściłam druty tylko teraz nie wiem czym ją pomalować żeby nie zaszkodziło ogonom.Wiecie może czy są specjalne do tego farby ?
EpKee - Sob Lip 23, 2011 13:08
Nemezis08, scaliłem z bardziej odpowiednim tematem o renowacji klatki.
wushu - Sob Lip 30, 2011 12:53
Czy ktoś z Was wie jaka jest dobra i nietoksyczna farba do plastiku? (Moje szczury nie gryzą plastikowych elementów ale i tak na wszelki wypadek musi być nieszkodliwa po ewentualnym zjedzeniu)
|
|
|