nezu - Pon Cze 22, 2009 15:45 Yoshi, bardzo mi przykro. 
Mi jeszcze żaden pająk przedwcześnie nie padł. Żadnego nie przesuszyłam, nie zapleśniał mi ani nic. Ale ja ogólnie staram się dbać o swoją domową dzicz więc... Coś czuję, że następna będzie avi versicolor. 
Tylko jeszcze nie wiem czy zanim zejdzie mi Ptasiek, czy już po. Nie chcę się zapajęczać. Nie mam parcia na hodowlę terraryjną ani pajęczarską. Ot mam, bo mam, bo fajne, bo lubię pająki i bo mi się podobają... Anonymous - Pon Cze 22, 2009 16:28 Tez nie chce sie zapajeczac. Mam dwa, chce jeszcze nadrzewnego i mysle ze koniec. Beda jeszcze jaszczurki w dwoch terra i kuoniec
Moim znajomym padla parahybana, bo miala albo sucha albo bloto. Karmili je "robakami". Nawet nie wiedzieli co to za robaki. I ogolnie mimo ze przy pajakach nie trzeba duzo robic to oni nie robili praktycznie nic 
Grucha - Pon Cze 22, 2009 17:07 Szkoda maculaty
Yoshi jak to się stało? yoshi - Pon Cze 22, 2009 18:02 pewnie z głodu  sesja, i chwilowo nie mam głowy do zwierząt które niedopominają się o uwage. W sumie do pająków zawsze miałam mało głowy
Grucha - Pon Cze 22, 2009 19:01 nawet się nie dziwie.. ale muszę przyznać masz talent, żeby pająka zagłodzić trzeba się na prawdę postarać
yoshi - Pon Cze 22, 2009 19:23 wiem, wiem... szkoda mi straszna, i dalej bije sie z myślami czy sprzedawać czy nie... ale chyba wole tego drugiego boa, przynajmiej węże mi mocniej siedzą w głowie niż pająki 
Mangusta - Pon Cze 22, 2009 20:49 ja mam w tej chwili mam 6 pająków i 1 pajęczaka, z czego 3 pająki to dorosłe samce, dwa już bardzo stare, a reszta to niesexy. teraz już wiem że z pewnością przeniosę się na gady, tak samo jaszczurki jak i węże, jednak pająki są nudne (nie licząc amblypygi która namiętnie dłubie sobie w zębach i macha szczypcami  ).
Nihasa - Czw Cze 25, 2009 17:55 Moja rosea jest l4/l5  Nawet wszamała jeden kawałek mącznika :3
A ona tak rzadko jada, czy te mączniki mogą mu po prostu nie podchodzić? Grucha - Czw Cze 25, 2009 19:10 to zależy od osobnika  spróbuj dać jej muchę
yoshi - Pią Cze 26, 2009 00:59 rosea jest znana z wybrzydzania, tzn. gdy rosea nie jest przez kilka mies sama z siebie, nikogo to nie dziwi
btw. eekm ja też również zadnego nie przesuszyłam, ani nie spowodowałam tego że zapleśniał... więc... maculata miała problemy z odwłokiem, dotego doszła dłuższa głodówka, z którą zadny inny pająk nie miał kłopotów...
grucha postaram się niedługo obfocić i mniej więcej ustalić ceny pająków, na początku lipca, to w tedy powiesz mi czy dalej byłbyś jakimś zainteresowany żebym wiedziała czy jakiegoś przetrzymać czy sprzedawać wszytskie od razu
Grucha - Pią Cze 26, 2009 09:31 dobrze yoshi nie spiesz się
na razie to muszę skombinować trochę miejsca na te pająki bo powoli go zaczyna brakować a futrzaki rosną..
Mangusta - Pią Cze 26, 2009 20:02 ŁAŁ!!! pierwszy raz widzę jak moja amblypyga je! lecę robić foty! 
nezu - Wto Cze 30, 2009 02:26 Choroba... wzięło mnie na pająka i to straszliwie... Ten mój przerośnięty kątnik przestał się interesować robalami. Jest aktywny, biega sobie po terra jak szalony (ledwo co go widać) i dużo życia to przed nim chyba nie zostało...
Chyba się dopajęczę po openerze. O ile nie będę wtedy goła, wesoła i bez kasy, bo i to się może zdarzyć. 
No i nie wiem co wybrać no! Waham się, miotam i gryzę między Psalmopoeus pulcher, Tapinauchenius gigas a Avi versicolor i nie wiem co wybraaaaać. 
Grucha - Wto Cze 30, 2009 08:29 ja bym pulchera brał ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
nezu - Pią Lip 10, 2009 11:45 No i padło na coś totalnie innego.
Od przedwczoraj cieszy mi się morda i nie umiem przestać o tym myśleć. Tapinauchenius violaceus (purpureus) L4. Mwhahaha. 
Czekam jak na szpilkach na listonosza i jak zwykle zdycham ze strachu.
|
||||||||||
