Archiwum - Psiaki VIII
PALATINA - Pią Lut 28, 2014 21:29
Lama,
Wow!
U mnie nigdy żaden pies nie był zainteresowany TV.
Jakby w ogóle niczego nie widziały.
Lama - Pią Lut 28, 2014 21:36
Jak była mała, to potrafiła podejść i polizać ekran, bo akurat leciał jakiś program kulinarny. Zdarzało się też, że zaglądała za telewizor, kiedy leciały seriale przyrodnicze. Lustro regularnie liże. Potrafi przed nim usiąść i przeglądać się w nim przez pół godziny.
Bruxa telewizor i lustra kompletnie olewała, a Falka siada, patrzy i kręci głową. Muszę ją nagrać.
W ogóle mi jakoś wygrzeczniała w domu - jakbym psa nie miała. Za to na spacerach szaleje za 4 psy.
I obroża z Wozy zdaje egzamin, już kilka tygodni i nic się z nią nie dzieje.
rudziak - Pią Lut 28, 2014 21:37
aleksandrossa fryzura nr 2! wygląda obłędnie
agata_jones jest boski
a to, że klocek to wcale źle nie wróży będzie miał co zmieniać w mięśnie a to, o ile myślisz o sporcie, ważna rzecz
ps. ale rozumiem bo też lubię łyse szczury
u mnie 10 dni do porodu, ale kto wie co z tego wyjdzie.
Pacyfka - Pią Lut 28, 2014 21:41
Brownie też czasami ogląda telewizor. Uwielbia też przesiadywać przed akwarium o obserwować rybki. Jego ulubieńcem jest biały glonojad, któremu całusy przez szybę rozdaje
A czasami też przysłuchuje się muzyce
wilczek777 - Pią Lut 28, 2014 21:54
Jeszcze tydzień Przeraża mnie to! Zmiana życia całkowita, muszę sprzątnąć wszystko co niebezpieczne i na poziomie psiego pyska... Strach, że hej!
Piękne to Twoje małe puchate agata.jones ! Strasznie się szczeniory zmieniają więc ufam, że pięknoty będą
Lama... mój TŻ o mało nie obślinił lapka na widok Twojego psa On chętnie by naszą puchatkę zamienił na takie cudeńko... Już się mentalnie przygotowuję do boju o następnego psa haha.
Sucz moich rodziców jako szczenie szalała za lustrem a potem przestała. W TV czasem szczeknie na programie o psach a tak to nic...
BC ponoć mają ciąg do TV więc może akurat
Szura - Pią Lut 28, 2014 22:27
Tonic bardzo aktywnie ogląda TV. Ze mną jeszcze jest ok, ale jak ogląda tylko z moją mamą, to nie pozwala jej oglądać nic z drapieżnikami, a od kilku miesięcy ogólnie jest cenzura na jakąkolwiek agresję, więc jakieś bójki czy wojny sprawiają, że podnosi bunt. Najgorszy jest komisarz Aleks wg niego tak w ogóle.
Z ciekawością oglądał od zawsze, bardzo lubił programy przyrodnicze, ale jak zobaczył, jak podła kuna upolowała małego króliczka, który hasał z rodzeństwem i mamusią, to zaczął z taką rozpaczą piszczeć i jęczeć, ze szczekaniem doskakiwał do telewizora... On płakał za króliczkiem, ja płakałam ze śmiechu, a od tej pory chłopak nie lubi agresji na ekranie.
aleksandrossa - Pią Lut 28, 2014 23:49
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
Takie tam dzisiejsze sztuczkowanie z Chi
jokada - Sob Mar 01, 2014 08:57
U mnie Florka lubi ogladac, zdecydowanie pasują jej przyrodnicze o wilkach, albo filmy z końmi
monisss - Sob Mar 01, 2014 09:27
Ninek, tylko, że biegunkę w 90% przypadków leczy się objawowo. Czyli się ją zatrzymuje... Szczególnie, że nie znasz przyczyny. Człowiek też jak ma niestrawność to nie leci od razu po antybiotyk i pełny zestaw badań. Tym bardziej, że antybiotyk niszczy florę bakteryjną i problem się nasila. Jeśli podejrzewasz obce ciało w jelitach czy żołądku to jak najszybciej powinno być zrobione prześwietlenie.
Nawet w przypadku grypy jelitowej stosuje się leki hamujące biegunkę i wymioty, do czasu zwalczenia wirusa przez organizm, później podając probiotyki i prebiotyki.
Szczurówka - Sob Mar 01, 2014 11:47
Kurde mój brat już ponad dwa miesiące się zbiera ze swoim psem do weterynarza żeby przyciąć pazury Diana ma tak długie pazury że niedługo sobie krzywdę zrobi Jak mu się zwraca uwagę to ma wszystko w dupie i jak jej się stanie krzywda to też zapewne będzie mieć to w dupie
aleksandrossa - Sob Mar 01, 2014 11:49
To może sami jej podetnijcie ?
monisss - Sob Mar 01, 2014 19:52
Trzy dni temu wyciągnęliśmy pierwszego kleszcza, dzisiaj drugiego. Zdecydowanie za szybko się pojawiły.
Znacie jakieś skuteczne preparaty do odstraszania tego cholerstwa?
Frontline nie działa, advantix, fiprex w sprayu również.
Koleżanka poleciła mi obrożę foresto z bayera. Stosował ktoś z Was?
Trzynastka - Sob Mar 01, 2014 20:13
Szczurówka napisał/a: | Kurde mój brat już ponad dwa miesiące się zbiera ze swoim psem do weterynarza żeby przyciąć pazury Diana ma tak długie pazury że niedługo sobie krzywdę zrobi Jak mu się zwraca uwagę to ma wszystko w dupie i jak jej się stanie krzywda to też zapewne będzie mieć to w dupie |
Czemu sami nie pójdziecie? Przycięcie pazurów to niewielki koszt, tak mi się przynajmniej wydaje.
agacia - Sob Mar 01, 2014 20:14
Na moje foresto nie działało wcale i kleszcze wbijaly sie nawet kolo obrozy. W tym roku miałam kiltixa i super dzialał. Wprawdzie kiltix ma zapach, ale mi nie przeszkadza.
Ninek - Sob Mar 01, 2014 20:14
monisss, kilka razy tu dyskutowaliśmy na ten temat - środek trzeba dobrać do psa Nie ma uniwersalnego.
U nas działają Kiltixy a z kolei moja znajoma miała na nich plagę kleszczy i u niej sprawdza się Foresto.
|
|
|