Mangusta - Wto Mar 17, 2009 12:41 dobra, to teraz niech się przyzna ten mądry, który znowu dał ten cytat na "kretyna" bo aż dziw że w ciągu kilku dni po zapytaniu tutaj, to samo pojawiło się na tamtej stronie. żenuła moi państwo, żenuła, a ja później będę kurna takim mądrym po piętnaście razy tłumaczyć, że to bullshit jak świat długi i szeroki. dzięki. http://www.tvn24.pl/26086...,wiadomosc.html kolejny artykuł o naszym schronisku. Anonymous - Wto Mar 17, 2009 15:02 chodzi ci o to co marchew wklejała o panience z wężem? przecież ona link do kretyna właśnie wrzuciła. Mangusta - Wto Mar 17, 2009 19:38 sorry, myślałam że to stary link a nie coś nowego. wkurza mnie powtarzanie po raz setny zaaferowanym panienkom że to wierutna bzdura, denerwuje mnie to nawet bardziej niż przekonanie że żółwie powinny jeść sałatę bo staram się uważać że choć część społeczeństwa posiada jakieś minimum zdrowego rozsądku i logiki... eh, jak zwykle jednak wygrywa tania sensacja i głupawe ploty. ale Migota jest wieeelka 
Anonymous - Nie Mar 29, 2009 16:31 Podjelam decyzje. Kupuje dwa gekony gruboogonowe. A w przyszlosci (za jakis rok, moze 1,5 ) Phelsuma standingi, scynka, albo gekona toke. Mangusta - Nie Mar 29, 2009 21:33 w naszym schronisku dzisiaj wykluł się pierwszy maluteńki gekonik   ma jakieś 4cm długości razem z ogonem i jest póki co bardzo zmęczony, a zaraz się wykluje jego brat bliźniak  (zapewne się już wykluł)....
czekam na partię "odłowioną" przeze mnie... a są to 4 bardzo dorodne gekonie jajka ![;]](images/smiles/cwaniak.gif ";]")
Anonymous - Nie Mar 29, 2009 21:35 a co to za gekonki macie? Mangusta - Nie Mar 29, 2009 23:10 zwykłe lamparcie, mnożą się jak głupie już trzeba trochę samca zabrać od samic bo je zamęczy. w ciągu 2 miesięcy złożyły we trzy jakieś 12 jajek.
aha, jest też jeszcze jedna ciekawostka - pytonica tygrysia jest w ciąży... zastanawiam się czy jest sens inkubować jajka. Anonymous - Pią Kwi 03, 2009 19:04 http://www.joemonster.org...abojca_z_Malawi
nezu - Pią Kwi 03, 2009 19:24 aga, dziwisz się? Ten ptak się sam nawinął... Taka solidna porcja mięsa, kto by nie skorzystał? Żółwie wodno - lądowe to drapieżniki... Anonymous - Pią Kwi 03, 2009 19:27 nie wiem czemu, ale zawsze mi się wydawało, że żółwie są roślinożerne, ewentualnie jedzą nie wiem.. ślimaki? Tunia - Pią Kwi 03, 2009 19:32 Miałam kiedyś 3 żółwie czerwonolice, to każdy z nich dostawał codziennie trochę mięsa. Bardzo to lubiły, nawet bardziej od suchej karmy  A ślimaków aga żółw nie tknie. Nawet kiedyś próbowałam im dać Niestety żółwie maja tez wady.. Strasznie dużo chorują, głównie na oczy. wtedy nic nie jedzą, siedzą tylko w wodzie albo na kamieniu i sie wygrzewają.. Aż żal mi było na nie patrzeć  Oczka - balony, spuchnięte i czerwone, ale po jakimś czasie już było ok.
Mangusta - Pią Kwi 03, 2009 19:54 Chorują, bo dawałaś im byle jakie jedzenie. NIE WOLNO dawać żółwiom czerwonolicym mięsa zwierzęcego, tak samo sucha karma to zupełnie nieodpowiednie jedzenie, mimo że w zoologach twierdzą inaczej. opuchnięte oczy to jeden z objawów braku odpowiednich witamin w organizmie, żółwie czerwonolice powinny się odżywiać przede wszystkim ślimakami oraz małymi rybkami. Tunia, zanim zaczniesz dawać jakiekolwiek rady co do utrzymania żółwi, zapoznaj się najpierw z opisem ich hodowli, bo mam przypuszczenia że hodowałaś je tak jak wszyscy niegdyś - w za małym akwarium, bez odpowiedniego oświetlenia, karmione byle czym. polecam http://zolwie.net/index.p...d=109&Itemid=47 nutaka - Pią Kwi 03, 2009 19:54
Pewnie, ze tknie. U mnie żółwica sama wyciąga je ze skrupek. Brat czasem przynosi, i ma zabawę ;p Za suchą kamą nie przepada, lubi jeśc mięso, z owoców np banany
A i robale lubi. edit/ Nie miałam pojęcia, że nie mogą jeśc mięcha ani owoców. Wysłałam Mazkowego linka bratu
Tunia - Pią Kwi 03, 2009 20:09
Hodowałam jest w dużym akwarium, miały dwie lampki, filtr do wody, kamienie, gałęzie, wodę wymieniałam im raz w tygodniu, karmiłam je gamarusem ze sklepu, wołowiną, od czasu do czasu jakąś krewetkę.. Myślę, że było im dobrze
U mnie uciekała od ślimaków obojętnie czy żywych czy już martwych, czy ze sklepu - wodnych czy normalnych.. 
Mangusta - Pią Kwi 03, 2009 20:19 w jak dużym akwarium? trzy dorosłe czerwonolice powinny mieć akwa co najmniej 300L i zewnętrzny filtr przepływowy. czy jedna z lampek była UV 5%? jaką miały temperaturę? jak się skończyła Twoja z nimi przygoda? przy takiej diecie zwykły żółw albo kończy z masakryczną krzywicą, albo zdycha po kilku latach. dziewczyno, przeczytaj opis który zapodałam i nie mów tutaj takich bzdur jak to, że żółwie nie jedzą ślimaków bo to zwyczajnie krzywdzi te zwierzęta. no na logikę - taki czerwonolicy dziko żyjący w bagnach nowego orleanu częściej upoluje krowę czy ślimaka? mogę być ostra ale szlag mnie trafia, naprawdę, mamy już 6 żółwi w schronisku a jestem pewna że lada dzień dojdzie do nas przynajmniej drugie tyle. część z tych żółwi jest potwornie pogięta krzywicą. niedawno pożegnałam przekochanego gada, któremu nerki wysiadły bo jego właścicielka też "wiedziała lepiej".... proszę Cię, duma na bok, przeczytaj co piszą mądrzejsi od nas i zweryfikuj wiedzę. im więcej osób będzie wiedzieć jak się DOBRZE opiekować żółwiami wodno-lądowymi, tym lepiej. |
||||||||||||
