Anonymous - Sob Paź 25, 2008 19:31
Tak to jest rozetka od MouseHouse i ma imię Bajka 
Oli - Sob Paź 25, 2008 19:32 faktycznie bajeczna, zwłaszcza kolor. 
Bema - Sob Paź 25, 2008 20:35 One są prześmieszne, super i fajnie, że ufne coraz bardziej
Fauka - Nie Paź 26, 2008 16:12 Dzisiaj poszłam do Kakadu w celu zakupienia gryzaka dla psa. Oczywiście okrążylam dokładnie sklep, mój wzrok zatrzymał się na początku na szczurach, kusil przepiękny agouti husky ale przecież za 2 miesiąc przybędą do mnie inne dziewczyny. Po drugiej stronie stoiska, naprzeciw szczurków były myszki, oddzielone wg. płci jak zawsze. Zajrzałam do nich z ciekawości (jakże bym mogła nie zaglądnąć) a w rogu coś szamała mała, czekoladowo - biała kulka, włochata jak mały chomik syryjski. Zawowałam rodzinę by pokazać, mama się zakochała i była gotowa wyłożyć 6.50 na nią no i stało się, kupiłam koleżankę Krówce która od pewnego czasu jest sama gdyż umarła Znajdusia. Laski zaakceptoały się bez problemu  oto mała Fatum:
Sorki za jakość zdjęć, były robione na szybca
Naciol - Nie Paź 26, 2008 16:32 Jezu, jakie to małe jest cudowne! : ) Bema - Nie Paź 26, 2008 16:36 śliczny puchaty kłębuszek 
Anonymous - Nie Paź 26, 2008 20:22 Fauka, Śliczna jest ta twoja kudłata myszka i dobrze,ze Krówka ma towarzystwo i fajnie,że się szybko zaakceptowały.
Na tych zdjęciach widać wyraźnie rozetkę na pupci u Bajki
 
Mangusta - Nie Paź 26, 2008 20:33 no śliczna mysia Fauka... tylko ja przypominam że na naszym forum nie popiera się kupowania gryzoni w sklepach. dzięki temu że się "skusiłaś" na mysz za 6,50 kolejne myszy pójdą na jej miejsce, do małolatów-sadystów lub na karmę. Fauka - Nie Paź 26, 2008 21:03 Mazoku, mam inne trochę do tego podejście. Szczura nie wzięłabym z zoologa ale mysz tak. Czemu? bo na jej miejscu tak czy siak pojawią się nowe, chcoiażby dlatego że to karmówka w kakadu dla stoiska z gadami i z temu procederowi się nie zaprzestanie, można jedynie jednej z wielu uratować życie. Ze szczurami to nieco inna sprawa, to większe gryzonie, większy zwierz - większy problem. Co do zwierząt małolatów - Krowka od takich jest zabrana. Mangusta - Nie Paź 26, 2008 21:07 niestety powinnaś zburzyć takie myślenie, szczury i myszy mnożą się tak samo szybko i tak samo są karmą. skąd wiesz, czy na miejsce Twojej myszki nie przyjdzie następnym razem stado szczurów? zawartość klatek się często zmienia, może akurat nie będą mieli myszy na stanie a szczurów pod dostatkiem... Fauka - Nie Paź 26, 2008 21:30 W kakadu od zawsze są 2 klatki z myszami i 2 ze szczurami, oddzielone wg. płci i nie rozmnażane, nic się nie zmienia. To myślenie podobne do "nie bierz ze schroniska psa bo na jego miejsce i tak przyjdzie kolejny". Oli - Nie Paź 26, 2008 21:39
No nie bardzo, bo za psa ze schronu nie płacisz sprzedawcy, a ten hurtowni za rozmnażanie. ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Fauka - Nie Paź 26, 2008 21:45 Tyle że nic nie da to że nie kupię myszy to kupi ją inna osoba bo nie da się uświadomić społeczeństwa, niedawno też bylam zaciekłą przeciwniczką tego ale od zawsze w zoologach są sprzedawane zwierzęta i będą. Oli - Nie Paź 26, 2008 21:53
Są państwa, w których były, a już nie są. Jednak nie stało się to pod wpływem kaprysu sprzedawców, a pod wpływem świadomości społeczeństwa.
Fauka - Nie Paź 26, 2008 21:56 Polskie społeczeństwo to dla mnie społeczeństwo neandertalczyków, może najpierw uświadomiłoby się je o tym że psy nie powinny siedzieć na 2 metrowych łańcuchach a zwierze rasowe może być tlyko rodowodowe a potem dopiero brać się za zoologi. Jak narazie duże kampanie takie jak r=r lub zerwijmy łańcuchy dają małe efekty. |
||||||||||||
