sachma - Pią Lut 28, 2014 09:30 aleksandrossa, Lenny lepiej wyglądał na wyżełka  Chicowi nie pasuje nie rób mu tak, bo w kompleksy padnie
Ninek - Pią Lut 28, 2014 09:55 sachma, Lenny 'na wyżełka' jest piękny 
Trzynastka - Pią Lut 28, 2014 10:19
Cudowny!
wilczek777 - Pią Lut 28, 2014 10:59 No dobra może jest jeszcze jeden koślawy psiak ale moja bije wszelkie rekordy w spędzaniu mi snu z powiek Podstawa uszu mocno poszła w górę a samo ucho jest małe. Do tego zezolka na połowie zdjęć i kiepski pigment największej plamy na tułowiu. No i ma skubana najmniejszy pyszczek (wygląda jak mopsiak) ale znajoma mówi, że akurat nie koniecznie zły znak bo jak podrośnie nie będzie problemu z samczą głową bo sam kościec już na to nie pozwala...
Wybaczcie, że marudzę ale wyczekany szczenior nadal przypomina chomika po przejściach! 
A pudle wygolone na wyżła uwielbiam Moja sąsiadka miała kiedyś na kilka dni od rodziny dużego pudla ogolonego na lewka xD Widząc to cała okolica nagle "niechcący" wychodziła przed dom albo otwierała okna No ale boski był poza tym o.0
agacia - Pią Lut 28, 2014 12:52 aleksandrossa, oglądnęłam kilka twoich filmików na youtube. Świetne sztuczki, ale i tak kucyk wymiata
Lazanka - Pią Lut 28, 2014 14:00 sachma, jak juz kiedys pisalam Lenny w wersji na wyzla jest sliczniasty - baaardzo w moim typie  W wersji pudlowo-wystawowej juz duuzo mniej niestety 
wilczek777, a to Ty chcesz psa do wystaw? myslalam ze chcialas psa do kochania i sportu Nie czepiaj sie dziewczyny bo sie w sobe zamknie - urocza puchata kulka a Ty szukasz dziury w calym
sachma - Pią Lut 28, 2014 14:09
powiem ci, że sama się muszę przyzwyczaić do niego w takiej fryzurze
Ninek - Pią Lut 28, 2014 15:00 Dla mnie większość psów strzyżonych wystawowo to masakra. Ale Lenny obecnie wygląda lepiej niż kiedyś, z tymi bułkami na plecach
Yuki totalnie nie w moim typie 
A ta puchata kulka jest przeurocza choć nie lubię nakrapianych BC i aussie
mmarcioszka - Pią Lut 28, 2014 16:25 wilczek777, przecież ona jest piękna
Moim zdaniem zdecydowanie najładniejsza ze wszystkich psów na zdjęciach z ostatnich 3 stron tego tematu i to bez względu na sposób strzyżenia, nie mój typ
aleksandrossa - Pią Lut 28, 2014 16:48 Chi miał różne fryzurki ale zdecydowanie zwykła pudlowa jest tą naj
W ogóle paczcie jak mi dziecię wyrosło
Lipiec 2012 
I lipiec 2013 
sachma - Pią Lut 28, 2014 18:19 aleksandrossa, i w tej ostatniej chyba mu najbardziej do twarzy Urósł chłopak urósł 
ale o ile mniej było roboty przy tamtej fryzurze.. a teraz, eh szkoda gadać - no nie lubię czesać, nic nie poradzę... swojego czasu myślałam nad kursem groomingu i powiem szczerze - cieszę się że wtedy nie wypaliło, bo o ile lubię się bawić w strzyżenie itd, o tyle rozczesywanie kudłów doprowadza mnie do szału, a teraz Lenny kołtuni się od głaskania.. ale to przez kosmetyki, strasznie przesuszyła mu się sierść po kąpieli - o dziwo przed kąpielą był mnie kołtuniący się i łatwiej było go rozczesać.. czekam jeszcze na nowe kosmetyki i znów mnie czeka kąpiel i czesanie.. Odie wyleczony, wczoraj pozbył się piórka i do dziś spokój
agata_jones - Pią Lut 28, 2014 19:26
przestań, cudowna jest I zazdroszczę,że taka drobniutka, mój to klocek, w dodatku będzie przesadnie kudłaty - gdzie ta moja szczurkowata, łysa suczka ze stojącymi uszami, o której tyle lat marzyłam? 
chyba pozostaje nam kariera wystawowa https://lh6.googleusercontent.com/-zBM0c-Me58A/Uw4AT35g2kI/AAAAAAAACZE/SxsrP6g7C_M/s700/DSC_0039-009.JPG
Ile Wam zostało do odbioru? Nam już tydzień zleciał, żeby to tak szybko leciało jak te 7 tygodni do odbioru, które na niego czekałam
Ninek - Pią Lut 28, 2014 19:46 agata_jones, piękny jest! Mój Fox ma kumpla tak umaszczonego. Też jest baaaardzo kudłąty, normalnie kula futra. Podobno od przestawienia na barf zaczął mocniej zarastać
PALATINA - Pią Lut 28, 2014 20:56 ech.. a u nas niecałe 5 tygodni do porodu dopiero. Jajko zniosę czekając w niepewności, czy będzie jakaś suka. 
Martwię się też o nasze wakacje. Jeśli Czata dożyje wakacji (oby  ), to będzie raczej niezostawialna nikomu. O ile leki moi rodzice mogą podawać, sikać może ile chce, bo byłaby na działce.. o tyle płynu z brzucha już jej nikt nie spuści. A nie chcę rodziców zostawiać z koniecznością częstego wożenia psa do weta.
Na razie jej stan jest stosunkowo stabilny, tzn. pogarsza się bardzo powoli, prawie niezauważalnie. Nie umiem zgadnąć, ile jej czasu pozostało. W grudniu czuła się dużo gorzej. Teraz czuje się dobrze (jest radosna, chętnie wychodzi na spacery, nawet prosi, żeby jej piłkę rzucić!), choć jej ciało jest dużo bardziej wyniszczone niż wcześniej (same kości i trochę futra). Lama - Pią Lut 28, 2014 21:24 Moja suka ogląda telewizję... Puszczam jej Cesara Milana albo antylopy i potrafi kilkanaście minut siedzieć na kanapie i kręcić głową. 
|
||||||||||||||
