Lavi - Pią Cze 18, 2010 17:10 A ja mam pytanie- czy pies może być na głodzie do godziny 12-13? Bo jutro mamy o 11 strzyżenie. Muszę z nim jechać na strzyżenie a wet zalecił jeżdżenie bez karmienia go przed jazdą,bo ma lokomocyjną. Dochodzi stres u fryzjera i jazda powrotna. Nie chciałabym być zarzygana i nie chciałabym żeby mu było bardziej niedobrze. Wyjedziemy ok. 10.30 z domu, o 11 albo trochę wcześniej zacznie pani strzyc. Nie wiem ile. Może 2h może mniej. I teraz pytanie, dawać mu śniadanie czy poczekać do powrotu? Za fryzjerkę zapłacę 75 zł z myciem, strzyżeniem, czyszczeniem uszu, zębów i obcinaniem pazurów... Więc myślę, że wyjątkowo tanio. Nigdy u fryzjera nie byłam, ale nastawiałam się na koszt powyżej 100 zł... Dodatkowo kupiłam mu dziś linkę treningową 10m. Ten spacer był wspaniały. On nie ciągnął, ja się nie denerwowałam. Psiosko wylatało się na całego, wróciliśmy oboje zmęczeni ale szczęśliwi, bez nerwów 
AngelsDream - Pią Cze 18, 2010 17:18 Lavi, spokojnie daj mu wczesną kolację, a rano nie karm w ogóle albo tylko symbolicznie, jeśli zdarza mu się wymiotować z głodu. Śniadanie niech zje jakąś godzinę po powrocie, chyba że wyluzuje dużo wcześniej. [Ja bym tak zrobiła z psem, który wymiotuje w czasie jazdy, ale Baaj nigdy tego nie robił, a Celar kiedyś często, a teraz naprawdę od przypadku]. Lavi - Pią Cze 18, 2010 17:21 Z głodu wymiotować nie wymiotuje, bo dostaje kolacje ok 21, idzie na dwór biegać i śniadanie dostaje ok 10-11 godziny. Myślę, że dwie godzinki później też mu różnicy wielkiej nie zrobią:) Jutro się pochwalę zdjęciami ;DD W końcu będzie jakoś wyglądał;D sachma - Pią Cze 18, 2010 21:06 uh a my mieliśmy dzień pełen wrażeń.. Lenny nie mógł się załatwić, dostał jakieś dwa leki.. i się udało.. już jest lepiej, ale to co się działo nie życzę nikomu.. PALATINA - Sob Cze 19, 2010 10:07 Wkurzam się na siebie i na świat... Jagna nadal łysieje, co jest dla mnie oczywiste, że po wycięciu jajników ma jeszcze mniej estrogenów... Skonsultowałam się jeszcze z Dembele.. i on w sumie uznał kastracje w tej sytuacji za poroniony pomysł (tak samo jak ja sama myslę)... Dlatego mam trochę żalu do dr Tęczy, że mnie namówiła.. Wiem, że jeśli to estrogeny, to to tylko defekt kosmetyczny, ale czy to źle, że chciałabym, żeby mój pies nadal miał włosy? 
Layla - Sob Cze 19, 2010 10:17 W Łodzi do adopcji jest ratlerek
Lavi - Sob Cze 19, 2010 13:07 My wróciliśmy od fryzjera. Okazało się, że fryzjerka też ma cocker spaniela ;D Poznali się, pomerdali krótkimi ogonkami i każdy poszedł do innego pokoju- ja z Roksem do tego, w którym Pani Agnieszka miała go doprowadzać do porządku. No i tam się zaczęło. Zobaczył dwa szynszyle, które siedziały w klatce. A on ma manię myśliwską polować na wszystko co się rusza. Na szczęście tylko obserwował, czym już mnie zaskoczył mile. Zostawiłam go u pani, wróciłam po 1,5h. Pies nie do poznania  Jest śliczny. Wygląda jak dla mnie pięknie pomimo braku długiej sierści na uszach, czego nie lubię;D Poszedł pobiegać na podwórko, jak wróci do domu, to zrobię mu fotki i się nimi pochwalę:DD
Pani zwróciła mi uwagę na problem ciągnięcia na smyczy... Niestety z Roksem nie umiem tego dopracować 
[Edit] A tutaj efekty. Przepraszam za wystrój, ale Roks uparł się, że będzie u mnie w pokoju i koniec 
Zdjęcia otworzą się w pełnym rozmiarze w nowym oknie. 
Wieczorem może coś pstrykniemy w plenerze;D komosa - Sob Cze 19, 2010 17:39 Lavi  dziwnie wygląda z takimi... eee... opitolonymi uszyskami  ale słodki i tak jest
Nakota - Sob Cze 19, 2010 17:44 Bosssski
PALATINA - Sob Cze 19, 2010 18:29 Łysy... 
Lavi - Sob Cze 19, 2010 18:31 PALATINA, im krócej tym dłużej bez fryzjera Poza tym w długich kłakach tak mu gorąco, że wolałam go opitolić Na wystawy i tak nie jeżdżę xD
komosa, dla mnie też dziwnie wygląda z tymi uszyskami i łapkami chudziutkimi:D Ale odrośnie 
Nakota, dziękuję bardzo
Niamey - Sob Cze 19, 2010 18:58 Lavi, moja mama też tak krótko obcinała swego czasu naszą spanielkę, więc dla mnie wygląda jak spaniel 
jokada - Sob Cze 19, 2010 19:03 może następnym razem wytrymować ? i robić to regularnie spanielom sierść cięta się potem kręci coraz bardziej będzie baranek 
Lavi - Sob Cze 19, 2010 20:31 jokada, barankiem on zawsze był, bo to nierasowiec;D I nawet przy długim włosku kręciła mu się sierść, chociaż to był jego pierwszy raz w obcinaniu. Teraz będę trymowała i czesała i skubała. Ale raz w roku i tak będę go goliła na takiego baranka, bo jemu jest po prostu za gorąco w tych kłakach
Szura - Nie Cze 20, 2010 00:09 Lavi, aż się miałam spytać, czy to nie kundelek, bo nie wygląda na rodowodowego. Pociesznie wygląda.
|
||||||
