babyduck - Nie Mar 11, 2012 00:42 Jak nauczyłaś stepować i padać na łapy? Bel - Nie Mar 11, 2012 00:48 babyduck, ona z tym swoim adhd zawsze w oczekiwaniu na coś dobrego stepowała. Sama z siebie  potem ten mały ptasi móżdżek załapał, że po komendzie stepuj trzeba zastepować to będzie więcej przysmaków  a padanie miało być komendą z początku waruj tylko pies leniwy i tyłka położyć nie chciał więc przerobiliśmy na kabum i działa zawsze i wszędzie  tylko na daj głos jest za głupia...
Martuha - Nie Mar 11, 2012 13:50
Oplułam monitor
Ninek - Nie Mar 11, 2012 14:10
Na moją suke tak działa spuszczenie ze smyczy. Na uwięzi kręci sie 15 minut, żeby miejsce znaleźć a luzem od razu znajduje xD Bel - Nie Mar 11, 2012 14:11 Martuha, tu nie ma co się śmiać wiesz jakie to przydatne rano kiedy się spieszę do pracy a pies łazi po trawniku w lewo i w prawo jak Stevie Wonder 40 okrążeń zanim się złamie?
Sorgen - Nie Mar 11, 2012 17:52 Moja suka też zna komendę "rób kupę!" Super przydatne choć musieliśmy z TZ debilnie wyglądać jak ćwierkaliśmy do suki i cieszyliśmy się jak matołki gdy kupę robiła
babyduck - Nie Mar 11, 2012 18:06 Negra też ma wyuczone "rób kupę" i "rób siku". Nie zawsze robi od razu, ale to zdecydowanie przyspiesza proces załatwiania. Nakasha - Nie Mar 11, 2012 18:25 Nam szkoleniowiec poleciła nauczenie "siku" i "kupa" podczas treningu czystości, teraz też czasami się przydają.
PALATINA - Pon Mar 12, 2012 11:12 Moje też znają "zrób kupę" i "zrób siusiu". Przydatne.
Przydatne jest też: przynoszenie butów/kapci, zamykanie drzwi, wypluwanie śmiecia, którego już się żuje, podawanie zabawek, wskazanych przedmiotów itd. babyduck - Pon Mar 12, 2012 14:11 Z wypluwaniem mamy jeszcze problem, kiedy to jest coś "smacznego", ale przynoszenie wskazanych przedmiotów jest przydatne. Szczególnie kiedy daje się psu do rozdarcia gazetę. Potem siadam na dywanie, a sucz znosi te strzępki po kolei. Nie muszę po niej sprzątać 
Bel - Pon Mar 12, 2012 14:22 myślę, że Pestka by ich nie zauważyła więc takie komendy sobie odpuszczę 
PALATINA - Śro Mar 14, 2012 11:21 Jak można nazwać sztuczkę, podczas której zwierzak stojąc na tylnych łapkach przeciera twarz przednimi? Chodzi mi o kota nie o psa, ale w kocim temacie moje wszelakie pytania o naukę pozostają zawsze bez odpowiedzi, więc pytam tutaj. Sorrki.. 
Nasz kot sam z siebie zaczął to robić jako (jego zdaniem) ulepszoną wersję "poproś". Zaczęłam to wyklikiwać i niebawem muszę dodać do tego komendę. Tylko jaką? Myślałam o czymś w stylu: umyj nosek/pyszczek/buźkę.. Ale może macie inny pomysł? jokada - Śro Mar 14, 2012 11:55 u mnie to jest wersja 'wstydz się' jako ze nie miałam cierpliwosci wypracowac przytrzymania łapy na pysku
PALATINA - Śro Mar 14, 2012 12:00 On łapek też nie trzyma długo, tylko przebiera nimi szybko, kilka razy po pyszczku. Ślicznie to wygląda!
Swoich suk nigdy czegoś podobnego nie uczyłam. Nawet bym nie wiedziała jak je na to nakierować. Z innej beczki. Zadzwonił dr Garncarz. Potwierdził badanie Jagny 24.03. Ma być na czczo. Będzie musiała być znieczulona do badania. Już się denerwuję.. A prawie o tym zapomniałam. 
babyduck - Śro Mar 14, 2012 12:17 "Umyj buzię" |
||||||||||||
