Archiwum - Psiaki vol. III
Layla - Śro Sie 13, 2008 10:16
Aaaach jaki on boski jest!!!
Tygrys - Czw Sie 14, 2008 14:08
toffik po kastracji, miał wczoraj. wiem, że to nie jest smieszne, ale jak po zastrzyku zaczęły mu się rozjeżdżać nogi i kiwać głowa to się chichrałam jak głupia
Odebrałam go po godzince, nie mógł za bardzo iść, więc podjechał teść samochodem, to niby dwie ulice dalej, ale nie chciałam go męczyć niesieniem na rękach. a 18 kg to jednak trochę jak dla mnie. no i nie chciałam uszkodzić rany.
Po powrocie nie chciał za nic się położyć tylko położył łeb na moich kolanach i domagał się głaskania, mimo że przewracał sie w prawo i w lewo.nie chciał pić aż do dziś jak wychodziłam do pracy, mam nadzieje ze troche się napił i zjadł. kupię mu dziś trochę świeżego mięska za grzeczność. kołnierz ma, ale wszędzie się nim obija w związku z czym na spacery mu go ściagam, bo zahacza się o krzaki i uderza kołnierzem o drzewa dziś już chodził normalnie, ale jeszcze nie zrywa się na dźwięk pukania do drzwi.
wczoraj miał dzień dobroci i spał ze mną na łóżku, ale o 2 w nocy zszedł bo ja walczyłam z komarem i moje wierzgi mu widocznie przeszkadzały w spaniu.
za 2 tygodnie ściągamy szwy.
Oli - Czw Sie 14, 2008 14:39
| Tygrys napisał/a: | kołnierz ma, ale wszędzie się nim obija w związku z czym na spacery mu go ściagam, bo zahacza się o krzaki i uderza kołnierzem o drzewa |
Kołnierz jest jedynie potrzebny wtedy, gdy nie możesz kontrolować czy nie wylizuje rany i nie szarpie szwów. Na spacery możesz mu spokojnie zdejmować, tak samo wo domu, o ile będziesz pilnowała by się nie wylizywał.
Tygrys - Czw Sie 14, 2008 15:18
Olimpia, właśnie jestem w pracy, mama też, siostra u chłopaka, dlatego ma kołnierz
a jak mu ściągam od razu lezie z pyskiem między nogi
[ Dodano: Pią Sie 15, 2008 10:44 ]
Hmm, 3 dzień po kastracji, a Toffik olał suczkę na spacerze, olał szczekającego psa, i nie szczeka jak ktoś do domu wchodzi znajomy. czyżby już oznaki kastracji?
Sorgen - Pią Sie 15, 2008 14:21
Tygrys pies nie staje się automatycznie łagodniejszy jak jajka straci. Musi mu spaść poziom hormonów a to trochę trwa. Myślę że jego łagodność raczej jest spowodowana osłabieniem po zabiegu i bolesnością rany.
babyduck - Nie Sie 17, 2008 09:26
Corgiszon jest u mnie na tydzień :
Mangusta - Nie Sie 17, 2008 11:18
babyduck, zazdroszczę, uwielbiam welsh corgi *_* są takie... psiaste. a ja w pracy u chłopa muszę pilnować gigantycznego owczarka niemieckiego długowłosego, niegroźnego jak baranek, niestety nie mam przy sobie cyfrówki. genialny sierściuch co sie łasi i chce bawić jak szczenię (z tym że mu do pyska wchodzi pół mojej ręki )
nutaka - Nie Sie 17, 2008 15:16
babyduck, kocham tę rasę
pituophis - Nie Sie 17, 2008 17:09
Jedne z nielicznych psow z tej grupy, ktore lubie.
Wczoraj zas widzialem... dorgie. Fuj.
babyduck - Nie Sie 17, 2008 19:51
Pembroke'i są śmieszne z tymi ich mini-ogonkami. Corgiszon wygląda jak zając, zwłaszcza, kiedy zamiast biec kica. No i te krótkie łapki - nie wiadomo czy on leży czy stoi Ale jest bardzo mądry. Być może nie zna wielu komend, ale jest mądry "życiowo".
Tygrys - Pon Sie 18, 2008 15:48
Sorgen, no właśnie wiem, że to ok2-3 tygodni trwa dlatego moja mina
Justka1 - Pon Sie 18, 2008 22:53
My juz prawie ostatecznie przygotowane do zawodow .Jeszcze troszke trzeba zrzucic ale ok pol kilo .Dzis troszke poskakala sucz po scianie,bo nowa konkurencja przed nami .
Sorgen - Wto Sie 19, 2008 10:23
Justka jak mnie się strasznie podoba to co robisz ze swoją sucz Takie moje male marzenie co do bulla i jego "zastosowania"
Justka1 - Wto Sie 19, 2008 10:45
Sorgen,jak najbardziej popieram .Moja sucz ma juz skorke prawie jak papier .Prawie 0 tluszczyku .Jeszcze nie widac tak żeberek jak powinno ale kregoslupik troche wychodzi .Sile ma nie z tej ziemi,checi i zapał do pracy ,a to najwazniejsze .
Cieszy mnie,ze komus sie podoba taki sport .
Jak cos mam jeszcze kilka podobnych zdjec w kolorze,wstawic?
wuwuna - Wto Sie 19, 2008 11:33
Justka1, dawać foty
|
|
|