Lavi - Nie Cze 20, 2010 00:23 Szura, tak, to kundelek ;DD Szura - Nie Cze 20, 2010 09:10 http://www.fotosik.pl/sho...bf58149e42c92cc to zdjecie jest absolutnie de best.  
Niamey - Nie Cze 20, 2010 10:33 widać, że lubi plastikowe butelki
Lavi - Nie Cze 20, 2010 10:41 Szura, dla mnie też jest the best. Niamey, uwielbia butelki. Na podwórku jak rzuci się mu butelke zakręconą to nie ma psa ![;]](images/smiles/cwaniak.gif ";]")
PALATINA - Nie Cze 20, 2010 13:15 Jeśli będzie raz w roku golony, to nie uda się go potem trymować - sierść się zmieni i nie da się technicznie tego zrobić. Lavi - Nie Cze 20, 2010 13:58 PALATINA, a podcinanie siersci a nie golenie? Zeby nie miał jej aż tyle. Też zmieni włos? sachma - Nie Cze 20, 2010 17:08 dzisiejszy dzień to kompletny nie wypał.. ja padnięta i rozdrażniona.. Lenny w ogolę się nie skupia.. leje w pokoju jak szalony.. nie mogę nad nim zapanować, gryzie, szarpie mnie, nie reaguje na nic.. w przedszkolu po raz pierwszy nie mogłam się go dowołać.. eh i znów to samo.. nawet posta nie zdążyłam napisać.. ile razy można lać w ciągu jednej godziny..  a ja jeszcze muszę iść na te wybory.. i nie wiem o której skończymy liczyć głosy i nie mam już sił.. mam tak poharatane ręce że wstyd mi iść do ludzi - wszystko zrobił dziś.. wróciłam padnięta (od 4 na pełnych obrotach) wylatałam go przez 2h.. a on nadal zachowuje się jak potwór.. nawet chwili spokoju..
powiedzcie że to jego zachowanie jest spowodowane moimi nerwami i irytacją.. że to nie jest cofnięcie się.. że to tylko dziś, bo ja jestem zmęczona i zła i dlatego on tak reaguje
LunacyFringe - Nie Cze 20, 2010 17:16
Może tak być 
A nie dolega mu nic? Trochę jednak za często sika, nawet jak na szczeniaka. sachma - Nie Cze 20, 2010 17:20 LunacyFringe, dolega.. ale dolega już 3 dni.. i powoli przechodzi.. jest lepiej.. a sika dopiero dziś jak szalony.. babyduck - Nie Cze 20, 2010 18:00 sachma, ty masz gorszy dzień, on też może mieć. Cierpliwości Poza tym jeśli jesteś podirytowana, łatwiej dostrzegasz te gorsze strony. Jutro będzie lepiej.
Szura - Nie Cze 20, 2010 18:20 sachma, przecież wiesz doskonale, jak bardzo Twoje emocje wpływają na psa, szczególnie na szczeniaka. Nie nakręcaj się, bo będzie tylko gorzej.  Postaraj się zrelaksować możliwie i wyciszyć, jest spora szansa, że po jakimś czasie i on to zrobi.
Wiem, że to dużo łatwiej brzmi niż da się zrobić, ale będzie coraz łatwiej. Ja z automatu przy psie blokuję wszelkie silniejsze emocje, oglądam je i oceniam, czy nie wpłyną nieodpowiednio na psa i dopiero po takiej selekcji je okazuję (i nie chodzi o świadome pokazanie, tylko o odepchnięcie, zdystansowanie się od nich, psa niełatwo oszukać). Przy wytrenowaniu zajmuje ułamek sekundy, a warto. AngelsDream - Nie Cze 20, 2010 19:08 sachma, sika od leków. To bardzo częste. Biała - Nie Cze 20, 2010 19:37 Jeśli dostaje leki które zwiększają pragnienie, to sika po nich ( moje dorosłe suki potrafiły nie dotrzymać do spaceru), wet proponował ograniczać wodę.... Ja nigdy nie miałam serca tego robić poprostu nalewałam mniej ale zawsze coś w misce było. AngelsDream - Nie Cze 20, 2010 19:46 Biała, czasem wystarczy antybiotyk - Baaj np. ma odruch, żeby "samemu się z tego wypłukiwać". yoshi - Nie Cze 20, 2010 20:49 a ja jestem w*********na starsznie! K****rwa nie mam siły do tych j****ch preparatów na kleszcze!!!! albo ja nie umiem tego stosować albo to jakiś syf  Toudi był psikany frontlainem w spray'u i dodatkowo na kark miał kropelki Bayeru i co!! 3 kleszcz jakiego znalazłam! dzisaj, dwa pierwsze były nieurośnięte a ten był wielki!! już leży rozbluzgotany na parapecie, zmasakrowany! Gnój, wyrwany z główką wredną!!
Błagam!!! jaka jest najlepsza obroża przecwipchłowo-kleszczowa!!!!??? bo to chyba już moja ostatnia nadzieja
|
||||||||
