sachma - Czw Cze 11, 2009 23:07 troty można wyparzyć.. to może i siano dało by radę.. Oli - Czw Cze 11, 2009 23:10 sachma, chyba wiesz jak szybko się siano zapala? Nie od parady podczas gorącego lata wybuchają często pożary na łąkach. Trociny jednak trochę trudniej zapalić. Z resztą podzielam zdanie kataszy - łatwiej kupić dobrej jakości siano. Z siana z sadu może przyplątać się wiele rzeczy, zwłaszcza jeśli do tego sadu mają dostęp koty, psy (także te domowe) lub dzikie zwierzęta/gryzonie. maris - Czw Cze 11, 2009 23:41 Hyhy, a ja mam tu we Wrocku piekarnik gazowy, to dopiero by fojerka była 
Dzięki dziewczyny, w takim razie rozejrzę się za jakimś herbalowo-zuzalowym siankiem, skoro mówicie, że nie powinno w nim być żadnych żywych nieprzyjaznych gratisów. 
Oli - Czw Cze 11, 2009 23:43
 
Anonymous - Pią Cze 12, 2009 09:55
Stanowczo Ci odradzam przy tylu szczurkach. U mnie po dwoch dniach po zuzalowo herbalowym tak za przeproszeniem walilo, ze nie dalo sie wytrzymac w mieszkaniu, poza tym szczurki zaczely sie drapac. Wydaje mi sie, ze to opcja dobra dla kroliczkow, ale nie dla szczurkow na gniazdko np.
Anonymous - Pią Cze 12, 2009 11:24 Ja mam 4 szczury i siano maja w domku na trocinach i jakos nie smierdzi mocniej niz bez 
Anonymous - Pią Cze 12, 2009 11:39 Nie wiem u mnie to walilo przeokrutnie mimo, ze co 2 dni zmienialam. Moze Twoje szczury nie sikaja w domku? Moje do koszyka z siankiem sikaly bardzo. Anonymous - Pią Cze 12, 2009 11:57 Do koszyka tez by sikaly. Dlatego ja im daje tylko na spod klatki, bo wtedy jak spia w domku to wystawiaja tylek za domek. Jak by mialy z gory schodzic na dol, zeby sie wysikac to tez by pewnie walilo. Dlatego nienawidze koszykow 
Anonymous - Pią Cze 12, 2009 12:22 No ja teraz mam tylko jeden i to jeszcze robi za kuwete, bo w nim jest zwirek. Nigdy wiecej koszykow
Anonymous - Pią Cze 12, 2009 12:25 no nie? smrod niebotyczny. to ja juz wole hamaki, przynajmniej wsiaknie troche, a pozniej mozna wyprac i nei trzeba sie babrac w kupie ;p Anonymous - Pią Cze 12, 2009 12:41
No robilo sie po jednym dniu bagno i mialam odruchy wymiotne jak to czyscilam, bo byla z tego papka smierdzacych kup i sie to mazialo Bleeee! Moje w hamaki rzadko sikaja, a kupek wcale nie robia. Teraz robia tylko kupki i siku na dole, albo w tym koszyku na gorze. nutaka - Pią Cze 12, 2009 15:23
szczu*milka - Czw Sie 20, 2009 18:02 Moim pannom wykładam w jednym końcu klatki gdzie się załatwiają żwirek "Benek", (Albi zawsze i tak w nim kopie i załatwia się na plastik przez co robi się bagienko małe.dodatkowo podjada, co mnie przeraża trochę  ) na to trociny żeby nie miały twardo i jeszcze na wierzch sianko  Wcześniej używałam zamiast "Benka" drewnianego żwirku, ale się nie sprawdził.
karola - Czw Sie 20, 2009 21:25
Karolina1709 - Sob Sie 22, 2009 14:01 Mój jako ściółkę ma papiery z niszczarki. Nie drapie się tak jak wtedy gdy miałam sianko i trociny, i jest zadowolony bo ma w czym kopać. Na pięterku ma wyłożoną ściereczkę z, której sobie robi norkę i tam śpi, a ponadto robi sobie też taką fajną "poduszkę", gdzie trzyma łepek podczas snu.  Ściereczkę wymieniam co kilka dni i jest ok.
|
||||||||||||||||||||||
