Archiwum - Pilne, 2 samczyki do adopcji Poznań
Żelek^^ Drucik - Nie Kwi 22, 2012 14:31
Ebia, jak widzisz domy sa zaklepane.
Nawet gdybym szukała przez allegro to najpierw wysłałabym zapytania adopcyjne tak samo jak na forum,więc nie wiem o co ci w tym momencie chodzi. Tak samo byłaby tez umowa adopcyjna itp
Kluska - Nie Kwi 22, 2012 15:43
Żelek^^Drucik nie popieramy sprzedaży zwierząt na Allegro.Mogłaś poinformować, że wystawiłaś ogłoszenie gdzie indziej, jednak Allegro nie jest odpowiednim do tego miejscem i każdy ma prawo wiedzieć, dlaczego tak zrobiłaś.
Kluska - Śro Kwi 25, 2012 08:25
Skoro chłopcy znaleźli DS, można zamknąć?
Żelek^^ Drucik - Śro Kwi 25, 2012 08:44
Nie jeszcze nie,proszę nie zamykać.
sanderka1000 - Śro Kwi 25, 2012 14:20
Jeszcze nie znaleźli, tylko teoretycznie, bo kwestia transportu wciąż nie jest rozwiązana
Żelek^^ Drucik - Czw Kwi 26, 2012 21:44
tak to prawda, nie mamy trasnportu tak wiec na razie sa jeszcze bez domów.
Jak tak dalej pojdzie to ciezko to widzę
Żelek^^ Drucik - Pią Kwi 27, 2012 19:19
Drucik nadal szuka domu.
Może ktoś chętny na bidulka?
metiss - Pią Kwi 27, 2012 21:59
Nie dziwię się, że dalej Ty i chłopacy się męczycie, proponowałam sanderce, że zawiozę Drucika do Koszalina. Pociąg z Lęborka do Koszalina jedzie coś ponad godzinę, bilet kosztuje jakieś 10-12zł. Nie chciała. Nie przesadzajmy.
Karena - Pią Kwi 27, 2012 23:10
Żelek^^ Drucik, Czy bierzesz w ogóle pod uwagę transport?
sanderka1000 - Sob Kwi 28, 2012 07:07
metiss, nie chciałam, bo zwyczajnie nie mogę. Jako tako nie zrezygnowałam z Drucika tylko po prostu stwierdziłyśmy, że gdyby trafił się ktoś, kto szybciej załatwi transport do siebie nim ja znajdę do tej mojej dziury to tak będzie lepiej dla szczura.
smeg - Sob Kwi 28, 2012 13:01
Mieszkając w Lęborku i mając szczury pewnie nie raz będziesz musiała jechać do weterynarza do Trójmiasta, więc warto pomyśleć zawczasu, jak to rozwiązać, skoro dojazd do Koszalina stanowi problem.
Żelek^^ Drucik - Śro Maj 02, 2012 17:55
Ani jeden do dnia dzisiejszego nie ma domu ani do niego nie wyruszył
smeg - Czw Maj 03, 2012 10:22
I przez cały czas mieszkają osobno? Może jednak je wykastruj?
kameliowa - Czw Maj 03, 2012 20:43
ja chciałam malca do siebie adoptować. jednak nie dostałam odpowiedzi na pw w sprawie transportu.
Na dodatek okazało się, że szczur musi jechać u kogoś w samochodzie w klatce. czy to prawda?
Martini - Czw Maj 03, 2012 21:03
kameliowa napisał/a: | Na dodatek okazało się, że szczur musi jechać u kogoś w samochodzie w klatce |
tzn że takie są ogólne zasady przewożenia szczura? Nie. moje szczury i szczury, które przewoziłam, w zimie i wiosną (również wczorajszą, nader upalną), podróżowały w pociągu w transporterze.
Ale jeśli dotychczasowy opiekun tak twierdzi mówiąc o tym konkretnym szczurze, to widać ma swoje powody.
|
|
|