Archiwum - Psiaki VIII
Szura - Wto Cze 15, 2010 20:17
| Off-Topic: | | zuuzuushii, czy Ty przypadkiem nie chciałaś szczury klikać? A jeśli tak, to jak efekty? |
Jak mi pies zjadł kliker, to i pokrywka od słoika/frugo czy czegoś świetnie się nadaje.
zuuzuushii - Wto Cze 15, 2010 20:29
| Szura napisał/a: | | zuuzuushii, czy Ty przypadkiem nie chciałaś szczury klikać? A jeśli tak, to jak efekty? |
| Off-Topic: | eh... klikałam na szczury, z różnymi różnie szło... nauczyłam Czorta aportować piłeczkę, przybiegać bardzo szybko na zawołanie. Był najbardziej pojętnym i chętnym do nauki szczurkiem. Ale nauka szybko się skończyła Niestety umarł w tragicznym wypadku, z mojej winy i załamałam się.
Kliker za bardzo kojarzył mi się z Czortem więc przestałam go używać
ale myślę, żeby zacząć z resztą od początku. Nieśmiało się do tego przymierzam, muszę tylko wykombinować jakiś fajny wskaźnik...chce nauczyć je obrotu i słupka...może agility |
Anonymous - Wto Cze 15, 2010 20:48
zuu, dajesz! może ja z kotami popróbuję? póki co nauczyłam licho siadać, potem chciałam 'daj głos' ale chyba za szybko, bo teraz miałczy jak siada;p próbuję go nauczyć mama, ale średnio mi idzie ;p
sachma, a seba nie wstydzi się wychodzić z lennym? głupie pytanie, ale pudle to jedna z tych 'babskich' wg mojego faceta ras, mops oczywiście plasuje się na górze listy i on się rękami i nogami zapiera, że on TO może karmić, ale w życiu z tym nie wyjdzie przed blok, bo ktoś go zobaczy i straci rispekt ;p i nie wiem jak go przekonać, że to tylko pies, a nie koszulka z napisem 'jestem paniusią'. masz jakiś sposób, czy seba nie miał takich problemów z męskością?
Mangusta - Wto Cze 15, 2010 20:49
u mnie kliker kompletnie nie zdał egzaminu - Bajka się go zwyczajnie bała, musiałam klikać w kieszeni, a i tak nie zaczaiła o co mi chodzi.
sachma - Wto Cze 15, 2010 21:21
| agu napisał/a: | | sachma, a seba nie wstydzi się wychodzić z lennym? głupie pytanie, ale pudle to jedna z tych 'babskich' wg mojego faceta ras, mops oczywiście plasuje się na górze listy i on się rękami i nogami zapiera, że on TO może karmić, ale w życiu z tym nie wyjdzie przed blok, bo ktoś go zobaczy i straci rispekt ;p i nie wiem jak go przekonać, że to tylko pies, a nie koszulka z napisem 'jestem paniusią'. masz jakiś sposób, czy seba nie miał takich problemów z męskością? |
Seba nie potrzebuje atrybutu męskości jest wystarczająco męski więc się nie wstydzi wychodzi z nim bez kłopotu, bawi się z nim i nosi na rękach kiedy ten postanawia sobie uciąć drzemkę w środku spaceru
Na dogo jest dziewczyna której facet chce "groźnego psa" i nie zgadza się na pudla, bo to babski pies Seba skwitował to jasno - "jak dla kogoś pies ma być przedłużeniem penisa to co się dziwić że nie patrzy na charakter tylko na wygląd"
jak facet jest pewny swojej męskości to i za babę się może przebrać i będzie miał w dupie komentarze jak nie jest tego pewny to i samochód musi mieć dojechany i psa groźnego itd
Lenny wytarzał się w łabędziej kupie takiej rozlanej wczoraj go kąpałam, czesałam przez 1.5h.. a dziś powtórka z rozrywki w sumie dobrze, bo przy okazji znalazłam na nim kleszcza.. wykręcony już drań i spuszczony w kiblu, a niech się topi padalec jeden..
i teraz proszę o wszelakie objawy choroby odkleszczowej?
Sąsiadki psy łapią co chwile kleszcze i nie zachorowały, ale jednak 10% kleszczy to nosiciele więc wolałabym mieć się na baczności..
Oli - Wto Cze 15, 2010 21:28
| sachma napisał/a: | "jak dla kogoś pies ma być przedłużeniem penisa to co się dziwić że nie patrzy na charakter tylko na wygląd" | mój były do moich psów (do swojego z resztą również) nawet ćwierka i wygłupia się bez żadnego wstydu. Myślę, że to zależy właśnie od podejścia faceta do samego siebie. U mnie na osiedlu jest koleś, który jest wyjątkowym karkiem, a na spacery popyla z yorkiem swojej róż-panny i nie widać, by mu to przeszkadzało, chociaż parą z tym psiakiem są przekomiczną.
sachma, jeśli Lenny jest zabezpieczony preparatem przeciw kleszczom, a kleszcz nie był opity to nic nie powinno mu się stać. Te wszystkie preparaty nakraplane nie działają jak odstraszacze, tylko kleszcz musi się wbić, wziąć pierwszy łyk krwi i wtedy odpada, bo wypija truciznę. Co do objawów to przede wszystkim złe samopoczucie, wysoka gorączka, "lanie się" przez ręce (to jest już bardzo zły stan, alarmujące powinno być każde obniżenie formy, nawet najmniejsze), pokładanie się i mocz o zabarwieniu od marchewkowego do brązowego, jednak mocz nie musi być od razu zabarwiony, a np. wcześniej wystąpi gorączka i pogorszenie samopoczucia.
Lavi - Wto Cze 15, 2010 21:29
Objawy pokleszczowej to słomkowy mocz, brak energii u psa, brak apetytu, wymioty, może wystąpić krew w moczu ale to już w bardzo późnej fazie. Wet też kazał mi sprawdzać dziąsła jak Roks miał pokleszczową i miał białe dziąsła. Nie takie białe białe ale znacznie mniej ukrwione niż zawsze.
sachma - Wto Cze 15, 2010 21:32
Oli, problem w tym że zakraplany był 15.05 - więc w sumie dziś mija miesiąc, miałam go zakroplić po jutrze przy szczepieniu.. a kleszcz był opity niestety, już spory i biały.. musiał go złapać albo na wczorajszym nocnym spacerze, albo dziś na porannym, bo za bardzo to bydle opite było..
ma apetyt, ma energię, ale znów posikuje w domu, dziś mu się już 3 razy trafiło.. bez alarmu bez niczego, nawet do drzwi nie podszedł.. a to u niego ostatnio pokazywało początek choroby gardziołka, z drugiej strony teraz taka pogoda że on w ogóle nie chce wychodzić na dwór - bo przecież pada o.O
Lavi - Wto Cze 15, 2010 21:35
sachma, jak było opite, to preparat już nie działa, bo tak jak pisała Oli kleszcz odpada przy łyknięciu trucizny. U mnie preparat przestawał działać jakie pół tygodnia, tydzień przed czasem (bo zakraplacze działają miesiąc, nie?). I znajdowałam na Roksie opite kleszcze przed ukończeniem działania preparatu. Dlatego zawsze daje tydzień przed zakończeniem, dla mnie lepiej bo tu na wsi jest pełno kleszczy
sachma - Wto Cze 15, 2010 21:37
Lavi, a jakiego preparatu używasz? ten co mi daje wetka jest po 20zł i myślałam że skoro taka cena to będzie działać ten miesiąc spokojnie..
satanka666 - Wto Cze 15, 2010 21:43
zakraplacze działają 4tygodnie z tego co się orientuje. (obroże chyba do 6 miesięcy)
my ostatnio mieliśmy yyy... Ektopar(?), wcześniej advantix, a dziś kupiłam fiprexa.
i wszystko działą super, dilski miał jednego kleszcza, ale to jeszcze zanim został zakropiony.
Oli - Wto Cze 15, 2010 21:45
sachma, bardzo dużo zależy od samego psa, struktury jego skóry i zapachu, a także temperatury jaką wydziela. To jest trochę jak z komarami u ludzi - jedni nie są gryzieni w ogóle, a inni opędzić się nie mogą. Co do preparatów to też wiele zależy od nośników z jakimi są substancje czynne podawane, np. mój Duszek nie może mieć żadnego zakraplacza, bo mu żaden preparat nie wsiąka w skórę, tylko pozostaje i spływa po sierści, więc musi nosić obrożę. U Kory z kolei jak stosowałam fiprex to znajdywałam kleszcze, także opite, a przy advantixie nic nie ma. Trzeba wypróbować inne jeśli dany preparat nie działa.
Lavi - Wto Cze 15, 2010 21:50
sachma, kosztuje 16 zł http://www.kuchniapupila....40497311/46.jpg
Anonymous - Wto Cze 15, 2010 21:58
no już bez przesady, to że uważa, że pies wygląda idiotycznie i nie chce się z nim pokazać, to nie znaczy, że ma problemy z własną męskością ;p jak seba nie ma problemu z lennym, to super, brawo dla niego, pytałam, żeby ewentualnie poznać jakiś sprawdzony sposób na zmianę takiego podejścia, a nie żeby dostać elaborat o tym, jak to faceci za mało w gaciach mają, jeśli im chodzenie z yorkiem na smyczy nie pasuje
on lubi psy, nie wstydzi się z nimi bawić, czy wygłupiać, z bakusiem chodził na spacery, nawet cierpliwie znosił go w jednym łóżku (nie miał wyjścia, pies był pierwszy;p) mimo, że też jest malutki i absolutnie nie wygląda jak postrach, którym można szpanować. ale na wszelakie 'psy zabawki' ma po prostu alergię, dla niego to nie jest pies i tyle, nie przegadasz. ja mu tłumaczę, że pies jak pies, charakter ma fajny, kij z wyglądem, a on mi na to, żebym załozyła różową krótką spódniczkę z napisem sexy doll, ciuch jak ciuch, ważne że wygodny, nie musi mi się podobać.
Oli - Wto Cze 15, 2010 22:01
agu, to może spróbuj w argumentach użyć właśnie Bakusia, że z nim wychodził. No i w końcu to tylko przejściowy lokator.
|
|
|