Archiwum - Pajączki ^_^
Anonymous - Śro Lut 25, 2009 15:24
a kakom? regalis?
moje marzenie
Mieszkanko Puszka
Mieszkanko Gieni
Panna Gienia w wlasnej osobie
Oraz dodatek specjalny - Barbara
Grucha - Pon Mar 02, 2009 10:46
masz błotko u gieni trochę
podoba mi się jak urządzasz pojemniki bardzo fajnie
jak możesz daj więcej fotek puszka nie mogę go dostrzec ;p
Naciol - Pon Mar 02, 2009 20:36
Szarlotka z dzisiaj
Coś się nie zbliża do wylinki, a szkoda.
Grucha - Pon Mar 02, 2009 21:46
spookojnie doczekasz się mi dzisiaj vagans przeszedł wylinkę z l4/5 po 3 miesięcznym oczekiwaniu.. Także życzę kuuupy cierpliwości
a szarlotka piękna
Anonymous - Pon Mar 02, 2009 21:56
Grucha napisał/a: | masz błotko u gieni trochę |
a no troche mi sie zapsikalo...
ale ona i tak siedzi w kaluzach ;p
Grucha napisał/a: | podoba mi się jak urządzasz pojemniki bardzo fajnie |
dzieki tylko te listki po 2 tygodniach mi padly i obskubuje kwiatki w domu ;p
Grucha napisał/a: | jak możesz daj więcej fotek puszka |
jutro pstrykne
fajowski Jablecznik Moj jeszcze nie przyjechal...
Mangusta - Sob Mar 07, 2009 17:09
słuchajcie, zgłupiałam. wracam sobie z egzotarium a Piotrek mi mówi, że Fucel zjadł 4 mączniki nie wierzę, patrzę, faktycznie dziama! no ale jakim cudem, samiec dwa lata od ostatniej wylinki?! Duży też dostał, ale kompletnie zignorował. nie wiem co mam o tym myśleć....
nezu - Sob Mar 07, 2009 22:46
<edit>
Na tcp piszą że to normalne...
Człowiek się jednak uczy całe życie...
Mangusta - Sob Mar 07, 2009 23:19
no cóż, to trza znowu zacząć karmić Fucla
Anonymous - Pią Mar 13, 2009 22:59
Spoznione zdjecie pajunka
yoshi - Nie Mar 15, 2009 18:26
moja aureostriata, nareszcie wyliniała, teraz czekam aż dupcia trochę urośnie i lecimy do terra docelowego, które już czeka i czeka i się doczekać nie może, roślinki powyrastały, mech się przyjął i rozwija Będzie miała więc ładny domek
właśnie wrzucam do albumu na arachnei więc tu też dam jak ktoś ma ciemne ustawienie monitora, może źle widzieć
i nie wylinkowy cambri ))
a epiceranum.... kokonu jak nie było tak nie ma do tej pory... a to już 135 dni 4 mies. i 15 dni dzisiaj, wiem że można na kokon czekać i rok (dopiero w tedy pogodzę się z myślą że coś mogło nie wyjść hehehe) może za mało ją karmie, ale ona już jest tak gruba, że naprawdę się o nią martwię
Lavi - Sob Mar 21, 2009 12:17
A moj bialokolanowy chyba bedzie liniał bo zrobil sie strasznie ciemny. Będzie L7 *-*
Naciol - Sob Mar 21, 2009 13:05
A cambri nadal bez wylinki. Bu.
Lavi - Sob Mar 21, 2009 13:44
Moj smithi wylinial na L4!
A Gienia na L7 x]
No i mam pajaczka, którego nie potrafie zidentyfikować. Moze ktoś wie co to jest?;> xD
Justka1 - Pią Kwi 03, 2009 23:47
Dzisiejsze spotkanie Justki z pająkiem kątnikiem.Przełamywanie strachu .Co prawda byłam po 1.5 piwie ale staram się .
Kątnik o wielkości 5cm( dla mojego strachu to już coś),wcześniej już trzymałam w łapskach ale podtopionego(topił się w basenie znajomego,a ja go wyłowiłam).
A więc to było tak.Szedł sobie kątnik,ja siedziałam na ławce.Postanowiłam podłożyć mu rękę aby sam na nią wszedł ale niestety nie chciał,zatrzymał się i chyba myślał.Czekałam tak kilka min. kiedy wejdzie ale nie chciał,odstawiłam rękę i ruszył w dalszą podróż więc wykorzystałam moment jego porusznia się i wtedy podstawiłam dłoń,a on na nią wszedł.Zaczął zachowywać się podejrzanie(wg. mnie ) i zaczął macać podłoże(moją rękę) swoimi "czujkami" gębowymi.Trochę zesztywniałam ale % i tak mnie luzowały .Czekałam co zrobi,on przysiadł,obniżył się,jakby przykleił do dłoni .
Uff,wymacywał przednimi kończynami dalszej drogi więc po przytrzymaniu go dobrych naście sekund puściłam pajunka na krawężnik,ten poczłaptał dalej .
Taka to dzisiejsza historia z napotkanym ,od dawna nie widzianym pajunkiem zwanym kątnikiem .Dumnam,nie narobiłam w majty (joułk).
Mangusta - Sob Kwi 04, 2009 00:36
Justka1, rispekt, ja bym czegoś takiego do ręki nie wzięła
Justka1 napisał/a: | obniżył się,jakby przykleił do dłoni . | ogrzewał Ci się na ręce, Fuclasty jak był jeszcze mały i nie-porąbany to robił tak samo.
a teraz coś ode mnie... BARDZO ZŁY PAJONK BEZ ZĘBÓW! ZUOOO!
mącznikiem go trafiłam i na początku tak się wyprostował, że to wyglądało bardziej idiotycznie niż strasznie... o tak \|..|/ niestety nadal nie chce jeść, mimo że kły się już w 2/3 zregenerowały
btw, będziemy mieć kokon cambri od potężnej samicy w schronisku
|
|
|