To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Świszczenie, kichanie, porfiryna, osłabienie, katar

paullla17 - Śro Sty 04, 2012 16:20

karola napisał/a:
podaję przez 2 dni beta glukan i witaminy. Jeśli objawy nie znikają na 3 dzień lecę do weta.
super dzięki za odpowiedz

szczur dostał antybiotyk z apteki słabszy od tego na e... + probiotyk + beta to coś + cebion i miały dostawać jeszcze tran ale to spróbuje im załatwić na wypłatę.

od 1,5 roku mam szczury a tłumaczyli mi jak bym miała je od tygodnia, głupio się poczułam.

szczur jak na mnie w nocy wyglądał "bardzo źle" ale wet powiedział że szmera w oskrzelach ale sam cebion by starczył. nie jest to nic poważnego i na pewno nie żadne zapalenie.

pszczoła - Śro Sty 04, 2012 16:49

paullla17, chyba "tłumaczyła" jedna osoba, bo ja bynajmniej za nowicjuszkę Ciebie nie uważam :) I też czasami mam tego typu wątpliwości, czy już biec czy jeszcze nie. I robię podobnie jak karola, jeśli objawy nie ustępują przez kilka dni, to jadę na kontrolę... No chyba, że dzieje się gorzej, to od razu.
Teraz na przykład wszystkim moim ogon zdarza się kichać, ale wiem że jest to spowodowane sezonem grzewczym i suchym powietrzem. Były badane i wszystko jest ok, więc na wszelki wypadek tylko podaję beta-glukan :)

mama_duszka - Wto Sty 10, 2012 19:33

mam pytanie, moje szczurasy są na antybiotyku (Keflex), mam im dawać do tego Biostyninę, ewentualnie Beta-Glukan: co lepsze?
Jako witaminki miał być Vibovit, ale nie jestem przekonana. Może Cebion?

smeg - Wto Sty 10, 2012 19:41

Wydaje mi się, że beta-glukan jest lepszy, tzn. skuteczniejszy, w biostyminę trochę nie wierzę, podobnie jak w echinaceę ;) Cebion może być, ale to chyba tylko witamina C, a Vibovit ma też inne witaminy.
Pokrzywa09 - Wto Sty 10, 2012 20:44
Temat postu: kichanie i lekki katar
Witam mam pewien mały problem, mianowicie moja kiki kicha, dziś jak wzięłam ją na ręce to kichając mnie obsmarkała, dodam że kataru jest nie wiele, nie wycieka on jej z nosa ani nic, tylko po prostu na mnie nim kichnęła, innych objawów nie ma. I tu moje pytanie czy mogę jakoś sama jej w domu pomóc, szczerze to nie mam pojęcia gdzie mogłabym wybrać się z nią do weta, wiem tyle że na pewno nie u mnie bo ten u mnie to psy, koty itp. najbliższe większe miasto to Chełm mieszkam od niego jakieś 15 km, a może ktoś z was tez jest z okolic i ma sprawdzonego weta w Chełmie? Nie chciałabym jej wywlekać z domu ze względu na pogodę i dystans jaki musiałybyśmy pokonać bo musiałabym jechać busem. A więc czy moge jej jakoś sama pomóc ? Oczywiście jeżeli będzie to konieczne to postaram się jak najszybciej znaleźć weterynarza i z nią pojechać.
Pyl - Wto Sty 10, 2012 20:48

Pokrzywa09,
a) jest temat o kichaniu - tam szukaj odpowiedzi i tam zadawaj pytania
b) jest dział o weterynarzach - tam szukaj informacji.

Niamey - Wto Sty 10, 2012 21:43

Pyl podała odpowiednie linki, a ten temat zamykam.
Pokrzywa09 - Wto Sty 10, 2012 21:46

Witam mam pewien mały problem, mianowicie moja kiki kicha, dziś jak wzięłam ją na ręce to kichając mnie obsmarkała, dodam że kataru jest nie wiele, nie wycieka on jej z nosa ani nic, tylko po prostu na mnie nim kichnęła, innych objawów nie ma. I tu moje pytanie czy mogę jakoś sama jej w domu pomóc, szczerze to nie mam pojęcia gdzie mogłabym wybrać się z nią do weta, wiem tyle że na pewno nie u mnie bo ten u mnie to psy, koty itp. najbliższe większe miasto to Chełm mieszkam od niego jakieś 15 km, a może ktoś z was tez jest z okolic i ma sprawdzonego weta w Chełmie ? Nie chciałabym jej wywlekać z domu ze względu na pogodę i dystans jaki musiałybyśmy pokonać bo musiałabym jechać busem. A więc czy moge jej jakoś sama pomóc ? Oczywiście jeżeli będzie to konieczne to postaram się jak najszybciej znaleźć weterynarza i z nią pojechać. Dodam iż przejrzałam już listę weterynarzy na forum i nie ma tam żadnego weta w mojej okolicy.
mama_duszka - Wto Sty 10, 2012 22:19

odziedziczyłam po Viss beta-glukan w kapsułkach i wedle jej rady dałam im 1/5 łyżeczki na całą gromadę :)
Vibovit został zaaplikowany w poidle :)

paullla17 - Śro Sty 11, 2012 02:05

Pokrzywa09w całym temacie wyszukasz mnóstwo rad, jednak czas na usiłowanie leczenia samodzielnego szybko się kończy. sama pytałam o radę i otrzymałam odpowiedz że szczura lepiej na 3 dzień leczenia brać do weta.

smeg napisał/a:
Cebion może być, ale to chyba tylko witamina C, a Vibovit ma też inne witaminy.
cebion to tyko C jednak jej przynajmniej nie można przedawkować a jest chyba najważniejsza na przeziębienia czy tam odporność.
Martini - Śro Sty 11, 2012 02:18

paullla17 napisał/a:
cebion to tyko C jednak jej przynajmniej nie można przedawkować a jest chyba najważniejsza na przeziębienia czy tam odporność.


to mówią producenci witaminy C, a tak naprawdę odporność zapewnia odpowiednie zrównoważenie wszystkich witamin i minerałów. Nawet jeśli będziesz w szczura ładować witaminę c nawet kilogramami, to przy znacznych niedoborach witamin z grupy B mocniejszy antybiotyk go wykończy po paru dniach. Witamina c nie jest cudownym lekiem na wszystko, tak jak cudownym lekiem nie jest aspiryna, chociaż w Wielkiej Brytanii się tak uważa. Po prostu dbaj o niego i tyle. Kontroluj, czy je i pije.
Napisałaś, że jeśli będzie to konieczne, to pojedziesz ze szczurem do weta. Ile on już ma ten katar? Bo może to już jest konieczne? Ja swoim pozwalam pokichać jeden dzień, jeśli jestem w stanie określić przyczynę, to wiem, jak je podleczyć i zazwyczaj katar przechodzi. Ale jeśli nie, to po 24 godzinach jestem u weta - teraz jest plaga bezobjawowych zapaleń płuc, wolę nie kombinować. Nie ma weta z Twoich okolic na liście, trudno, ale to nie znaczy, że taki nie istnieje. Będziesz pionierką, może się okazać równie dobrze, że trafisz na kogoś, kto ma stado szczurów w domu albo je kocha, ale się nie przyznaje, bo "to szkodniki i doktorowi nie wypada". Kciukasy i zrob coś ze szczurką.

Pokrzywa09 - Śro Sty 11, 2012 15:58

Wszystko pojawiło się wczoraj jestem tego pewna na sto procent ponieważ jeszcze przedwczoraj bawiłam się z nią na łóżku i nie ,kichała ani nie miała kataru. Postaram się w takim razie pojechać jak najszybciej z ną do weta tylko kurcze rzecz w tym nadal nie wiem gdzie, no nic będę szukać dzięki za informacje.
mama_duszka - Śro Sty 11, 2012 16:25

a skąd jesteś? u moich chłopaków zwykłe objawy kataru skończyły się antybiotykiem, więc leć do lekarza :)
3mam kciuki żeby to nie było nic poważnego :kciuki:

Pokrzywa09 - Śro Sty 11, 2012 16:42

ja jestem z rejowca do Chełma mam 15 km a do lublina 60 więc to za daleko, z reszta nie znam miasta i nie wiedziałbym w która stronę iść żeby się nie zgubić :P
Martini - Śro Sty 11, 2012 16:43

Pokrzywa09 napisał/a:
ja jestem z rejowca do Chełma mam 15 km a do lublina 60 więc to za daleko, z reszta nie znam miasta i nie wiedziałbym w która stronę iść żeby się nie zgubić :P


Mapy google i do przodu:)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group