Archiwum - Psiaki VIII
PALATINA - Sob Mar 01, 2014 20:22
U nas Foresto działa, ale tak do 6 mies max.
Jesienią zakładałam i chyba czas zmienić na świeże. Za 2-3 tygodnie im wymienię, a w kwietniu dołożę jeszcze kropelki (boję się po zeszłorocznej babeszjozie ).
monisss - Sob Mar 01, 2014 21:06
Ninek tylko, że u nas troszkę ciężko z eksperymentowaniem przy tylu psach. Koszta frontlinu w zeszłym roku oscylowały w granicach 500 euro, przez cały okres inwazji kleszczy, a nie działał prawie wcale...
W tym roku wolałabym uniknąć tak kosztownego eksperymentowania.
PALATINA - Sob Mar 01, 2014 21:15
monisss,
A jakie widzisz inne rozwiązanie? Przecież nikt Ci nie powie, co zadziała na wszystkie Wasze psy.
Gdyby istniał jeden idealny środek, to wszyscy by o nim trąbili i nie wydawali kasy na nic innego.
A preparatów jest cała masa - tak samo jak różnych opinii o nich.
Ja nie ufam preparatom w spreju. Wolę kropelki (co 4 tyg). Samym obróżkom też nie do końca wierzę (używam ich dopiero odkąd mimo fipronilu mieliśmy inwazję pcheł w domu. Kleszczy nie było, a pchełki i owszem - choć teoretycznie powinno być raczej odwrotnie).
cornflakegirl - Sob Mar 01, 2014 21:15
Ja tam mam kiltixa i jest super. Chociaż w zeszłym roku trafił się jakiś kamikaze. W krytycznym okresie zakraplam je dodatkowo advantixem i jest w porządku.
monisss - Sob Mar 01, 2014 21:21
PALATINA, zgadza się, ale zapytać o opinię mogę, prawda?
Ciężko jest wypróbować wszystkie dostępne środki. A opinia innych może pomóc w wyborze. Ktoś poleci jedno, inny drugie. Ale nikt nie poleci trzeciego produktu, więc wiem, że raczej nie warto go kupować.
Choć może faktycznie nie powinnam pytać tutaj o takie rzeczy, tylko zaopatrzyć się we wszystkie dostępne na rynku środki i je po kolei wypróbować... Tylko nie wiem czy mi życia starczy.
Ninek - Sob Mar 01, 2014 22:22
Ja podobnie jak PALATINA nie ufam wszelkim sprayom.
Po kropelkach (nijak nie pamiętam jakich, chyba pisałam o nich rok temu) Fox codziennie przynosił kleszcze, nawet z placu zabaw (wole nie myśleć co by było po spacerze na pola).
Foresto nie próbowałam na moich psach. Zaczęliśmy od Kiltixów bo nasza wetka polecała i przy nich zostaliśmy bo działają rewelacyjnie.
A tak przy okazji to przypomniałaś mi, że pora zamówić obroże. Ciepło się robi i lada chwila kleszcze się zaczną.
Znam tez psa (BC) który znosił kleszcze po wszystkim. Po foresto, kiltixie, kroplach, itp. Nie wiem czy w końcu znaleźli dobry środek (albo połączenie dwóch). Eksperymenty były dla psa kiepskie bo zaraz po zdjęciu foresto go zakropili i przedawkowali. Pies tydzień chodził struty Ale on jest wyjątkowo mocno ofutrzony i lata po parkach, lasach, polach, itp.
monisss - Sob Mar 01, 2014 22:35
U kota paradoksalnie najlepiej spisywał się Fiprex w sprayu, ale zapach i poklejona sierść mnie skutecznie zniechęcają. Tylko Felek jest uczulony na kleszcze, przy największej inwazji chodzi cały w ranach i dla niego szukam naprawdę pilnie skutecznego środka.
U nas jest ogromna ilość kleszczy, rekord to 14 jednego dnia, na jednym psie, owczarku długowłosym. Tydzień po kropelkach frontline.
Spróbujemy Kiltixów, mam nadzieję, że się sprawdzą.
Szura - Sob Mar 01, 2014 22:48
A Preventix można jeszcze dostać? Bo Foresto ma bardzo różne opinie, a mi zależy na wodoodpornej obróżce.
PALATINA - Sob Mar 01, 2014 23:21
Szura,
Na allegro chyba tylko (może w sezonie będzie, bo teraz nie widzę).
W zeszłym roku tak kupowałam.
babyduck - Sob Mar 01, 2014 23:23
Ja jestem wierna kroplom Sabunol - tanie i pewne, zdarzyło się dwa razy, że przy ich stosowaniu Negra złapała kleszcza, ale znaleziony był już nieżywy. Czasem stosuję też obróżkę, jakbym przegapiła termin zakraplania.
sachma - Sob Mar 01, 2014 23:26
babyduck napisał/a: | Ja jestem wierna kroplom Sabunol - tanie i pewne, |
ja również. Lenny kleszcza przyniósł raz - sprawdzając w książeczce okazało się, że przegapiłam termin zakraplania o tydzień.. więcej się to nie powtórzyło.
agacia - Nie Mar 02, 2014 13:48
W Polsce Preventica się nie dostanie, chyba że na allegro.
monisss, ale nikt nie każe ci kupić wszystkich dostępnych środków, tylko każdy pisze swoje doświadczenia z różnymi środkami. Kupisz jeden i zadziała to ok, nie zadziała to poszukasz innego.
yoshi - Nie Mar 02, 2014 22:25
agacia napisał/a: | W Polsce Preventica się nie dostanie, chyba że na allegro. |
ja kupuje preventica w sklepie zoologicznym u weterynarza Wiec czasem gdzie niegdzie mozna go znalezc Na allegro kupowalam raz i jest ok;) Z jakiejs hurtowni zoologicznej pod Krakowem
PALATINA - Nie Mar 02, 2014 22:56
Może z allegro były czeskiego pochodzenia.
Byłam z nich zadowolona, ale one przed pchłami nie chronią, jeśli dobrze pamiętam.
A po inwazji sprzed 1,5 roku jestem trochę przeczulona. Widuję pchły na psach w pracy i być może coś do domu znoszę (ja, niekoniecznie moje psy ).
Lazanka - Nie Mar 02, 2014 23:22
Iskraprzez chwile na poczatku miala obroze sabunol... porazkatobyla kompletna Kleszcze przynosila jakby niczym zabezpieczona nie byla Wiec kupilam Kiltix i w kwesti kleszczy bylo super (tzn zero poki nosila te obroze) - minusem byl fakt ze ja wowczas w ciazy bardzo zle tolerowalam zapach tejze - jednak dla dobra kundla zagryzlam zeby
Potem oczywiscie pojail sie mlody i zaczelismy rozwazac ktore krople stosowac (no bo wiadomo dziecku tak malemu sie nie wytlumaczy zeby obrozy nie lapalo)... no i wlasnie nim zdecydowalismy sie na krople dostalismy obroze Jonizujaca Vitakraftu (KLIK) - ja w takie bajery nie wierze wiec zalozylismy ja psicy tylko po to by przykrosci darczyncy nie robic Tylko, ze to dziala serio - kundel juz niedlugo dwa lata w takich bedzie smigac i odkad je ma to ZERO kleszczy Chorobstwo drogie jest ale za to zupelnie bezpieczne dla dziecka Minusy? Pierwszy taki, ze rzeczywiscie poczatkowo psica miala wyraznie wzmozony apetyt. Drugi to oczywiscie cena
|
|
|