To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Guzy (w tym gruczolaki) przysadki mózgowej

Emilia - Czw Kwi 02, 2015 14:35

Przestaje mi się podobać zachowanie mojej samiczki Mint (2 lata, 7 miesięcy). Dotychczas w dobrej kondycji oprócz gruczolaków i słabniejących tylnych nóżek.

W ciągu ostatnich dni (lub powolutku tygodni?) pogorszyła jej się koordynacja. Po wysokiej klatce nadal umie wejść, ale jedzenie trzyma tylko jedną łapką, albo je bezpośrednio z podłogi, robiła tak już wcześniej dla wygody, teraz jakby widać że inaczej niezbyt da radę. Rano spadła z półeczki kiedy schodziła zanim doszła do pochylni. Na prześcieradle kiedy śpi pod kołdrą znajduję ślady porfiryny, niewielkie, no ale. Mocniej niż dotychczas śpi o porach nieaktywnych. No i gruczolaki hoduje. Zaczęłam obserwować pod kątem przysadki. :|

Nie było dotychczas wytrzeszczu oczu, bezcelowych dziwnych zachowań, nadwrażliwości na dotyk, zmiany w zachowaniu, np. agresji, szorowania podłogi pyszczkiem i wielu innych objawów. Nie mam doświadczenia ze szczurami z przysadką. Miałam już szczura w tym wieku, też miał słabsze tylne, ale mimo skrętu głowy i zapalenia ucha miał lepszą koordynację aż do swoich ostatnich dni, nie pamiętam, żeby kiedykolwiek spadł z czegoś.

Macie jakieś rady jak spróbować rozróżnić, czy to starość, czy pierwsze objawy choroby?

sosad - Czw Kwi 02, 2015 17:42
Temat postu: Cebaser
Witam,

Mam do "oddania" 10 tabletek cebaseru pw jak cos

nyina - Czw Kwi 02, 2015 23:15

Emilia z tego co udało mi się wyczytać, to leki z kabergoliną raczej nie mają nagłych skutków ubocznych. Skoro się martwisz spadkiem formy i masz dostęp do leków to wylicz dawkę i podaj małej. Wiadomo, że faszerowanie zwierzaka lekami dla własnego uspokojenia sumienia nie jest dobre, ale i tak w przypadku przysadki działa się na "ślepo". Ale na Twoim miejscu poczekałabym jeszcze trochę i ją poobserwowała.
Moje przysadkowe dziewuchy były o wiele młodsze od Mint, więc od razu można było zauważyć, że coś się złego dzieję. Brak koordynacji był pierwszym sygnałem u Zuzy, który na początku zbagatelizowałam, później doszło nie trzymanie jedzenia, wytrzeszcz jednego oka, siedzenie na tyłku, wielomocz i bardzo mocny sen. Figa była po zabiegu, więc pewnie też nie zauważyłam pierwszych sygnałów.

Trzymam kciuki, aby to jednak nie była przysadka, a jedynie seniorka Mint miała kilka słabszych dni :kciuki:

Pyl - Pią Kwi 03, 2015 11:50

Emilia, możesz jeszcze posprawdzać objawy neurologiczne (najlepiej chyba reakcje źrenic, bo pozostałe mogą być mniej wiarygodne właśnie ze względu na wiek). I tak jak radzi nyina, jednorazowa próba z lekami może sporo wyjaśnić.
Pierwsze, słabe objawy guzów przysadki są trudne do rozpoznania, szczególnie u starszych szczurów - też często mam wątpliwości.

Emilia - Sob Kwi 04, 2015 15:30

Pyl, nyina, Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi. Wczoraj Mint miała się znowu dobrze i sama nie wiem, czy to nie jednak postępujące osłabienie łapek na starość, czy jednak co innego.
W czwartek mała będzie miała operację wycięcia gruczolaka i poproszę weta, aby sprawdził dokładnie jej reakcje pod kątem neurologicznym, może to nam da jakieś odpowiedzi.
Nie wiem, czy zgodzi się na podanie kabergoliny (Niemcy nie znają tego sposobu leczenia u szczura..), ale jakoś wytrzasnę sama jeśli będzie to konieczne i zobaczę, ze coś dalej w stronę choroby postępuje. Tak naprawdę nie jest jeszcze źle z jej formą, oprócz tego że tu i tam sobie spadnie :roll: i podpiera się jedząc. Jeszcze jedno pytanie tylko mam: jak to jest z tymi piąstkami, jak to się objawia? Dwa razy ostatnio zauważyłam jak spała z przednią łapką w piąstce.

Edit 05.04.15
Dodatkowa obserwacja: Po nocy, kiedy się budzi, wstaje powoli do toaletki to się zatacza najbardziej po tej klatce. Z dniem na wybiegu bardziej ogarnia koordynacyjnie.

kissmyknees - Pon Kwi 06, 2015 10:50

Julkowi kabergolina przedłużyła życie o 8 miesięcy! Jestem strasznie szczęśliwa, że mu się udało dożyć trzech lat pomimo tylu choróbsk.
Niestety już jest za TM :(

Emilka, sprawdź zaciskanie się przednich łap. U moich dwóch przysadkowców to był najbardziej widoczny objaw choroby. Po prostu nie radziły sobie z utrzymywaniem jedzenia w łapach. Krzyżowanie łap jest też bardzo częste, co do zaciskania łap w piąchy to ciężko określić. Lucek rzeczywiście robił tak podczas choroby, ale na niego kabergolina prawie nie działała, więc czuł się źle. U Julka nie pamiętam, przy braniu kabergoliny nawet utrzymywał żarcie w łapach.

nyina - Pon Kwi 06, 2015 12:31

Dokładnie tak jak pisze kissmyknees u Zuzy nie zauważyłam zaciskania łapek w piąstki, a u Figi gdzie leki dawały niewielką poprawę już tak. Natomiast obie dziewuchy jak się porządnie wyspały to miały trochę więcej sił i zdecydowanie lepiej radziły sobie w klatce.
kissmyknees - Pon Kwi 06, 2015 12:57

Ogólnie oprócz łapek było też rozkojarzenie szczura, jakby momentami łapał zawiechę i nie do końca wiedział, co się z nim dzieje. Dodatkowo senność wzmożona. U Julka szybko zaczęliśmy podawać kabergolinę, więc może też dlatego objawy poznikały i przypuszczam że większość tyczyła się już starości, ale u Lucka widoczne też było przechylanie się ciała na jedną stronę, kręcenie się w kółko i trzymanie głowy nisko.
expelliarmus - Nie Kwi 19, 2015 11:11

Guz przysadki mnie przeraża. Prawdopodobnie (brak diagnozy i sekcji) zabrał mi Frania, dopadł Florcia, męczy Frycka a już mam podejrzenia co do Kruszka... Niepokoi mnie okresowy wytrzeszcz oka, czasem obu, zazwyczaj w sytuacji stresowej, czasem zanika- wstępnie ustaliłam, że jeśli wytrzesz pojawia się i ustępuje może to wskazywać właśnie na przysadkę. Do tego wzmnożona senność, nastroszenie sierści, osowiałość. Najpierw zrobimy badanie krwi, żeby wykluczyć/ potwierdzić inne dolegliwości, na rtg już mi niestety nie wystarczy, w każdym razie jeśli pani doktor potwierdzi moje obawy-wkraczamy na stałe z kabergoliną.
Gamabunta - Nie Kwi 19, 2015 14:04

Dawno się nie odzywałam na temat Aki. Jak pisałam w moim wątku, równo tydzień temu Aki prawdopodobnie miała wylew. Nagle nie była w stanie się ruszyć. W zasadzie to była w stanie tak beznadziejnym, że nie wiedziałam czy przeżyje noc. Po tygodniowej terapii sterydem w zastrzyku doszła do siebie, ale przez ten czas sporo schudła. Rozmawiałam z weterynarzem, który stwierdził, że przy przysadce tak właśnie może się dziać. Wylewy mogą się powtarzać, z każdym kolejnym będzie gorzej, zawsze będzie odrobinę do tyłu jeśli chodzi o sprawność. Dodatkowo, może nawet tak się zdarzyć, że któregoś dnia się obudze, a ona będzie martwa. Ponoć przysadki takie są. Moją Shiro pokonał drugi wylew, także była chora na guza przysadki. No nic. Na ten moment wracamy z Aki do pełnej tabletki sterydu, codziennie, kabergolina bez zmian i obserwujemy się.
limomanka - Nie Kwi 19, 2015 14:11

Mi się trafiły wyjątkowo niestandardowe guzy przysadki - ale oba wyszły od objawów podobnych do zapalenia ucha/mózgu czy tzw. zespołu przedsionkowego. Twixowi kabergolina dała 10 dodatkowych miesięcy życia, na Fenka nie podziałała niestety. Dodatkowo obkurczyła też inne guzy u nas - w tym inny nowotwór mózgu i dała Erwinowi szansę na normalną starość i śmierć w obecności najlepszego przyjaciela.
kissmyknees - Nie Kwi 19, 2015 15:09

Julek przy przysadce w ostatnich tygodniach przed śmiercią dostawał wylewów, ale do oka. Tyle, że jego oczy zazwyczaj były problematyczne...
A co do obkurczania - u Julka też zahamowało wzrost dwóch guzów nowotworowych. Jeden się nawet obkurczył.

Emilia - Nie Kwi 19, 2015 16:50

Mint jest po usunięciu gruczolaka, zniosła operację całkiem dobrze jak na swój wiek.
Wet stwierdziła objawy ze strony neurologicznej: nieprawidłowa reakcja na światło, zwężone źrenice.
Do tego dochodzą moje obserwacje, część juz wyżej wymieniłam:
- gorsza koordynacja, spadanie z półeczek, turlanie się pyszczkiem naprzód z mniejszych wysokości, turlanie się ze stromych pochylni, tylne nóżki wysiadają
- nieumiejętność utrzymania jedzenia w łapkach, je tylko jedną a coraz cześciej bezłapkowo
- piąstki w czasie spania (nie są jednak mocno zaciśnięte)
- gruczolaki (do danego momentu trzy razy miała usunięcie po jednym)
- głębszy sen ogólnie
- trzepanie główką
- kropeczki porfiryny znajdowane w miejscach, w których spała.
- schudła
- podgryza sepię, ale malutko

Dzisiaj dostała pierwszą dawkę zamiennika Galastopu (Laktostop) który wybłagałam od wetki. Dałam w strzykawce, ale posmakowałam i się zdziwiłam - niby Galastop ohydny, ten lek jednak smakuje jak olejek bezsmakowy, przyjemnie. Następną dawkę spróbuję wymieszać z czymś dobrym do jedzenia, aby jej nie męczyć ze strzykawką. Niestety i tak trochę tego miała potem na brodzie..
Niedługo będę miała Cabaseril w tabsach bo mimo neutralnego smak Laktostopu, finansowo z nim nie wyrobie (15 ml za 30 Euro) :/

Jakie z tych w.w. objawów powinny zniknąć po tej dawce, albo po kolejnej? Po jakim czasie powinnam zobaczyć zmianę?
Trudno mi się diagnozuje, bo mała ani apatyczna, ani nastroszona lub w innym krytycznym stanie nie jest.

expelliarmus - Czw Kwi 23, 2015 07:21

No i wyszło szydło z worka. Nie dość że dwukrotnie podwyższone nerkowe, trzykrotnie wątrobowe, Kruszek wyrywa się przy zastrzykach, bardzo się stresuje, to jeszcze chyba ujawnił się nam guz przysadki. Wczoraj dałam ziarno słonecznika w nagrodę, na pocieszenie- nie wziął w łapki, które były skrzyżowane. Dodając do tego wytrzeszcz nie mam wątpliwości :( Dostał kabergolinę ale odmawia współpracy jak może, dużo wypluł, strasznie się martwię :(
Pyl - Czw Kwi 23, 2015 07:56

expelliarmus, nie dziwię się, że się martwisz - dużo na raz i trudno ustawić priorytety :( Co wet zaproponował? Kroplówki mogą być problematyczne przy nadwrażliwości na ból (swoją drogą to typowe dla przysadki). Z drugiej strony zdrowe nerki nic nie dadzą, jeśli rośnie guz, więc jeśli objawy są faktycznie przysadkowe a nie wynikają z zatrucia organizmu to przysadka będzie numer jeden w leczeniu.

Kabergoliną większość pluje, więc chyba nie pozostaje nic innego jak doskonalić techniki podawania (czytaj - minimalizacji plucia). W jego przypadku przejście na Bromergon raczej nie będzie zalecane ze względu na wątrobę.
Mocne kciuki za poprawę :kciuki: :kciuki: :kciuki:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group