Leczenie - Kłopoty skórne
Hexi - Czw Mar 25, 2010 21:15
Mój szczurek najpierw miał kulkę na uchu a później strupek. To świerzb. Te kulki wyskakują z dnia na dzień a potem zamieniają się w strupeczki.
Pyzia - Czw Mar 25, 2010 21:17
Wiem wiem, na szczęście już wszystko zostało wyleczone !
Mraach - Sob Kwi 03, 2010 19:36
Przestudiowałam już prawie cały temat , lecz postanowiłam mimo to udzielić się tutaj.
Kilka dni temu zauważyłam u jednej ze szczurek -najstarszej , ranę na ogonku . Również nieustannie się drapała, więc w Środę pojechałam do weterynarza . Pani stwierdziła, że to wszoły. Podała mi w złamanej strzykawce jakiś płyn i kazała zakroplić każdemu szczurkowi po kropelce w okolicach karku, w nocy miała już przestać się drapać ( tylko Marysia to robiła wówczas ) jednak zamiast pomóc zaczęły drapać się bardziej. Dodam, że Pani powiedziała , że pasożyty nie były jeszcze rozwinięte (?). Zadzwoniłam 3 dni później i powiedziała mi , że mam podać Zyrtec lub Claritine. Dzisiaj dałam im 1/6 zyrtecu. Moje pytanie brzmi czemu wgl zyrtec ? I podobno drapanie miało minąć po trzech dniach max.
I proszę o szybką w miarę odpowiedź , bo mam ograniczony czas
Oli - Sob Kwi 03, 2010 22:25
Mraach napisał/a: | Moje pytanie brzmi czemu wgl zyrtec ? | powinnaś zapytać o to weta nie nas.
na moje oko to wetka nie wie dokładnie co jest szczurom i wyszła z założenia, że skoro krople nie pomogły (co to w ogóle był za środek? powinnaś to wiedzieć) to poleciła lek antyhistaminowy, czyli prosto mówiąc na alergię.
baradwys - Sob Kwi 03, 2010 22:51
ty to jest na uczulenie... Zyrtec WZF czy jakoś tak...
a z tego co wiem (choć wiem niewiele) to właśnie świąd po kropelkach może się nasilić... Na dzień lub 2 czy jakoś tak.
Mraach - Nie Kwi 04, 2010 18:06
Właśnie nie wiem czemu nie spytałam weterynarza o to..
Po świętach będę już chyba wszystko wiedziała. Kiedyś brałam zyrtec na alergie i nie wiem co ma wspolnego z tym wsza. Jak nie pomoże to przejadę sie chyba gdzie indziej
Bel - Wto Kwi 13, 2010 19:25 Temat postu: Strupki na szyi Słuchajcie mam pewien problem.Jak wiadomo przyjechał do nas Afos i Bounty.Od razu po odbiorze konduktorki pojechaliśmy z nimi do weta.Było mało czasu,pani doktor zająć się miała głównie naszymi chłopakami przed wystawą więc tylko "po wierzchu" obejrzała szczurki.Gdy wróciliśmy z nimi do domu,zaobserwowałam,że Afos strasznie drapie się po szyi.Ma pełno strupków z obu stron.Uszy czyste,reszta ciała czysta... chcieliśmy go połączyć ze stadem ale teraz to się boję... strupki do tej pory nie zniknęły w czwartek wybieramy się do weta ale z grubsza chciałabym się zapytać co to może być i czy się stado by zaraziło?Bounciak w końcu całe swoje życie z nim siedział a futerko i szyję ma czystą...
babyduck - Wto Kwi 13, 2010 19:29
believe_86, z jakiego rodzaju miseczki korzysta Afos?
Bel - Wto Kwi 13, 2010 19:31
babyduck, ceramiczna Nie wiem z jakiej korzystał u Hery.Podkreślam,że ze strupkami przyjechał do mnie już.
Cola - Wto Kwi 13, 2010 19:31
przebiałczenia to po tych szczurach raczej sie nie spodziewam..
może jak pisze babyduck, uczulenie. na metal?
Bel - Wto Kwi 13, 2010 19:34
Cola, przecież napisałam,że ceramiczną.. nie ma metalowej.Dziwi mnie to,że skoro byłby to pasożyt to dlaczego Bounty był czysty...
babyduck - Wto Kwi 13, 2010 19:35
No właśnie, czasem szczuraki reagują tak na te metalowe miseczki. Może u Hery takiej używał?
Cola - Wto Kwi 13, 2010 19:36
believe_86, oj dobrze, bez nerwów, wybacz, wysłałam posta w tym samym czasie co ty.
skoro do ciebie przyjechał ze strupkami to może miał coś metalowego u Hery..?
Bel - Wto Kwi 13, 2010 19:38
Cola, tego niestety nie wiem...
Cola - Wto Kwi 13, 2010 19:40
no to trzeba poczekać na Herę, niech się wypowie.
|
|
|