Klatki i wyposażenie - Poidła
NinaWi - Czw Wrz 13, 2007 17:53
Viss napisał/a: | Viss napisał/a:
Ja zdecydowanie nie polecam poideł tej firmy
|
Ja też nie polecam. Również ze względu na ten okropny hałas. Za to poidła ferplastu, przynajmniej moje, są cichutkie. Polecam.
Oooo, takiego fajnego uchwytu jeszcze nie wiedziałam.
helen.ch - Czw Wrz 13, 2007 17:56
Loonie napisał/a: | Oooo, takiego fajnego uchwytu jeszcze nie wiedziałam | serio, super jest, przechodzę koło klatki, schylam się, jedną ręką ściągam i jedną zakładam, jeden ruch i jest. Uchwyt zostaje na klatce. Sama przyjemność. Kupię sobie przy okazji jeszcze jedno większe, a obecne pójdzie do świnka, bo jego stare klekocze okropnie.
falka - Czw Wrz 13, 2007 18:00
helen.ch, ja ostatnio kupiłam Trixie - też z uchwytem, super jest! Miałam kiedyś te ferplastowe a później nigdzie nie mogłam dostać. Trixie jest tańsze oczywiście, no i z Ferplastem na początku zawsze miałam problem, bo nie chciało lecieć (w obydwu jakie miałam ten sam objaw). Natomiast Trixie jest idealne (ale te stare były na druciki).
NinaWi - Czw Wrz 13, 2007 18:28
Moje szczurze paskudy obgryzły Ferplastowi tą taką uszczelkę, ale i tak działa doskonale i nigdy nie było problemów, żeby coś kapało lub się zatkało.
Muszę sie rozejrzeć za tymi poidłami z uchwytami, bo te druciki są faktycznie denerwujące.
sue - Czw Wrz 13, 2007 18:30
Też miałam takie z Ferplastu z tymi uchwytami i były naprawde fajne, tylko ze mi sie zasysaly. Nie wiem czy to jednorazowy przypadek, czy wada tych poidel..
Mona i Kuba - Czw Wrz 13, 2007 20:49
Poidla Ferplast z linii Drinki to jest to Te mocowanie jest rzeczywiscie super, przez to tez poidlo nie obija sie o scianki = cisza.
falka, na opakowaniu poidla ferplastu jest napisane jak dobrze rozpoczac uzytkowanie tzn. lejesz do pelna, zakrecasz szczelnie i delikatnie potrzasasz na boki, az pojda duze bable powietrza. I wszystko dziala
Anonymous - Czw Wrz 13, 2007 21:29
Gucia ma jeszcze Hagen, też jest cichutkie, nie na uszczelki zjadanej przez szczury namiętnie. Tylko uchwyt wymieniłam na ten biały, łatwowyginalny, bo tamten kiepsko trzyma.
(usunęłam niedziałający link - limomanka)
Oli - Czw Wrz 13, 2007 21:35
Podpisuje sie pod helen.ch - te uchwyty sa super! Mam jedno takie poidlo i jestem bardzo zadowolona.
Co do uszczelek, to moje wsiury wszystkie zajdaja obojetnie jakiej firmy.
Viss wydaje mi sie ze to poidlo nie byloby dobre dla szczurow. Moja wspollokatorka miala takie dla swinki i krolika i procz tego ze troche je bylo slychac, to jednak chyba trudno sie z niego pije zwierzakom. Duzym plusem jest to ze zeby dolac wody nie trzeba go zdejmowac w calosci bo ta czerwona czesc jest wyjmowana.
Anonymous - Czw Wrz 13, 2007 22:23
Olimpia, dzięki. Właśnie ten dziwny dziubek mnie niepokoił.
falka - Pią Wrz 14, 2007 01:33
Mona i Kuba, mozliwe, nie pamietam.
Viss, j takie mialam i tylko Oczko jakos sobie z nim radzila, naciskala ten dziubek lapka i zlizywala sobie wode z lokcia chyba je nawet lubila, bo majac do wyboru pila z tego. Aha, co do tej zdejmowanej czesci to tez nie jest takie super, bo trzeba plukac poidlo, a jak sie zostawi 300ml i tylko dolewa to urosna glony
Anonymous - Pią Wrz 14, 2007 10:28
Dzięki, dzięki. W takim razie odpada.
Chyba sie skuszę w takim razie na te ferplastowe z uchwytem. Chociaż nie podoba mi sie ta miękka uszczelka. Zeżrą zaraz i nowe będę kupować?
falka - Pią Wrz 14, 2007 10:33
Viss, to popatrz czy są te Trixie co ja mam, naprawdę jest b. fajne - ma taki przykręcany uchwyt jak poidła i półki z Ferplastu, nie ma uszczelki zjadalnej, poza tym super hiper się czyści i nalewa bo ma dużo szerszy wlew niż standardowe (ja mam 125ml). Nie jest przezroczyste tylko takie transparentno-fioletowe i jasny uchwyt.
helen.ch - Pią Wrz 14, 2007 10:35
Viss napisał/a: | Chociaż nie podoba mi sie ta miękka uszczelka. Zeżrą zaraz i nowe będę kupować? | chodzi ci o to takie przezroczyste na rurce? Moje zażarły i nic sie nie dzieje, zażarły to co im do klatki wchodziło, ale nic nie cieknie.
Anonymous - Pią Wrz 14, 2007 10:55
helen.ch napisał/a: | Chociaż nie podoba mi sie ta miękka uszczelka. Zeżrą zaraz i nowe będę kupować?
chodzi ci o to takie przezroczyste na rurce? Moje zażarły i nic sie nie dzieje, zażarły to co im do klatki wchodziło, ale nic nie cieknie. |
ta jest, podpisuję się pod helenką, u mnie było identycznie. aż się zaopatrzę w takie poidło duże nowe na moje ogromniaste stadko, bo kiedyś miałam, a potem nigdzie dostać nie mogłam...
jokada - Pią Wrz 14, 2007 10:59
u mnie zrzeraja notorycznie - a ja z uporem maniaka owijam gruba warstwą tasmy izolacyjnej - sprawdza sie - i nie wyglada tragicznie
|
|
|