Higiena i pielęgnacja - Jakiej ściółki używasz?
Akka - Pon Lis 02, 2009 15:13
A ja się zastanawiam czy testował ktoś z was żwirek ze zgranulowanej słomy?
Devona - Pon Lis 02, 2009 22:52
Akka, w tym temacie były już dyskusje o granulacie słomkowym, bo osobiście zabierałam w nich głos . Poszukaj, bo wydaje mi się zupełnie bezcelowe pisać znów to samo.
lamia - Pon Lis 30, 2009 18:22
Moje szczury nie narzekają na wióry, więc takowe stosuję. Ostatnio zakupiłam małą paczkę Chipsi cytrusowych w Kakadu i stwierdzam, że są świetne, dlatego od razu zrobiłam większe zamówienie na zooplusie. Co prawda, stosując wióry, często trzeba sprzątać dokoła klatki, bo chłopaki trochę rozrzucają, ale lubię odkurzać, więc to nie problem:)
gratis - Śro Gru 30, 2009 09:25
ludki, czy miał ktoś coś takiego:
http://www.kacikpupila.pl...tow-p-9179.html
podchodzę z dystansem, bo to hilton, a cena zbliżona do chipsi mais, ale może warto?
Devona - Śro Gru 30, 2009 09:33
Gratis, ktoś stąd lub z forum SPS tego używał i chwalił, ale nie pamiętam, kto .
gratis - Śro Gru 30, 2009 09:43
Devona, dzięki
to jeszcze podniosę troszkę, bo grzebałam przez 'szukaj', ale nic nie znalazłam oprócz tego, że piszczy - żwirek silikonowy, ktoś tam się wypowiadał, że nie może byc, bo trujący, a Falka, że zasikany piszczy. Tak więc jak to jest ze żwirkiem silikonowym?
Devona - Śro Gru 30, 2009 09:57
Gratis, nie każdy zwierz zaakceptuje żwir silikonowy. Kiedyś, zanim jeszcze dorobiłam się stada zwierząt i miałam tylko chomika Mikołaja, to opiekowałam się przez jakiś czas cudzym kotem - mieszkaliśmy u osoby, z którą się zaprzyjaźniliśmy i kiedy ona wyjechała na dłużej, nie musiała jak zwykle podrzucać kota komuś z rodziny, tylko mógł zostać w domu, a my się nim zajęliśmy. W tym czasie udało mi się zaszczepić w nim kilka dobrych nawyków, który nie miał . Próbowałam też przestawić go na żwir silikonowy, dostałam za darmo od sąsiadki, która go bardzo chwaliła, jej kot również. Za to Ozzy (kotek pod naszą opieką) wręcz przeciwnie - zaczął wypróżniać się w pokoju na dywan, raz zrobił siusiu do kuwety i muszę przyznać, że zwir rzeczywiście strzela pod wpływem wilgoci, kot uciekał w podskokach i sikał też na dywan, więc wyrzuciłam żwir i nasypałam z powrotem bentonitowego. Zaletą silikonowego jest ponoć ogromna wydajność - sąsiadka wsypywała określoną warstwę raz na miesiąc, siusków się nie wybiera, bo wsiąkają w żwir, zbierała tylko kupki, a później wyrzucała całość i wsypywała kolejną warstwę. Miała średniej wielkości kuwetę, więc jedno opakowanie żwiru wystarczało jej na kilka miesięcy .
Szczurkom trochę bym się bała wysypać tym kuwetę, bo gdyby zjadły i zaczęło im strzelać w brzuszku, to byłby horror, ale przemyślałabym sprawę, gdybym miała kratkę nad kuwetą.
Co do Hiltona - nie jest drogi, możesz wypróbować i przy okazji podzielić się wrażeniami .
zuuzuushii - Śro Gru 30, 2009 14:34
Ja kupiłam Certech Super Pinio 35l (za 40 zł więc się opłacało chyba) i mam mieszane uczucia, ponieważ już dwa razy zdążyłam go sprzątnąć, ale musiałam w całości, ponieważ kupy walą moje szczurasy wszędzie. Trochę mnie serce bolało, ponieważ dużo było tych granulek nietkniętych, czystych a ja mam ogromną kuwetę więc wyrzuca się sporo czystej ściółki.
Teraz się wkurzyłam i wsypałam benka suner. (takie opakowanie z kotem i szczurem) Małe lubią po tym biegać i kopać w nim. A kupki i siuski mogę bez problemu zbierać łopatką a piasek zostaje czysty.
Na razie nie mam tego jeszcze pełny tydzień, zobaczę jak się to zachowuje.
Ale jeżeli jest coś z nim nie tak, to może powiedzcie mi, ok? żeby nie było, że je truję o tym nie wiedząc:)
Nie mam siły czytać tego wątku już 4 raz (za każdym razem szukałam wiadomości o czym innym:))
Oli - Czw Gru 31, 2009 01:36
ja kupiłam ostatnio to http://animalia.pl/produk..._Chamboise.html - nie wiem czy się sprawdzi, ale jutro sprzątam klatki to się okaże po kilku dniach. może ktoś z Was już tego używał?
Anonymous - Czw Gru 31, 2009 09:32
Oli, ja tego używałam kiedy miałam jeszcze dziewczyny.
To jest fajny produkt, ale niestety baaardzo lekki, jak słoma i to jest jego wielki minus, bo był wszędzie. Jeśi jest coś gorszego od trocin, to jest to właśnie chamboise.
Oli - Czw Gru 31, 2009 12:49
nie pocieszyłaś mnie...
Anonymous - Czw Gru 31, 2009 13:09
I jeszcze mi się przypomniało, że się elektryzowało bardzo.
Nakasha - Pią Sty 01, 2010 15:08
zuuzuushii, przy Pinio czy Pigwie tak się robi: co kilka dni wymienia się całą podściółkę. jak paskudy lubią żwirek "koci" i im nie przeszkadza, to można też go używać.
zuuzuushii - Pią Sty 01, 2010 20:45
dziękuje za odpowiedź:)
sprzątam im co 5, 7 dni, na razie są małe i wcale tak dużo nie paskudzą więc mogę sobie na to pozwolić.
sprzątnęłam właśnie im ten piasek. Super! Kupki odfiltrowane, reszta została czysta.
Będę im chyba ściółkę zmieniać w ten sposób, że raz będzie piasek raz pinio z siankiem.
Co do piasku mam jeszcze pytanie ile dni może on zostać w kuwecie, skoro co parę dni przesiewam to co trzeba? U kotów nawet miesiąc(choć u kotki rodziców to pobożne życzenie), a te maleństwa są przecież mniejsze i czystsze...
no i chyba piasek akceptują, skoro się na nim załatwiają, biją, kotłują, biegają?
kociarnia - Pią Sty 01, 2010 21:06
Przepraszam jeśli ten temat był tu już poruszany ale niestety go dawno nie czytałam. A teraz do rzeczy. Ostatnio,kiedy byłam w Kakadu oprócz zwykłego żwirku pinio kupiłam jeszcze żwirek Chipsi Mais cytrynowy. W domu okazało się że moje szczury bardzo lubią go jeść No i wreszcie moje pytanie: Można to dawać ogonom? Nie zaszkodzi im? Jest szansa że po pierwszym zaciekawieniu przestaną go zjadać?
|
|
|