To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki IX

yoshi - Czw Paź 14, 2010 20:05

jeśli chodzi o bycie zaskakiwanym przez własne psy, to i mnie Toudi bardzo zaskoczył :) ciężko powiedzieć że pozytywnie lub negatywnie, po prostu zaskoczył. A mianowicie, byliśmy na błoniach, grupka psów jak zwykle, w tym jedna ON-ka która znalazła sobie patyczka, i dzielnie inne psy od niego odganiała, i w pewnym momencie patyczek zostawiła, więc od razu podleciał zaciekawiony jakiś pies, a potem Toudi, ON- podleciała i ostro burknęła, a mój pies zrobił w tył zwrot, podleciał do mnie, oparł się o mnie łapami, zaśmiałam się że Toudi co się stało, i przykucnęłam, a on wskoczył mi na kolana strasznie przestraszony :wink: Rozbawiło mnie to dlatego, że Toudi nigdy nie był brany na ręce przy psach, nigdy nie chował się za nogi itd. A tu taka reakcja. Biedny :) A suka nic mu nie zrobiła, tylko warknęła, ale Toudi jeszcze nigdy nie miał zatargów z psami, jedynie Huxley czasem go szczeknięciem do porządku przywołuję, chodź Toudi chyba bardziej to traktuję jako dobrą zabawę. I może dlatego tak się tej suni przestraszył.
sachma - Czw Paź 14, 2010 22:05

AngelsDream napisał/a:
sachma, ja bym się chyba zdenerwowała jednak na Twoim miejscu.


ale czemu? :) dostałam to co chciałam, mam super kontakt z hodowcą, który jest równie zdziwiony jak ja - nie wszystko można przewidzieć, nie wymagam od niej jasnowidzenia :) a u pudli jest jak jest - w innych krajach dozwolone jest kojarzenie między odmianami, u nas nie, ale to nic nie da, bo co jakiś czas pojawiają się importy w rodowodach - tak jak u Lennego, gdzie im głębiej idę tym bardziej się dziwie, bo serio serio w rodowodzie brakuje mi tylko królewskiego - tak są wszystkie odmiany..

AngelsDream - Czw Paź 14, 2010 22:14

sachma, bo jeśli kupowałabym psa pod sport, a poniekąd twierdziłaś, że tak zrobiłaś, to wzrost jest jednak ważny, a przerosty kluczowe wręcz.
sachma - Czw Paź 14, 2010 22:19

AngelsDream, jak zaznaczałam, nie był to pies przede wszystkim do sportu, a wzrost? najwyżej będzie biegał w Lkach a nie Mkach :P
Tess - Czw Paź 14, 2010 22:41

Ja był nie biegała w largach z psem w dolnej granicy wzrostowej, ale to wybór właściciela...
sachma - Pią Paź 15, 2010 06:52

Tess, dobrze wiesz że my rekreacyjnie :) zresztą zobaczymy jak urośnie ;)
quagmire - Pią Paź 15, 2010 09:57

No, a poza tym sachma zawsze podkreśla, że lubi duże pudle, więc dla niej im większy, tym lepszy, tak? :mrgreen:
AngelsDream - Pią Paź 15, 2010 10:20

sachma, w tym wieku, w jakim on jest 2,5 centymetra to jednak dużo, a wyrośniętym 'emkom' jest chyba całkiem wygodnie. 8)
babyduck - Pią Paź 15, 2010 18:49

Wariat przy owcach:

Kiedyś nie widziałam związku, jak ktoś mówił mi, żeby nie trenować agility i pasienia jednocześnie, albo, że pastuch w mieście to nic fajnego. A teraz wiem. Nasze miejskie psy są zbyt socjalne, żeby wypasać. Zbyt mocno nastawione na zabawę niż pracę. I wiedzą, że w życiu są jeszcze inne rozrywki. Zbyt mocno "upetowione". A pies pasterski ma być pasterski i koniec.
No cóż, może w zawodach startować nie będziemy, ale chociaż mamy zabawę. :wink:

Sysa - Pią Paź 15, 2010 21:29

babyduck, coś w tym jest :D

Dziś na spacerze spotkaliśmy fuczacego szopa pracza, a Yarpen postanowił się z nim pobawić...

AngelsDream - Pią Paź 15, 2010 21:33

Sysa, Baaj gustował w samicy borsuka z młodymi. :shock:
Oli - Sob Paź 16, 2010 00:25

po dzisiejszym przedpołudniowym spacerze stwierdzam, że Duszek nadawał by się na płochacza - z krzaków wygonił na drzewo kota pięknie przy tym ujadając :D
LunacyFringe - Sob Paź 16, 2010 20:04

Na FPP ;) Of kors jako widzowie :D


Kla.kier - Nie Paź 17, 2010 13:38

Jakie piękne czarno-białe! ; D Ma takie fajne stojące uszy ; D

Mam siostrę Paulę, a przez to mamy teraz też psa. Tzn, ona ma. Iza (zwana przez niektórych Szczeną) przyszła sobie i stwierdziła, że zamieszka z nami. Nie wszyscy byli co prawda tego samego zdania, ale jakoś przekonała ludzi. Izula jest starszą suczką, byliśmy w schronisku z nią, ludzie schroniskowi stwierdzili, że nie przyjmą jej, więc na razie mieszka sobie z nami. Co tak dokładnie będzie z nią dalej, się okaże.
Izy jako psa obcego do domu brać nie wypada ( słowa naszej rodzinnej głowy ), dlatego mała mieszka na dworzu/w budzie/ w stajni na sianie. Tylko, że zimno jej było, a nasze ( moje i Pauli) serce cierpiało, więc uszyłam sobie, a raczej jej małe conieco. Zawsze byłam przeciwniczką strojenia czworonogów. Pies ma być do biegania, a nie na wybieg, ale tutaj ważne były tylko kwestie termiczne. Małej Izie jest cieplej, co widać na pierwszy rzut oka, a z „resztek” przymierzyliśmy kamizelki Dużym. Duzi powiedzieli, że są całkiem całkiem te kamizelki, ale co będzie jak sąsiedzi zobaczą?! Więc przetrzymały kamizelki trzy focie i tyle. ; )
Udokumentowane dzieła nitki i igły :
Nawet Klakier się w sweter wcisnął. ; )


pituophis - Nie Paź 17, 2010 19:38

Babyduck, co to za PON?

Ja już kiedyś pisałem o tym, jakie sytuacje zdarzają się w PSPP i xolo. Czasem wzrostu psa przewidzieć się NIE DA. Jeśli tak samo jest w pudlach, nie miałbym pretensji do hodowcy.

Joy jest bardzo fajnym szczeniaczkiem wyglądającym jak skrzyżowanie małpki z włochatym ufoludkiem z domieszką yeti :) Jak na I grupę spoko. Nie ma co płakać, że to nie płochacz ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group