Agusia - Pią Maj 20, 2011 08:43
Ja to samo, dlatego staram się, aby było najbezpieczniej i najbardziej komfortowo dla zwierzaka. Layla: Masz rację w pierwszym i masz rację w drugim. Ale faktem jest ze wziewna w rękach specjalisty jest lepsza niż iniekcyjna. Layla - Pią Maj 20, 2011 09:04 Nie neguję tego, choć ja akurat nigdy się iniekcyjnej nie bałam, nigdy się nic nie działo, a szczury dostawałam szybko wybudzone. Agusia - Pią Maj 20, 2011 09:28
I wielki szacun dla Pani Ani za to ! avi - Pią Maj 20, 2011 10:40 Ja tak też się wzbraniam bo niekoniecznie jestem przekonana do tego kastrowania. Boję się kastrować alfy, że będzie później jakaś niezgoda z tej przyczyny...... Ale chyba będę zmuszona. EpKee - Wto Cze 07, 2011 21:15 Bleh, żeby ktoś nie zaliczył zonka jak ja dziś  :
Szczury są przyjmowane przez cały dzień pracy lecznicy w Poniedziałki, Środy i Piątki
We Wtorki i Czwartki od 9 do 15. Nie wiem skąd mi się ubzdurało, że dr Marcela jest we wtorki i czwartki na popołudnie. mrófka - Pon Cze 13, 2011 13:02 wklejam link do strony lecznicy z aktualnymi godzinami przyjęć http://www.lecznica.gdansk.pl/ Layla - Pon Cze 27, 2011 14:37 Dr Ania Bielska od dziś przez 2 tygodnie będzie w godzinach 9-15. O terminie swojego urlopu powiadomi. Prosi też, żeby szczury trafiały na jej zmianę a nie na popołudniową, bo dr Marcela jest na urlopie. Layla - Pią Lip 15, 2011 12:47 Dr Ania od soboty 16.07. do następnej soboty będzie na urlopie. Prosi także, by z gryzoniami pojawiać się w godz. 10-15, będzie wtedy dr Marcela. fen - Wto Sie 16, 2011 01:00 A orientuje się ktoś czy ta P. Anna posiada większe doświadczenie w kastracji niż dr. Debis z redłowa? Bo nie wiem do kogo z tych dwóch osób się wybrać ze swoim szczurem. Layla - Wto Sie 16, 2011 05:01 fen, dr Ania ma bardzo duże doświadczenie, osobiście polecam, kastrowałam kilka szczurów u niej. smeg - Sob Wrz 17, 2011 21:31 Nie wiem jak pani Ania, ale Debis ma duże doświadczenie  U Debisa kastracja kosztuje 50 zł, na Osowie podobno 80 zł, obie przy narkozie iniekcyjnej. Też się wahałam między tych dwojgiem weterynarzy, a w końcu wybrałam Kreffta z Gdyni
Kasik - Pon Paź 17, 2011 19:10 Dziś byłam z moimi chłopakami u pani Ani z powodu strupków i drapania się u Juliana. Pani Ania najpierw przywitała się z chłopakami i ich wymiziała, po czym zaczęła oglądać najpierw Stefanka, potem Julka. Wzięła zeskrobiny ze skóry Julka i od razu na miejscu (co jest warte zauważenia) obejrzała pod mikroskopem. Znalazła jajo, które dała mi obejrzeć, śmiejąc się, że zawsze wszyscy chcą oglądać Dostaliśmy Stronghold do zakroplenia (35zł + 15 zł cała wizyta). Oczywiście chłopaki zostali jeszcze dokładnie osłuchani, no i nasłuchali się komplementów, jacy to oni ładni i grzeczni Jestem pod wrażeniem pani doktor, wreszcie ktoś, kto ma wiedzę o szczurach większą ode mnie (bo trochę dziwnie, gdy weterynarz nie wie o ogonkach takich podstaw jak ja...) i to nie tylko teoretyczną  Natomiast pani za nami w poczekalni chyba nie była zbyt zadowolona, że musiała tyle czekać na swoją kolej 
Layla - Pon Paź 17, 2011 19:13 Hahaha, ja też zawsze oglądam, kiedyś jeden do mnie machał (robal w sensie) 
Kasia_89 - Pon Paź 17, 2011 19:30 Ja się jutro z moimi chłopami wybieram na wizytę do Pani Ani, tak żeby sprawdzić czy wszystko okej, czy niczego im nie brakuje, czy są zdrowi i w ogóle <3 Pani Ania jest na prawdę świetna jeśli chodzi o szczurki ( chodziłam do niej z moją Shiroi [*]) Ale jeśli chodzi też o inne zwierzęta to też jest dobra. Z moim pieskiem chodzę do niej już 6 lat. Nie wybiera się ktoś jutro?
EpKee - Pon Paź 17, 2011 19:44 Ja ! O której ??
|
||||||||||||
