Varinia - Pon Mar 11, 2013 23:20 Temat postu: Intymny problem samca Witam serdecznie! Jeżeli podobny temat już był, to proszę o unieważnienie mojej wiadomości, ale z tego co się rozejrzałam po forum, nie znalazłam podobnego postu do mojego! Eh! W zasadzie problem ten jest już nieaktualny, ponieważ straciłam ukochanego szczurka (Pimpuś [*]), ale został mi jeszcze jeden - Bombelek  Bardzo jestem do niego przywiązana, ale martwię się, że kiedy pojawią się nowi towarzysze, zacznie się to samo, albo, że to oni będą zachowywać się "dziwnie" wobec Bombla. Otóż, kiedy kupiłam Bombla, Pimpek zaakceptował go i dał się zdominować. Tylko czy dominacją jest też intymne skakanie młodego samca na starszego? Nie wiem, czy Bombel widział w Pimpusiu panienkę, ale mój biedak kładł się na plecki i popiskiwał i prosił go, by dał mu spokój. Kiedy przerywałam tę niezręczną sytuację, okazywało się, że Bombelek ma nabrzmiałe jąderka i popiskiwał, kiedy go tam dotykałam. Szczerze mówiąc to martwiłam się o jego stan - aż tak by mu hormony buzowały? Kiedy Pimpuś zachorował, odseparowałam ich, bo nawet wtedy zdarzało się, że w momencie lepszego samopoczucia Pimpka, mały skakał na niego  Od jego śmierci (24 luty 2013) przestał też popiskiwać przy podmywaniu się w czułych miejscach. Rozmawiałam o tym już z niejednym weterynarzem - zaznaczam, że byli to specjaliści od zwierząt egzotycznych ze szczurami włącznie. Może ktoś ma podobny problem do mojego i mógłby coś poradzić? Nie chciałabym, by moje szczurki czuły się źle w swoim towarzystwie. Czasami musimy ingerować w ich stosunki.
Pozdrawiam serdecznie! Cegriiz - Wto Mar 12, 2013 07:07 http://forum.szczury.biz/...?t=1736&start=0 Tu jest na temat kopulacji samców. I wbrew pozorom to całkowicie normalne 
Martwią mnie trochę te jądra, wyglądają normalnie ? Nie są jakieś sine, zimne, obrzmiałe cały czas ? Bo jeśli tylko po kopulacji to chyba też nie jest nic groźnego. U Piaseckiego we Wrocławiu z nim byłaś? AngelsDream - Wto Mar 12, 2013 08:53 Varinia, scaliłam Twój wątek z istniejącym. AD Varinia - Wto Mar 12, 2013 20:39 Dziękuję bardzo za odpowiedź! Co do jąder Bombla, to byłam z tym problemem u weterynarza - u Piaseckiego byłam z moim zmarłym Pimpusiem. Z Bomblem poszłam do pani D. Strugały. Jej asystentka widząc jego przyrodzenie, powiedziała, że jest hojnie obdarzony! Uznałam to za komplement xD Zbadała go i powiedziała, że wszystko jest w porządku. Jąderka wyglądają normalnie - nie są sine, nabrzmiałe były właśnie wtedy, gdy skakał na Pimpka lub "podnieciał" się. Ale robiłby to podczas mycia się? To takie dziwne zachowanie. Pani vet stwierdziła, że mały musi bardzo burzliwie przechodzić okres dojrzewania i pytała, czy zauważyłam może białą wydzielinę z intymnego miejsca - odpowiedziałam, że nie, ale zaczęłam się potem przyglądać i faktycznie coś mu tam się za przeproszeniem "wylewa". Uznałam, że to typowo męskie sprawy i całkiem normalne. Może naprawdę jest to wynik podniecania się. Eh... [ Dodano: Wto Mar 12, 2013 20:39 ] AngelsDream, dzięki serdeczne 
Oli - Wto Mar 12, 2013 20:45 Varinia, białe coś to sperma maluch zapewne dojrzewa i to dość burzliwie, ale pozytywnie (nie przejawia agresji), wraz z końcem dojrzewania powinien się skończyć problem nadmiernego podniecenia, chociaż kopulacja jako oznaka dominacji może pozostać.
Varinia - Wto Mar 12, 2013 20:59 No wiem, że to sperma, ale wolałam uniknąć tego słowa xD Tak jakoś głupio mi było. Dzięki serdeczne za odpowiedź. No kiedy Pimpuś odszedł  , to Bombel uspokoił się. Zobaczę w przyszłości, jak przyjdą nowi towarzysze!
Ostrygaa - Wto Maj 06, 2014 19:54 Temat postu: Dziwne zachowanie ... Co to oznacza? Mam dwie około 2 miesięczne samiczki. Ostatnio zauważyłam u nich dziwne zachowania. Zachodzą się nawzajem od tyłu i wąchają pod ogonami albo nawet liża a druga w tym czasie unosi ogon. Zdarza się także że jedna skacze na tyłek drugiej jakby chciały współżyć, czy coś .. To normalne ? Bo przez chwile podejrzewałam że pomyliłam płeć i jedna z nich okaże się panem, ale nie. Obie to samiczki Katinka - Wto Maj 06, 2014 20:02 Nie jestem jeszcze forumowym ekspertem, ale z tego co się orientuję, a sama mam 4 samiczki, to jest to normalne zachowanie. Poszukałabym odpowiedzi w wątkach o dominacji, ustalaniu hierarchii i zachowaniach szczurów, zwłaszcza o popędach. Jestem przekonana, że coś tam znajdziesz. limomanka - Wto Maj 06, 2014 20:47 Ostrygaa, podobny temat jest tutaj. Dominacja poprzez kopulację występuje także w samiczych stadach. (Swoją drogą, 2 tematy niżej jest taki, który ktoś zatytułował prawie jak ten Twój - nie można było się tam dopisać?) Devona - Wto Maj 06, 2014 22:19 Scaliłam z istniejącym już tematem. agutka84 - Czw Gru 11, 2014 19:34 Czy miał ktoś problem z kopulującą agresywną samicą? !! Od kilku dni słyszę kotłowanie i piski, nie zwracałam uwagi bo jedna panna jest bardzo piskliwa... wczoraj pogoniłam dwa razy a dziś aferzystka po prostu brutalnie zgwałciła jedną kumpelę, używając niesamowitej agresji. CO może być tego przyczyną? może powinnam pomyśleć o sterylizacji żeby hormony opadły? [ Dodano: Sob Gru 13, 2014 06:36 ] hallo,nikt nie wie od czego może być takie zachowanie? dziś w nocy rozdzieliłam gwałcicielkę od stada całą noc były piski i kotłowanie.
[ Komentarz dodany przez: limomanka: Śro Lut 11, 2015 15:45 ] Scaliłam z wątku zbiorczego. mmarcioszka - Sob Gru 13, 2014 10:55 agutka84, o szczurze w jakim wieku mowa? Może po prostu w stadzie są intensywniejsze ruje? Same piski, bez użycia zębów to jeszcze nie powód do rozdzielania stada. agutka84 - Sob Gru 13, 2014 17:23 samiczka ma około 9 miesięcy. Towarzyszki szczególnie najmłodsza były zastraszone, rękę wkładając mała uciekała w kąt a gdy zachęcałam do zabawy piszczała. Teraz dziewczynki mają spokój mniejsza już nie piszczy a od rozdzielenia minęło zaledwie kilka godzin  Pisałam w poście wcześniej że Pozioma atakuje szczurzycę tak długo aż się ofiara podda wtedy łapie za kark i gwałci. Póki co krew się nie polała ale siostra zadymiary ma widoczne pod sierścią ślady zębów 
mmarcioszka - Sob Gru 13, 2014 17:52 agutka84, to może być kwestia zmian struktury władzy w stadzie i podporządkowania sobie reszty. Szczury czasem muszą się ustawić. Ewentualnie któraś z dziewczyn ma intensywne rujki, gwałty wtedy też są typowe. Mimo wszystko nie rozdzielałabym stada, jeśli nikomu nie dzieje się krzywda. agutka84 - Sob Gru 13, 2014 22:17 nie sądzę aby ustawiała sobie towarzystwo gdyż była od dzieciaka władcza i dośc agresywna do współlokatorek , wpuściłam do wspólnej klatki- pierwsze gwałty były natychmiast
|
||||||
