To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty vol. IV

PALATINA - Pią Lut 03, 2012 19:21

Jak mam zacząć przyzwyczajać kota do klapki w krytej kuwecie?
Teraz mam ją zdjętą, ale jak na próbę zawiesiłam, to kocię zamiast wyjść z kuwety zaczęło drzeć mordę, że jest biedne zamknięte z własnymi siuśkami i tragedia mu się dzieje wielka! :roll:

Manta - Pią Lut 03, 2012 19:44

Palatina - ja nie mialam z kryta kuweta stycznosci, ale slyszalam, ze ponoc dobra opcja jest zamiast klapki zawieszenie przezroczystego materialu (jakas gruba folia czy cos) i tak latwiej sie kot uczy ponoc. Ale jak mowie - to tylko zaslyszane, u mnie kuweta zwykla jest. Kryta mi sie nawet nie zmiesci :)
PALATINA - Pią Lut 03, 2012 19:53

Dzięki!
Z folia super pomysł! Spróbuję. :wink:

PALATINA - Nie Lut 05, 2012 16:12

Od wczoraj próbuje nauczyć Racuszka "siad" ("psie" zboczenie tak wiem...).
Czekam aż usiądzie, przesuwając mu nad głową kawałek mięska z puszki lub granulke suchej karmy. Jak siada to klikam i nagródka.
Niestety nie wiem, czy on siada przypadkiem, czy już trochę załapał, o co chodzi. :P
W każdym razie dźwięk klikera z nagródką już powiązał. Oczka mu się "świecą" jak słyszy kliknięcie. :]

L. - Nie Lut 05, 2012 19:56

PALATINA, zajmie mu to wiecej czasu ale da rade :)
Muffin daje łape :} mój tata go nauczył na smaka.
A już bez smaka potrafi na hasło "hop" poprosić tj. oprzeć sie przednimi łapkami o uda :wink:

Journey - Pon Lut 06, 2012 10:50

Zastanawia mnie zalecany brak witaminy K3. Wiem, że jako jedyna z witamin K jest syntetyzowana, ale ciekawi mnie dlaczego w karmach zaleca się jej brak?
http://www.animalcare.pl/...rmy_analiza.pdf

PALATINA - Pon Lut 06, 2012 11:56

L.,
A myślisz, że po jakim czasie mogę zacząć wprowadzać inną komendę? Nie chcę, żeby mu się namieszało w głowie za bardzo. :D
Mam w planach jeszcze "poproś", bo ślicznie umie prosić (tylko bez komendy póki co), "łapkę" i "kółeczko" (to też sam robi, tylko trzeba wyklikać).


Jeszcze jedno BARDZO TEORETYCZNE (!!!) pytanie.
Gdybyśmy za rok (po śmierci szczurów już) chcieli się jednak dokocić, to czy znacie jakąś rasę o charakterze podobnym do ragusia (kot niewychodzący i niecierpiący z tego powodu, b.łagodny do ludzi i zwierząt, dość spokojny itd.), występującą w kolorze rudym?
Kusi mnie drugi kot i wiem, że jesli samą siebie bym kiedys przekonała, to z mężem też mi sie uda. Już się teoretycznie zgodził, pod warunkiem, że nie teraz, że zobaczymy jak z jednym kotem nam sie układa, że ten podrośnie i że nie będzie szczurów. :roll:
Hodowczyni naszego Racuszka już nas zaczęła na syberyjczyka namawiać, bo sama ma (marchewkowo rudego w dodatku) i bardzo poleca taki duet. :lol1:

klauduska - Pon Lut 06, 2012 19:17

po pół roku mam zwrot z adopcji kociaków, które wykarmiałam, bo właściciel się przeprowadza i dostał nową pracę, gdzie będzie musiał w delegacje wyjeżdżać i nie chce mieć już kotów przez to. ;( ;(
nie mam słów.

a oto one:
Togo [już po kastracji]:


Tai:


razem:


może znacie kogoś, kto by chciał ich przygarnąć?

gaun - Pon Lut 06, 2012 21:10

PALATINA, Po pierwsze polecam posiadanie dwóch kotów, każdy zauważy różnicę po zakupie drugiego. Chociaż moje nie do końca się zgrały. Myślę, że wynika to z faktu, że drugi kot był wzięty dopiero po 4 latach. Pierwsza kotka dużo bardziej zżyta jest z psami. Chociaż to z pewnością zależy od charakteru danego kota.

Po drugie jedna z moich kotek to właśnie syberyjka. Szczerze mówiąc długo wahałam się między sybirakami a maine coonem i szczerze mówiąc bardzo jestem zadowolona z tego wyboru. Są one nieco mniejsze niż przeciętne koty (porównuje do mojej drugiej kotki, która jest zwykłym dachowcem). Często to widać przy próbie wyższych skoków, ewentualnie mój kot to fajtłapa. Powiem ci, że Gnid nie objawia jakichkolwiek chęci wychodzenia na zewnątrz w przeciwieństwie do drugiego kota. Kiedy zabierałam je na działkę to Gnid 3/4 czasu spędziła w domku, rzadko wyglądała na zewnątrz, jej wystarcza nasz zabudowany balkon. Natomiast Balbi jakby mogła to zamieszkałaby na działce, niestety często mam poczucie że jest w jakimś stopniu nieszczęśliwa przez to że jest skazana na mieszkanie.
Gnid jest też niesamowicie proludzka, często budzi mnie nad ranem delikatnie dotykając mnie łapą. Zawsze musi wejść pod kołdrę (mimo, że ma tyle futra) i niesamowicie się przytula, jej głowa jest dokładnie tuż pod moją szyją. Nigdy nie położy się przy moich plecach, zawsze musi to być przód. Czasami kładę się specjalnie na brzegu łóżka, w taki sposób że nie może położyć z przodu. Wtedy przewiesza się swoim cielskiem przez głowę i tak się wyleguje.

Największą moją zmorą jest walka z jej futrem, mam wrażenie że ciągle się jej kołtuny robią. Sybiraki zresztą nie tak łatwo dostać ( przynajmniej tak było 4 lata temu), nie są chyba tak popularne jak inne rasy. Sybiraki są też polecane dla alergików (osobiście nie miałam jak sprawdzić).

Największa wada kotów to ta ich cholerna sierść, ja już dawno zrezygnowałam z czarnych ubrań. Następnym kotem będzie zapewne sfinks, jakoś w swojej brzydocie strasznie mi się one podobają.

Manta - Pon Lut 06, 2012 21:33

Ja zawsze, ale to zawsze bede polecac egzotyki - cudowne koty, zdecydowanie mieszkaniowe :P bardzo spokojne, wywazone, ale bawic sie potrafia, zeby nie bylo ;-)
L. - Pon Lut 06, 2012 21:40

PALATINA, nie jestem Ci w stanie odpowiedzieć na to pytanie, bo mój tata uczył "łapy" bez mojej wiedzy ;P któregoś razu przyszłam do domu, a on mi to oznajmił.
ale "hop=poproś" Muffin umie już od jakiegoś pół roku?
więc sądzę, że musisz sama to wyczuć, ale dałabym mu troche czasu, poza tym to młody kociak. ja wcieliłam w zycie pomysł komend jak Muffin miał ponad 1 rok. i łapie bez problemu.



ja zawsze i wszędzie polecam norwegi :) oczywiście z dobrej hodowli. jedną jaką znam na chwile obecną w sensie, że jestem jej pewna to rodzinna Muffina.
a i norwegi dogadują się z rag'ami (bo w ogóle RAG miał być pierwszy, a NFO drugi :) mój wymarzony zestaw ;p). tylko wiadomo, że są bardziej dynamiczne :) jednak bez przesady.
no i NFO to rasa naturalna :) mówi się, że sa przodkami MCO, bo były znane już za czasów wikingów.

ps. ragi też są "rude" :P

PALATINA - Pon Lut 06, 2012 21:40

gaun,
Ja mam dwa polskie owczarki nizinne. Biało-szare. :D
Nie mogę założyć nic czarnego już od 9 lat. :roll:

A drugi kot przed śmiercią ostatniego ze szczurów na pewno się nie pojawi.
No dwa koty na bank będą musiały zostawać same na weekendy.
Jednego jeszcze możemy wozić. Dwóch nie.
A wyjeżdżamy gdzieś (gdziekolwiek) na 70-80% wszystkich weekendów.

Ale drugi kot kusi bardzo.
Mam nadzieję, że ewentualnie za rok nie będę miała problemów z połączeniem.
Myślę też o poszukaniu ragusia w kolorze red point, ale to chyba byłoby trudniejsze niż znaleźć rudego sybiraka. ;)

L. - Pon Lut 06, 2012 21:48

PALATINA, jak coś edytowałam posta.
co do red point wiem, że posiadała je swego czasu (z tego co widze nawet w padzierniku) Dollyland (http://dollyland.pl/?s=216) no i ona ściśle współpracuje z Supurrsonic (http://supurrsonic.pl/). jednak nie jestem w stanie obiektywnie się o samej hodowli wypowiedzieć.
jak jeszcze siedziałam w RAG;ach to słyszałam jednak, że red pointy mają problemy z agresją tudzież terytorialnością. i chociażby stąd prawie ich nie ma na wystawach, bo zawsze to dla wystawcy czy sędziego, czasami i hodowcy kończy się obrażeniami.

zastanawiałam się czy to może nie jest zbieżne z porzekadłem rude = wredne. ale nigdy nie słyszałam czegoś takiego o jakiejkolwiek innej rasie i sama takie akcje agresji na wystawach z udziałem red point widziałam.

PALATINA - Pon Lut 06, 2012 21:59

L.,
Ale w prawie każdym opisie rasy mówią, że norwegi mają silny instynkt łowiecki.
Dla mnie to nie do zaakceptowania, zwłaszcza że mam w odległych planach (na pograniczu z nierealnymi marzeniami) domek i gołębnik, a obecnie uwielbiam oswajać gołębie na parapecie (po śmierci Hirka, oswajam Filipka).
Nie ma miejsca na norwega w moim trybie życia, niestety.
Wiem, że każdy kot to drapieżnik itd.. ale zastanawiające jest to, że w opisach innych ras aż tak wyraźnie tego nie podkreślają.

Manta - Pon Lut 06, 2012 22:04

PALATINA, moja egzotyczka jest totalnie wypruta z instynktu łowieckiego ;P wiec dlaje EXO bede polecac, hihihi ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group