To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Świszczenie, kichanie, porfiryna, osłabienie, katar

Anonymous - Sob Sie 18, 2007 12:19

mała_czarna napisał/a:
wit. c


wit. C jest akurat zupełnie zbędna i w niczym nie pomoże szczurom ;)
więc zdecydowanie lepiej wibowit :) lub scanomune ( = beta glukan ) :)

Polaczka - Pon Sie 20, 2007 13:11

A wiec tak:
Przygarnelam z Warszawy 3 ogonki, jechaly do Szczecina. Jeden intensywnie mi zaczal kichac, ma ataki, poryfina sie nie wydziela. Dziewczyna ktora przewozila mowi ze mogla go przeziebic, bo wlaczyla klimatyzacje w aucie. Przeziebienie, alergia? Szczurek bardzo sie meczy. Pomozcie! Nagralam krotki filmik - na nim kicha slabiutko

http://files.filefront.co...;/fileinfo.html

falka - Pon Sie 20, 2007 13:19

Polaczka, kichanie jest często spotykane przy zmianie miejsca zamieszkania ogonków, reagują tak na stres związany z przeprowadzką. Możesz dać vibovit i scanomune / beta-glukan. Ja obecnie leczę szczurcię syropkiem z cebuli, czosnkiem i inhalacjami, ale to przy mocnym katarze - mokry nosek i "smarczące" kichanie.
Polaczka - Pon Sie 20, 2007 14:19

Cytuje z innego tematu:
Cytat:
Zakładam temat, aby wszyscy wiedzieli że objawy zapalenia płuc bardzo szybko postępują i tylko w początkowym okresie choroby (przy nastroszonej sierści, kichaniu i świszczącym oddechu

W filmie co podalam maluch na koncu wachal intensywnie drewienko - bylo slychac lekkie swiszczenie (to nagrane juz nie jest).. czy .. sami powiedzcie.. stres, alergia czy przeziebienie moga to powodowac? czy moze zaczyna sie rozwijac zapalenie pluc?.. Bo w koncu te odlosy dochodza z pluc..

:|

Nisia - Pon Sie 20, 2007 14:43

mała_czarna napisał/a:
Postaram się jutro podjechać do weterynarza żeby ją osłuchał, zwłaszcza, że pojawiła się dzisiaj porfiryna w oczku.

Ja bym radziła zrobić jeszcze rtg płuc (doświadczenie po Heni...). Można zrobić razem z głową (na jednym ujęciu). Tak co by sprawdzić.

Nisia - Pon Sie 20, 2007 14:54

Polaczka napisał/a:
wachal intensywnie drewienko - bylo slychac lekkie swiszczenie

Nie mam dźwięku w kompie, więc nic nie usłyszę.
Ale:
Jeśli szczurek chce zbadać strukturę czegoś (choćby naszego ucha) to wdmuchuje tam powietrze. Zależnie od tego, na co dmucha, powietrze może wydawać rózne świsty (np. moje ostatnio dmuchały do rurki kubeczka z pijalni wód w sanatorium - słychać było buczenie). Zresztą, nawet niespecjalnie musi wdmuchiwać, czasem wystarczy oddychanie.

Na razie dawaj vibovit i scanomune/beta-glukan. Jeśli w ciągu kilku dni się nie poprawi - wtedy do weta.
Wydaje mi się, że to stres po przeprowadzce...

falka - Pon Sie 20, 2007 17:59

Polaczka, przy wąchaniu, tak jak pisze Nisia, szczurki wydają świst, u mnie mistrzynią w tym jest Skrętka :) przy zapaleniu płuc odgłos jest inny, dość głośny, nieregularny, gruchający, nie wiem jak to jeszcze opisać...
Polaczka - Wto Sie 21, 2007 18:25

Chyba wiem juz o jakim swiscie mowisz, jeden moj ogon 2 dni tak mial. I racja, to swiszczenie Blanco bylo inne, dzis kupie mu rutinoscorbin - ot, na wszelki wypadek ulamek mu dam. Poczekam pare dni i zobaczymy, na razie maluch dostaje vibovit, jak zreszta cale stadko. Kicha ale nie ciagle, wiec podejrzewam, ze jednak glownym czynnikiem jest stres. Pierwszy raz sie z tym spotykam, stad byly moje watpliwosci - tym bardziej, ze dziewczyna przewozaca ogony wlaczyla w samochodzie klimatyzacje-nawiew, od ktorego sama pozniej miala katar.
helen.ch - Sob Sie 25, 2007 11:51

No to kichamy teraz my, Daisy kicha od wczoraj, dostaje beta-glucan i vibowit, czytałam tu o rutinoscorbinie a czy moge podać jej cebion? Dawałam Kropce, ale nie pamiętam ile, może ktoś mi podpowiedzieć? Kropla 2 x dziennie będzie ok? Jejku, w życiu żaden szczur mi nie kichał, nie wiem skąd jej to się wzięło. falka, ten syrop to robisz tak jak dla ludzi? z cukrem?
Nisia - Pon Sie 27, 2007 09:41

helen.ch napisał/a:
czytałam tu o rutinoscorbinie a czy moge podać jej cebion?

Nie ma potrzeby. Albo to, albo to.
Ale zacznij od beta-glukanu i vibovitu. Jeśli za 3 dni się nie poprawi, to wtedy mozna wkroczyć z czymś nowym.
Rutinoscorbinu dajemy 1/6 tabletki, Cebionu kroplę. Oba raz dziennie.

helen.ch - Pon Sie 27, 2007 22:33

Nisia, dziękuję, tak właśnie zrobię.
falka - Wto Sie 28, 2007 10:26

helen.ch, syrop robiłam tak jak dla ludzi, po 6 dniach była poprawa (przeplatałam podawanie syropu z podawaniem czosnku i robiłam 3 razy inhalacje - co 2 dni) i na koniec dałam jeszcze 3 razy rutinoscorbin i zrobiłam 2 inhalacje z inhalolu na waciku ;) i zrobiłam pełną serię beta-glukanem dla wszystkich dziewczyn, a Oczko dostawała codziennie nutri drinka (ale ona jest szkieletor, więc może)
Cola - Wto Sie 28, 2007 16:50

Femi moja ma katar
ale taki straszliwy
smarka i smarka
daje jej scano z vibovitem
moge coś jeszcze zaradzić?

falka - Wto Sie 28, 2007 17:01

Cola, Nisia pisała, że olejek olbas, kropelkę na chusteczkę i dać do powąchania (taka szybka inhalacja) tylko nie dotykać do noska.
Szkarłatny - Czw Sie 30, 2007 13:45

Kichamy. Znaczy się Szczuras kicha. Okresowo mocniej, okresowo słabiej. Jak wezmę go na kolana dostaje kichawki. I potem jeszcze przez dłuższą chwilę w klatce. Przy tym jak jest zdenerwowany generuje dzwiek cos jakby zgrzytanie czy kłapanie ząbkami. Wet? Pomocy :(


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group