Archiwum - Psiaki
satanka666 - Czw Wrz 13, 2007 18:25
ja mam wykładzinę. mój pies leje na nią średnio 2 razy dziennie.
mamy też panele... stukanie jest bardzo wkurzające
na dywanach zostają plamy (miałam 3 szczeniaki to była masakra)
dywany są ciche. jak mój pies idzie przez wykładzinę póxniej przez panele... to masakra. w nocy ino tup tup tup
ale na siki najbardziej wytrzymała wykładzina latać nie będzie jak będzie poprzystawiana meblami, a i pogryziona być nie powinna [to tanie w razie co sie kupi nową ]
helen.ch - Czw Wrz 13, 2007 18:26
| satanka666 napisał/a: | | stukanie jest bardzo wkurzające | to fakt, tup tup tup tup tup tup ale nasz Jackie nauczył się "na paluszkach" wchodzic do sypialni, tak, żeby pan nie słyszał
AngelsDream - Czw Wrz 13, 2007 18:27
satanka666, masz na myśli wykładzinę PCV czy dywanową?
Anonymous - Czw Wrz 13, 2007 18:27
hehe no fakt stukanie jest koszmarne
Moja babcia mowi ze jej Miska szpileczkuje
AD chyba chodzi o panele
Mnie przynajmniej
satanka666 - Czw Wrz 13, 2007 18:30
| AngelsDream napisał/a: | | PCV czy dywanową? |
pcv oczywiscie z dywanowej plam byscie nie sprali a i jak psy się lenia to sierść sie wbija w wykładziny i odkurzaczem sie nie da zebrać
z pcv wystarczy odkurzacz albo miotła
Mangusta - Czw Wrz 13, 2007 18:31
jeju, dywanową dla szczeniaka? no zapaszek byście mieli piękny
AngelsDream - Czw Wrz 13, 2007 18:33
Mazoku, zależy jaką i gdzie
helen.ch - Czw Wrz 13, 2007 18:34
| Mazoku napisał/a: | | no zapaszek byście mieli piękny | zapaszek i tak piękny będą miewali... kiedy to cudo się wprowadza?
AngelsDream - Czw Wrz 13, 2007 18:35
| helen.ch napisał/a: | | kiedy to cudo się wprowadza? |
Najpierw niech się urodzi
Anonymous - Czw Wrz 13, 2007 18:36
Jak moja Zuzka byla malusia to ani razu nie zalatwila nam sie w domu
Tzn. robila na gazety, gazety wedrowaly coraz blizej drzwi. Mama wychodzila z nia na dwor i mowila "psi, psi" no i Zuzia na ten dziwek chyba jeszcze z jakies pol roku robila siku
Ale ona jest wyjatkowa
Fea - Czw Wrz 13, 2007 18:39
Ja bym zaczęla od powiększenia metrażu, a potem dopiero wykładzinę. Btw, nie ma wykładzin stricte szczeniakoodpornych, są najwyżej mniej smaczne. Dywaniki odradzam.
AngelsDream - Czw Wrz 13, 2007 18:41
Fea, jeśli chodzi o zmianę mieszkania, to na kilka najbliższych lat raczej nic dużo większego nie znajdziemy. Jeśli chodzi o przemeblowanie, to właśnie nad tym pracujemy z całkiem dobrym skutkiem.
Fea - Czw Wrz 13, 2007 18:53
| Off-Topic: | | W takim razie - szczerze mówiąc - moim zdaniem powinniście się wstrzymać z psem do czasu, dopóki nie znajdziecie niczego większego. I nie, nie piszę tego, bo lubię rozwalać ludziom marzenia, tylko dlatego, że trzymanie wielkiego, ruchliwego, charakternego psa i stada szczurów w kawalerce nie wyjdzie na dobre ani wam, ani zwierzętom. Sama bym chciała jeszcze ze dwa koty i pewnego uroczego schroniskowego kundla, ale wiem, że nie mogę, bo nie ma na to warunków. |
helen.ch - Czw Wrz 13, 2007 18:59
| Off-Topic: | Fea, ma sporo racji, ja też postanowiłam, że Jackiego od rodziców na stałe weźmiemy do domu dopiero jak sie wybudujemy kiedyś tam, a jeśli nie jego to też, jak psa, to dopiero wtedy, bo nawet w naszych 3 pokojach dla psa kiepskie warunki. Ale tu nie miejsce na to, więc już nic nie mówię |
Mangusta - Czw Wrz 13, 2007 19:15
| AngelsDream napisał/a: | | Jestem ciekawa jak wyjdą te wszystkie biurka, szafki i półki. | jestem ciekawa ile to przy takim psie wytrzyma
|
|
|