Ninek - Nie Maj 04, 2008 13:52
I ja 
Znacie jakieś dobre strony o bullach?? Chce sie troche doedukować, więc chodzi mi głównie o to jakimi są psami i dla kogo. agacia - Nie Maj 04, 2008 15:46 Ja mam mieszane uczucia co do wszelkich bulli.Wczoraj jeden pogryzl psa mojej kolezanki... Wymsknal sie panci z obrozy i wsadzil glowe przez prety furtki do ogrodka mojej kolezanki. Skonczylo sie szyciem. Rozwalone ucho,policzek i warga... AngelsDream - Nie Maj 04, 2008 16:36 agacia, to mógł być każdy pies... Dlatego my idziemy do profesjonalisty. 1 maja mieliśmy sytuacje, gdzie suczka oplątała mnie smyczą. Nie mogłam wyjąć nóg. Baaj się zjeżył i nie dał nikomu do mnie podejść. Po czym jak tylko się odplątałam, to i sunia była fajna i jej właściciel, a to taki szczylek przecież. agacia - Nie Maj 04, 2008 16:55 AngelsDream, ja wiem ze to mogl byc kazdy pies,ale jakos mam niemile wspomnienia akurat z amstaffami. Moja Azja tez kiedys zostala pogryziona przez ASTa i moze stad mam uraz. A tym psom niewiele trzeba,zeby zabawa przerodzila sie w walke. Tamtej nie spodobal sie dzwiek jaki Azja wydala podczas zabawy,chociaz zawsze bawily sie glosno. Ninek - Nie Maj 04, 2008 17:35 agacia, to w końcu o jakich psach piszesz? Bo w jednym poście są bulle w drugim ast'y 
Co do:
I tu też chodzi głównie o wine ludzi. 'Groźne' rasy są modne i kupują je napaleńcy, którzy nic nie wiedzą o rasie. Dodatkowo często nie są to psy z hodowli tylko mixy. Każda zwierzęca moda odbija sie niestety na zwierzętach. Nie wiem czy kojarzycie co działo sie po "100 dalmatyńczykach"?, jaki był bum na rase i ile takich psów lądowało w schronach bo nagle okazało się, że psy kiepsko nadają sie dla dziecka, które chciało takiego słodkiego, łaciatego pieska. Przykre to. Moją sucz chciał dzisiaj napaść jamnik. Goniło to na nią jak durne, z zębami na wierzchu. Nie zauważył Vegi, która stała za moją mamą i jak kłapnęła tuż obok niego zębami - zwiał  A taki był 'straszny' dopóki nie zobaczył oporu... Właściciel znalazł sie po chwili uważając, że 'Fafik to kochany piesek, on nigdy nie warczy' 
agacia - Nie Maj 04, 2008 17:38 Ninek,mam na mysli ogolnie te "grozne" teriery. AngelsDream - Nie Maj 04, 2008 17:39
Standard, po stokroć standard. Ja wiem, że jak nie zacznę pracy teraz, to będę miała krucho, bo psiak ma świetny charakter, ale duży instynkt obronny, a nie ukierunkowany może rozwinąć się zupełnie nieprzewidywalnie. Justka1 - Nie Maj 04, 2008 18:19
Moze znam ale nie koniecznie,szczerze malo interesuje sie psami z papierkami  .
Mam troche odmienne zdanie nt hodowcow szczegolnie bulli,wystarczy wejsc na ogolno dostepne forum bullterriera i poczytac,jak sie zachowuja hodowcy .
Niektore psy z rodowodem znam ale od ok roku sie nie interesuje juz takowymi .
Oczywiscie nie zaprzeczam,ze kazdy bullek jest slodki  ,bez wzgledu na to czy ma papierek czy nie
[ Dodano: Nie Maj 04, 2008 19:23 ]
Mysle,ze warto wszedzie poczytac o bullach,bo w sumie na kazdej str jest napisane co innego.Nalezy takze osobiscie porozmawiac z milosnikami i posiadaczami bulli,ktorzy nie beda mydlic oczu co do tej rasy,mowiac ,ze wszystkie bullki to swiete aniolki i ,ze nie ma w nich ani kszty agresji.Zdarzaja sie psy bardzo terytorialne takze i w tej jak i kazdej innej rasie,bardzo dominujace ect.Coraz wiecej zdarza sie,ze rowniez maja rozne przypadlosci o ktorych nalezy takze uswiadamiac kazdego wlasciciela nie tylko bullka .
AngelsDream - Nie Maj 04, 2008 18:24    
   
   
   
Pierwsza porcja zdjęć ze spaceru. Trochę zabaw z psami. Standardowe zachowanie Baaja, gdy podchodzi pies bez smyczy, portrety, zabawa w wodzie. Jestem zadowolona - mały szybko łapie, że za znaleziska można pohandlować i dziś już nie uciekał, choć bilans jest 1:2 - jedna kostka zjedzona, jedna oddana, jedna zostawiona bez brania do pyska. AngelsDream - Nie Maj 04, 2008 18:29    
   
   
   
   
   
   
AngelsDream - Nie Maj 04, 2008 18:36    
   
   
   
AngelsDream - Nie Maj 04, 2008 18:54    
   
   
 
  
  
  
Anonymous - Nie Maj 04, 2008 18:59 AngelsDream Jeśli to są fotki ze spaceru z jednego dnia w tych trzech postach,to myślę,że Baaj przyszedł tak zmęczony,że zasnął natychmiast i obudzi się dopiero jutro rano.
AngelsDream - Nie Maj 04, 2008 19:00 Bernadeta, tak to fotki z jednego spaceru - 2 h. Baaj spał 3 obudził się na 'łazienkę' - akurat trafiliśmy na przerwę w deszczu. Posnuł się 10 minut i wróciliśmy i znów śpi...
falka - Nie Maj 04, 2008 19:04 Justka1, po prostu skojarzyłam że jeździsz z pieskiem na jakieś konkursy, ale to chyba innego typu, wyczynowe jakieś, tak?
|
||||||||||||||||||||||
![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
