Mioty urodzone - rok 2012 - Narodziny miotu C2 SunRat's 
						
												 AngelsDream - Śro Sie 22, 2012 11:07
  heniok, przesyłałam moje kciuki Emilce, ale wstawię i tu, nigdy za dużo.           
												 Pawlo - Śro Sie 22, 2012 11:12
  Adelka, wracaj do zdrowia  
												 aneczka1-13 - Śro Sie 22, 2012 11:15
 
    Też kciukam. Niech tam mamusia się kuruje szybko
												 Helcia - Śro Sie 22, 2012 11:54
  Za Adelę           
												 marcique - Śro Sie 22, 2012 13:18
 
  
												 Lux - Śro Sie 22, 2012 13:19
  Kciuki za mamusię, niech się nie wygłupia!      
												 Badoha - Śro Sie 22, 2012 14:04
  o cholera - cała masa kciuków          
												 Lowenstein - Śro Sie 22, 2012 15:49
 
                  Zdrowia!!!!
												 susurrement - Śro Sie 22, 2012 16:51
  ja chciałam tylko powiedzieć, że Adela jest bardzo dzielnym szczurem       
												 Pyl - Śro Sie 22, 2012 21:19
  A ja mogę tylko potwierdzić - widziałam ją dzisiaj w MedicaVecie, susłaczyła sobie nieco a po chwili otworzyła oczka, spojrzała się na mnie, wstała i zrobiła wielki piękny (i szczerbaty) ziew. Gdybym nie zajrzała jej pod pyszczek w ogóle nie zauważyłabym, że był gdzieś jakiś ropień. Dawała raczej do zrozumienia, że już jej się znudziło spanie w M i chętnie by sobie gdzieś poszła.
												 Nakasha - Czw Sie 23, 2012 12:13
  Trzymam!   
												 mrófka - Czw Sie 23, 2012 12:40
 
  	  | Pyl napisał/a: | 	 		  | A ja mogę tylko potwierdzić - widziałam ją dzisiaj w MedicaVecie, susłaczyła sobie nieco a po chwili otworzyła oczka, spojrzała się na mnie, wstała i zrobiła wielki piękny (i szczerbaty) ziew. Gdybym nie zajrzała jej pod pyszczek w ogóle nie zauważyłabym, że był gdzieś jakiś ropień. Dawała raczej do zrozumienia, że już jej się znudziło spanie w M i chętnie by sobie gdzieś poszła. | 	   cała Adusia         
 
Strasznie za nią tęsknię a teraz jeszcze to     
 
 
Pyl-cia, Susu bardzo Wam dziękuję za te wpisy   
 
 
Całym stadem trzymamy kciuki za naszego kochanego łobuziaka             
												 quagmire - Czw Sie 23, 2012 12:53
  Dr Ania powiedziała wczoraj, że Adela z tego wyjdzie, a ja Jej wierzę   
												 Agusia - Czw Sie 23, 2012 14:22
  Trzymamy mocno kciuki za mamusię, da radę, bo inaczej być nie może.
 
 
A maluchy na zdjęciach wyglądają cudnie, takie włochacze puchate.
 
Bardzo sie cieszę ze rosną zdrowo.
												 heniok - Pią Sie 24, 2012 20:28
  Dziękujemy za kciuki, Adelka właśnie wróciła ze szpitala do domu, wygląda na wesołą, a dr Ania twierdzi że się ładnie goi, jeśli w poniedziałek na kontroli nie będzie ropy to jest szansa że będzie OK, prosimy nie puszczajcie jeszcze kciuków.
 
 
I trochę fotek z wybiegu.
 
 
          
 
          
 
          
 
          
 
          
 
          
 
          
 
       
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |