To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Szczurek ze sklepu - sens kupna lub zabrania

Anonymous - Śro Paź 24, 2007 13:33

Nisia napisał/a:
Bo pieniędzy z tego nie będzie.
O!
Edit:
Angels, o!

Nisia - Śro Paź 24, 2007 13:34

A jeszcze jeden wątek. Jak postrzegacie sklepy, które sprowadzają zwierzaki tylko na konkretne zamówienie, z podaniem płci, koloru etc.?
Layla - Śro Paź 24, 2007 13:36

Zauważyłam, że najgorsza sytuacja zwierzaków (statystycznie) jest w sklepach dużych, "sieciowych", w hipermarketach. Ten sklep koło mojej mamy to sklepik osiedlowy, prowadzony od lat przez jedną rodzinę. Mało zwierząt, ale jak na sklep mają naprawdę fajnie.
Anonymous - Śro Paź 24, 2007 13:37

Nisia, to nic nie zmienia. Jeśli szczur kosztuje kilka(naście) złotych - można się spodziewać, że chociaż sklep OK, to źródło coś nie bardzo. A jak będą droższe to mało kto kupi i koło się zamknie.
Layla - Śro Paź 24, 2007 13:38

Nisia napisał/a:
Jak postrzegacie sklepy, które sprowadzają zwierzaki tylko na konkretne zamówienie, z podaniem płci, koloru etc.?


Dosyć dobre rozwiązanie - choć mam właśnie "zamawianą" szczurę... :roll:

AngelsDream - Śro Paź 24, 2007 13:39

Layla, kropla w morzu, ale ważna kropla.

Sztwiara, ano właśnie. Proste: skutek i przyczyna...

Anonymous - Śro Paź 24, 2007 13:40

Nisia napisał/a:
Jak postrzegacie sklepy, które sprowadzają zwierzaki tylko na konkretne zamówienie, z podaniem płci, koloru etc.?
na pewno sa o wiele lepsze. Nie ma masówki, jest tez większa dbałość z musu.
AngelsDream - Śro Paź 24, 2007 13:40

Layla, może w tym przypadku przydałaby się jakaś prosta umowa? Ale w sumie też źle, bo nie wciśniesz komuś zwierzęcia na siłę, bo jeśli nawet je weźmie, to zaraz wyrzuci...
Nisia - Śro Paź 24, 2007 13:41

Layla napisał/a:
choć mam właśnie "zamawianą" szczurę

Wiesz, nie wiadomo jak zamawianą. Może byłą mowa "szczurka", a problem płci sie pojawił, gdy szczura już była sprowadzona. Klienci bywają bardzo niezdecydowani (wie o tym każdy, kto sprzedawał w sklepie).

Sztwiara, no tak, ale taki szczurek nie siedzi w sklepie, więc jest pewna różnica. I pytam właśnie o to, jak ta różnica wpływa na ocenę sklepu.

Anonymous - Śro Paź 24, 2007 13:41

AngelsDream napisał/a:
bo jeśli nawet je weźmie, to zaraz wyrzuci...
no właśnie, czyli tak naprawdę trzeba by zacząć o edukacji i zmiany prawa...
Nisia - Śro Paź 24, 2007 13:43

AngelsDream napisał/a:
Ale w sumie też źle, bo nie wciśniesz komuś zwierzęcia na siłę, bo jeśli nawet je weźmie, to zaraz wyrzuci...

tego nigdy się nie wykluczy, ale jeśli ktos poda dokładny opis zwierzaka, przyjmie do wiadomości, że to może troche potrwać - to znać, że przemyślał sprawę i mu zależy

Anonymous - Śro Paź 24, 2007 13:43

Nisia napisał/a:
Sztwiara, no tak, ale taki szczurek nie siedzi w sklepie, więc jest pewna różnica. I pytam właśnie o to, jak ta różnica wpływa na ocenę sklepu.
Ale siedzi gdzieś tam u kogoś (hodowca?) w nie_wiadomo_jakich warunkach. Nadal - chodzi o koszty hodowli, "magazynowania" (takie durne słowo mi się przypętało).
Edit: A sklep może być OK!

AngelsDream - Śro Paź 24, 2007 13:45

Sztwiara, wcale nie durne. Bardzo trafne. Tak jak wspomniałam i napisała Viss: edukacja i prawo.
Nisia - Śro Paź 24, 2007 13:48

Czy sklep może byc ok, a będzie super, jeśli będzie miał zwierzaki z dobrych, sprawdzonych hodowli? I co, że nikt nie kupi... Jeśli naprawdę chce i zostanie poinformowany, to kupi.
Anonymous - Śro Paź 24, 2007 13:49

Właściwie to sprzedaż szczura poniżej kosztów można nazwać dumpingiem. Czy to nie jest zabronione? Jest tu jakiś prawnik?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group