Pyl - Śro Cze 04, 2014 21:27 A jak zęby i uszy? Jedzenie bokiem to mało przysadkowy objaw... mmarcioszka - Śro Cze 04, 2014 21:27 U mnie za każdym razem, gdy szczur reagował na kabergolinę orientacja w terenie wracała. Jeśli pomagał mu tylko steryd wtedy nie. fatamorgana - Śro Cze 04, 2014 22:01 kurcze,no to zaczynam się martwić.Czyżby poprawę tylko zawdzięczał sterydowi..Co wtedy? A może dołączyć antybiotyk i zobaczyć co będzie.Tylko jaki? Uszy,paszczę,oczy miał przeglądane na pierwszej wizycie i było okey 
Jutro popołudniu kolejna wizyta u wet,dawka galastopu i reszty.Proszę napiszcie co mogę jeszcze zrobić,aby było lepiej. mmarcioszka - Śro Cze 04, 2014 23:01 fatamorgana, jeśli jest to guz przysadki, który nie reaguje na kabergolinę to niewiele możesz zrobić niestety. Jeśli natomiast masz chcesz włączyć antybiotyk (jeśli to zapalenie mózgu jest szansa, że pomoże, naguza na pewno nie), to szukajcie z wetem takiego, który penetruje do mózgu, np.Bactrim. fatamorgana - Śro Cze 04, 2014 23:13 porozmawiam jutro z wetką.Poproszę o włączeniu antybiotyku(bactrim,biseptol-jeśli dobrze rozumiem).Nie wiem czy się na to zgodzi,ale będę nalegać.Po jakim czasie zobaczę poprawę,oczywiście jesli antybiotyk zadziała? Jeżeli antybiotyk nic nie da,mam pozwolić chłopakowi odejść? Nie wiem czy będę w stanie.On biega,je,nie okazuje cierpienia. quagmire - Czw Cze 05, 2014 09:55 fatamorgana, u mojego Szuwara takie objawy - dezorietacja i jedzenie bokiem (krzywo ścierał zęby w związku z tym) wiązały się akurat z wylewem. W takiej sytuacji organizm sobie radzi sam. Tylko niestety istnieje tendencja do powtarzania się wylewu i w końcu jakiś może zabić zwierzę. fatamorgana - Czw Cze 05, 2014 16:10 zmniejszyliśmy dawkę galastopu i podajemy biseptol.Chłopak znów schudł,teraz wazy 575g.Przypuszczam,że przyczyną jest zjadanie mniejszej ilości pokarmu i duża aktywność na wybiegu. fatamorgana - Sob Cze 07, 2014 19:41 po zmniejszeniu dawki kabergoliny,wróciliśmy do stanu wyjściowego  Wniosek,to musi coś być przysadkowego,no innej opcji chyba nie ma.Wracamy do dawki początkowej.Nie mam już siły zastanawiać się dlaczego orientacja szczurka po kabo się nie zmienia.Może przy okazji doznał jakiegoś wylewu,mikrowylewu.Nie wiem,czuję się bezradna w tym temacie.
Pyl - Sob Cze 07, 2014 22:08 fatamorgana, a co masz na myśli pisząc "orientacja" jeśli jednocześnie ogon śmigał? Bo moje jak były zdezorientowane to raczej pełzały, raczkowały niż śmigały. Jest szansa na jakiś filmik jak to wygląda? Może będzie nam łatwiej doradzić jak zobaczymy o czym piszesz. No i trzymam kciuki znów za działanie kabergoliny. fatamorgana - Sob Cze 07, 2014 22:43 Jutro popołudniu nagram film.Mam nadzieję,że do tej pory szczurek dojedzie do siebie.Nie wiem czy cokolwiek będzie widać,bo telefon kiepski,ale postaram się tu wrzucić(wybaczcie jeśli coś nie wyjdzie,pierwszy raz będę próbować). Pyl, śmiga chłopak i to bardzo(przynajmniej tak było wcześniej na lekach).Rzeczywiście trzeba zobaczyć ''naocznie'' o co mi chodzi z tym brakiem orientacji,bo ciężko to opisać. fatamorgana - Nie Cze 08, 2014 23:57 Nie nagrałam filmu,chłopak był zbyt słaby.Nie chciał chodzić,wolał się przytulać.Mam nadzieję,że wróci do poprzedniej formy-wtedy nagram. Pyl - Pon Cze 09, 2014 00:44 fatamorgana, mocno za to trzymam kciuki. To ważniejsze niż jakikolwiek filmik. Czy on nadal dostaje steryd? nyina - Pon Cze 09, 2014 01:48 fatamorgana ja też trzymam za chłopaka kciuki  oby leki szybko zadziałały
fatamorgana - Pon Cze 09, 2014 13:42 tak,dostaje steryd.Jestem załamana,dziś jest bardzo zle.Nie wiem czy to przez upał,czy nie.Zastanawiam się nad podaniem kabo,chodz powinnien dostać jutro.Co o tym myślicie?
Pyl - Pon Cze 09, 2014 14:17 fatamorgana, skontaktuj się z wetką. Moim zdaniem, jeśli stan jest zły to dużo nie ryzykujesz. Z tym że (to tylko moje zdanie) skoro nie zadziałała dawka zwykła to sens ma dawka uderzeniowa. I oby pomogła. |
||||||
