Archiwum - Koty vol. IV
klauduska - Wto Lut 07, 2012 19:19
nezu, toć się na następne przecież możesz zgłosić
ja zamierzam większość wystaw w tym roku obskoczyć, bo się do kotki hodowlanej przymierzam i perfect muszę znać ideał najpierw
nezu - Wto Lut 07, 2012 19:21
klauduska, ale tu trzeba chyba przeszkolenia... hm?
PALATINA - Wto Lut 07, 2012 19:47
Dziewczyny, a mogę się do Was jakoś podczepić?
Byłam kiedyś na jakimś pokazie kotów i to tyle.
A przeszłabym się chętnie.
W przyzwyczajaniu kota do wożenia bardzo mi przeszkadza mróz.
Nie mam serca wychodzić z nim w taką pogodę.
Jedynie do transportera sie przyzwyczaja, bo ma w nim materacyk i służy mu to jako schronienie - np. jak go pies pogoni za kradzież psiej piłeczki.
nezu - Wto Lut 07, 2012 20:23
PALATINA, jasne, tylko musimy się jakoś zgadać.
PALATINA - Wto Lut 07, 2012 20:26
W jakich godzinach jest ta wystawa?
klauduska - Wto Lut 07, 2012 20:30
nezu, nie ja poszłam bez.
choć szkolenie jest akurat na tej wystawie też
wcale nie jest takie proste wystawianie kotów, jak myślałam wcześniej
PALATINA, w moim poście ostatnim na poprzedniej stronie masz linka do klubu, który wystawę organizuje. tam masz rozpisane wszystko
Nakasha - Śro Lut 08, 2012 09:11
Ej, moje trikolorki zawsze były cudowne! Nie zgadzam się z tym, że są wredne.
Osobiście kocham norwegi, mój norweg był spokojnym miziakiem i wspaniale dogadywał się z innymi kotami, niestety miał silny instynkt łowiecki. Ale o wiele silniejszy miał Dante, czarny dachowiec.
Gdy będziemy mieć mniej szczurów, na 100% kupimy norwega.
furburger - Śro Lut 08, 2012 09:29
Moja kicia jak nie gryzie to też jest kochana a czym się różni trikolor od szylkreta ?
klauduska - Śro Lut 08, 2012 09:45
furburger,
| M. napisał/a: | Tortoiseshell = Szylkret
Przypadkowe łaty, przejaśnienia, przyciemnienia w strukturze futra (najczęściej z rudymi, kremowymi, brazowymi pasmami).
Calico = Perkal
Kotka trójkolorowa, biało-czarno-ruda. Kolory wyraznie wyodrebnione.
W polskim nazewnictwie kolorow kotow rasowych uzywa sie na oba te umaszczenia okreslenia: szylkret. |
| Pleiades napisał/a: | | Już kiedyś o tym pisałam... Kocury szylkretowe ( tak też i tricolorowe - bo tricolor to nic innego jak szylkret z białym ) zdarzają się i jest to wynik zaburzeń genetycznych - kiedy kocur ma 3 chromosomy płci: XXY. U kotów te zaburzenia są dość częste (1-5% populacji kocurów), czego oczywiście nie rozpoznamy, jesli kot jest np. czarno-biały. Podobno około 1 na 3 tysiące szylkretowych kotów to kocur. Ja osobiście znam jednego i to jedyny, jakiego w życiu widziałam. No ale fakt, takie kocury istnieją. |
furburger - Śro Lut 08, 2012 09:51
klauduska, dzięki
nezu - Śro Lut 08, 2012 10:06
Nakasha, charakterne nie znaczy wredne. Znaczy charakterne. ;p
Ja mniej więcej spotykałam tak pół na pół, typowe kotki z charakteru, że tak rzeknę. Z własnym zdaniem na każdy temat. Księżniczki.
Zdarzały się też miziaki pokroju Demeter mojej znajomej (MCO), ale więcej było trikolorek pokroju Locji mojego exa, której zwykłe pazury musiały obcinać dwie osoby w zbrojonych rękawicach. ;p
<edit>
klauduska, dobrze byłoby dodać, że trikolorowe i szylkretowe kocury są zawsze bezpłodne. Przynajmniej te XXY, bo zdarzają się kocury - chimery z plamami innego koloru na futrze które udają ładnie szylkrety/trikolory, ale genetycznie są na przykład biało - rude czy biało - czarne.
http://pl.wikipedia.org/w..._%28biologia%29
Nakasha - Śro Lut 08, 2012 10:13
Tak, Fryga była prawdziwą księżniczką, która była uległa tylko do mnie i słuchała się tylko mnie. Inni schodzili jej z drogi. Nie była agresywna, nie gryzła, ale strzelała niesamowite miny. Cały dom wiedział o co jej chodzi. Za to Freya jest królową - dostojną, spokojną, zrównoważoną, władczą, a przy tym uwielbia się do mnie przytulać. Sama jej obcinam pazurki. Kot ideał.
U moich rodziców mieszka czarno-biało-ruda Ceres, mały głuptasek i psotnik.
klauduska - Śro Lut 08, 2012 10:19
furburger, a teraz pokażę ci obrazowo
oto tri Katrina:
http://www.facebook.com/p...&type=3&theater
a to jej siostra Katiusza szylkretka:
http://www.facebook.com/p...&type=3&theater
i gratis ich brat bury Koli
furburger - Śro Lut 08, 2012 10:24
czyli moja Kleo to trikolorka jest ;>
nigdy nie spotkałam się z takim kocurem, zawsze same kotki widzę
klauduska - Śro Lut 08, 2012 10:31
furburger, mało osób w świecie kociarzy się spotkało z szylkretowym kocurem, bo jest to niesamowicie rzadki okaz. przeważnie kocur okazuje się i tak kotką
twoja jest tri
ps. w świecie kociarzy na szylki mówi się też obrzygańce [czy jakkolwiek inaczej z "rzygami" ], bo wyglądają jakby ktoś rzygnął na nie kolorami
|
|
|