szczurowata - Śro Sie 29, 2012 11:13 Niamey, rozumiem  Ariska u mnie nigdy nie chorowała, był czas że kichała, ale minęło po dwóch dniach, i dostaje Cebion, na odporność. 
Jak mała będzie u mnie, to poobserwuję, czy ma zmiany skórne, czy kicha, etc, a jeśli coś będzie nie tak, to pójdziemy do weta, na kontrolę.
szczurowata - Czw Sie 30, 2012 10:02 A czy szczurki mogą jeść pastę witaminową? W jakich ilościach?
Myślałam nad zakupem takiej pasty, dla Arisi, i przyszłej szczurzynki/szczurka ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Martini - Czw Sie 30, 2012 11:09 Pewnie moga, ale po co;)? Layla - Czw Sie 30, 2012 11:11 szczurowata, pytasz o rzeczy, które są na forum, proponuję je przejrzeć
szczurowata - Czw Sie 30, 2012 14:12 Layla, to ja chyba jakaś niezdarna jestem, bo o tej paście to znaleźć nic nie mogę  
szczurowata - Pią Sie 31, 2012 18:27 Dzisiaj albo jutro napisze, czy są samiczki..kciukajcie  
Myslicielka - Pią Sie 31, 2012 18:47 a proszę bardzo
miju - Pią Sie 31, 2012 22:29 Za samiczki , żeby ci się stadko powiększyło
szczurowata - Sob Wrz 01, 2012 09:07 Dziękuje..jak tylko się dowiem czy są, to napisze, bo jestem okropnie zniecierpliwiona 
Mama zadzwoni około 12, żeby nie było za wcześnie, ale też - nie za późno 
szczurowata - Sob Wrz 01, 2012 11:54 Między 13-tą a 14-tą idziemy po szczurka
Pieszo, bo Pani mieszka obok lecznicy, gdzie chodze do weta, dosłownie, 3 minutki spacerkiem! 
smeg - Sob Wrz 01, 2012 12:06 szczurowata, to super Tylko sprawdź 3 razy, czy to na pewno samiczka
szczurowata - Sob Wrz 01, 2012 12:16 smeg, sprawdzę 5 razy 
Mama przez telefon mówiła tej pani, ze mamy samiczkę, żeby nie było niespodzianek..
szczurowata - Sob Wrz 01, 2012 14:01 Pchełka już u mnie..
Jeśli chodzi o charakter, to go jeszcze nie poznałam, ale jest cudowna. Jak mam ją na rękach, to wtula się, i usypia..sama wchodzi na rękę, daje się głaskać, nie gryzie, nie ucieka. Uszka ma dumbo, a sierść? Sama nie wiem. Pani mówiła, że może mieć sierść rex, albo double rex. Mają 3 szczury, i wszystkie luzem biegają po domu, kochają psa, ludzi..też tak chce
A jeśli chodzi i małe - widziałam i matkę, i ojca..sama już nie wiem jak to jest. Z jednej strony, maluchy są zdrowe, śliczne, oswojone i kochane, do oddania, a nie na sprzedaż. Otoczone troską, ale nie pasuje mi to, że jest tam ojciec, bo skoro jest, to wpadkowe raczej nie są.. A kruszynka jest malutka. Chyba nazwę ją Pchełka 
Zdjęcia dam, ale jak zrzucę na kompa..
Lavi - Sob Wrz 01, 2012 14:57 szczurowata, to załóż swój temat jeśli takiego nie masz i tam wrzucaj zdjęcia, ten temat chyba można zamknąć skoro znalazłaś sobie szczurcie;) szczurowata - Sob Wrz 01, 2012 15:22 Lavi, a może się jeszcze komuś przyda?
Może lepiej przenieść go do innego działu, bo tu będzie wadził?
|
||||||
