Tess - Wto Mar 04, 2014 23:28 wilczek777, ale po co Ty właściwie chcesz mieszać? 
A weci często na temat barfa bladego pojęcia nie mają. Nie mówię, że Twoja koleżanka nie ma, ale tak na przyszłość - to że ktoś jest wetem, nie znaczy, że wie cokolwiek sensownego na temat barfa. 
wilczek777 - Wto Mar 04, 2014 23:43 Tess akurat kolega  Wie więcej niż ja na pewno (uświadomił mnie po co są żołądki podawane) - zielona jestem w tej kwestii strasznie. A mieszanie to pomysł mojego TŻ który Barfić nie chce z różnych względów (to ja już bardziej bym chciała się nauczyć co i jak i wprowadzić) i zaproponował konsensus w postaci "przecież pieseł całe życie na suchym nie ujedzie". No i na zdrowy rozum skoro szczury jedzą swoją karmę plus warzywa, owoce, mięcho to czemu nie pies. Pies to wszystkożerca i czy się wrzuci do michy suche czy marchewkę całą czy kawał indyka to pożre Nie koniecznie wszystko na zdrowie wychodzi ale też nie koniecznie ograniczanie się do jednego jest ok. Szukam jakby to wyśrodkować.
EDTYKA Ogólnie to ustąpiłam i młoda będzie na Wolfsblucie aż odrośnie od ziemi... zuuzuushii - Śro Mar 05, 2014 00:32 Co do suplementów, witamin itp to hodowczyni powiedziała mi, że sama nie daje bo np. jej suczka to źle znosi. Według niej często uczulają i np. w wypadku Flopi (potencjalnej matki przyszłego naszego szczeniaka) zatykały się jej zatoki przyodbytnicze. Kiedy zrezygnowała z dodatków zdrowie od razu się jej polepszyło. Ale ta kobieta w ogóle jest chyba lekko przewrażliwiona 
agacia - Śro Mar 05, 2014 08:55 Myślę, że w tym niełączeniu chodzi o to by nie przedobrzyć. Widziałam raz szczyla, z którego właścicielka zrobiła kalekę już na starcie przez złą dietę, bo dawała mu suchego Royala, surowe mięso i nabiał przez co psiak miał za dużo fosforu i wapń mu się z kości wypłukiwała. Ale faktem jest, że na studiach zbyt wiele o żywieniu psów nie ma. Ja o Barfie miałam całe 2 slajdy, na których było wspomniane, że coś takiego istnieje. Dla wetów Royal jest najlepszy na wszystko Ewentualnie Hill's
Ninek - Śro Mar 05, 2014 09:13
Ha, a ja się zdziwiłam wczoraj 
Nasz Fox jest teraz na puszkach Royala bo przy biegunkach mu służą. Mamy dwoje wetów w naszej lecznicy, kobietę i faceta. Wetka oczywiście od razu mówi, że trzeba na stałe na Intestinal suchy przejść (ja już z nią nawet nie dyskutuje bo to i tak bez sensu, po prostu olewam). A wet co? Wczoraj od razu powiedział, że Royal to karma bez żadnych wartości, że ma tylko leczyć ale nie nadaje się do jedzenia na stałe. Że owszem, pies na niej przeżyje jakiś czas ale z okropnymi niedoborami wszystkiego. Co do dietetyki na studiach wet to prawie jej nie ma. A jak jest to najczęściej są to zajęcia pt 'Royal dobry na wszystko'. Naprawdę nie wiem jak weci mogą zapominać o zapotrzebowaniu zwierząt na dane składniki, mikroelementy, witaminy, itp - czy o tym nie uczą na studiach? wilczek777 - Śro Mar 05, 2014 11:24 Nie wiem na jakiej zasadzie to jest ale weci chyba mają układ z Hillsem i innymi sztandarowymi karmami czego efektem jest "to ja na tą sierść może zamówię worek takiej karmy świetnej bla bla bla"... Ludzie ufają wetom i biorą. Ninek - Śro Mar 05, 2014 11:31 wilczek777, wielu wetów zarabia przede wszystkim na karmie (chociażby cena puszki intestinal - w necie 9,5zł u weta 14zł). Ale np moja wetka święcie wierzy w to, że one są super, własne zwierzaki nią karmi. Dla mnie to zwyczajny brak świadomości ludzi. Nie zastanawiają się nad tym czym karmią zwierzaki i jak ogromne skutki to może mieć w przyszłości. Wielu ludzi twierdzi, że chappi czy whiskas są super, że to górna półka. A to ładnie zapakowana pasza a nie karma dla zwierząt mięsożernych. Za tą cenę można by kupić coś lepszego ale mniej popularnego i niedostępnego w markecie... katasza - Śro Mar 05, 2014 18:47 Brit Care mojemu malemu sluzy. A jest tez wersja bezzbozowa. A jest wg mnie taniutki. Ten nowy Husse sensitive mi sie podoba. Chyba zamowie probki. monisss - Śro Mar 05, 2014 21:36 wilczek777, w Szczecinie możesz kupić gotowe kostki BARFa różnego rodzaju, żołądki z treścią. Przy nich nie potrzeba suplementacji. Zawierają owoce, warzywa, zioła itp. Przy Piggy bardzo sobie chwaliłam i wychodziło mi 30-40% taniej niż na standardowej karmie (suche+puszka). Pięknie schudła i nie czuła głodu. Niestety Shadow na BARFa przestawić nie mogę, bo nie mam gdzie trzymać takich ilości pomrożonych kostek 
wilczek777 - Śro Mar 05, 2014 21:57 monisss masz na myśli forlegs? Z tego co rozmawiałam z znajomą która barfi swoje psy już długo to mówiła o szczeniaku BC który po poprawnym barfie i tak miał braki i jednym słowem "słabowity" był. Tego się najbardziej boje bo nie ma nic tak istotnego jak dobry start. Boje się, że jak zauważę, że coś suce nie służy to będzie za późno *.* monisss - Śro Mar 05, 2014 22:05 wilczek Primex. Ale na suchej karmie też może jej czegoś brakować. Nie ma reguły niestety. Karmienie tylko suchym jest na pewno wygodniejsze, ale do mnie nie przemawia. Ja też nie chciałabym jeść ciągle sucharków :lol Nie martw się, naprawdę rzadko zdarzają się niedobory przy odpowiednim żywieniu. Tess - Śro Mar 05, 2014 22:32 monisss, karmienie samym primexem wychodzi zazwyczaj sporo drożej niż karma, szczególnie u szczeniaka. Ja karmię w dużej mierze primexem i to nie zmienia faktu, że suple są potrzebne... sachma - Czw Mar 06, 2014 07:40 primex nie jest jakoś super zbilansowany - karmiłam nim - tam masz po prostu przemielone mięcho i tyle - to tak samo jak kupić mięso w sklepie, tylko wygodniejsze dla osób, których psy nie jedzą kości, bo tam są przemielone, albo są wersje bez kości, warzywa to też tylko przemielone warzywa - to samo można zrobić w domu i wychodzi o wiele taniej, co więcej jak się ma psy wybredne, które nie zjedzą każdego warzywa to primex może nie zdać egzaminu, bo z tego co pamiętam mają tylko jedną mieszankę. monisss - Czw Mar 06, 2014 08:05 Mój błąd, Primex to nie firma, a nazwa mieszanki. Moje dostawały mieszanki supreme i jeszcze jakieś. W każdym razie na pewno nie wymagały dodatkowej suplementacji. Kosztowały 11zł za kilogram. Przy Piggy wychodziło mi ok. 80-90zł za miesiąc. Tyle mnie wynosiły puszki dla niej, a jeszcze suche musiałam kupić. aleksandrossa - Czw Mar 06, 2014 08:29 Co do obroży- kupiona u Ohmypet (https://www.facebook.com/ohmypetpl?fref=ts)
Chico póki co je Josere Festival. Wybredny jest co do karm a ta póki co mu jeszcze smakuje
Rozważam zakup Acany rybnej aczkolwiek małego opakowania za nic nie opłaca się zamawiać a dużego trochę się boje, że Chicowi nie zasmakuje 
|
||||||||
