To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Gady, płazy i inne potwory :)

Mangusta - Czw Mar 12, 2009 22:32

aga napisał/a:
nie gary nie gary! mój sąsiad się tak nazywa i to jest podstarzały psychol, którego nikt nie odwiedza poza prostytutką i listonoszem dostarczającym porno;p
pfff, wypraszam sobie, imię jest bezczelnie ściągnięte z Garego Oldmana i koniec kropka, żadne tam zboczone staruchy spod klatki. co prawda nie wiem co pan Gary O. robi po nocach ale mnie to szczerze nie interere

Yoshi, nie biorę samicy z prostego powodu - jak sobie tak z rok posiedzą oddzielnie to się później zaczną nieźle rozmnażać i kto wie co z tego wyjdzie, może te boasy to jakieś heterozygoty ;) w końcu mamy je od typka który niegdyś trzymał w domu same rarytasy.

Dory napisał/a:
http://konta.pirxnet.pl/~...lowka/green.jpg
Cóż to za piękne stworzonko :serducho: ?
to jest pyton tygrysi green. rośnie bydlę straszne.
Dory - Sob Mar 14, 2009 16:31

Mazoku, jest piękny :serducho: Ale pewnie potrzebuje dużej karmówki?
Mangusta - Sob Mar 14, 2009 19:05

Dory, daj spokój, nasza średniej wielkości samiczka Misia wcina pięciokilowe króliki.


to jest Misia ze mną do porównania. ma coś koło trzech latek. Greeny rosną do takiej samej wielkości, znaczy samce. samice oczywiście o wiele większe.

Sorgen - Sob Mar 14, 2009 19:08

Hehe Mazoku ładnego masz pieszczocha na rękach :lol: A zaczynało się tak niewinnie od 2 sznurówek :twisted:
Mangusta - Sob Mar 14, 2009 19:32

Sorgen, to nie moje, to schroniskowe, uparta z niej baba i niesamowicie silna ;) największy wąż którego nieoficjalnie mam wpisanego w planach to pastelowy samczyk boasa, który siedzi u nas w schronie. w przyszłym tygodniu jadę po płytę OSB i inne wykończeniówki do obi, wykańczam terrarium i samcol jedzie do mnie. obecnie ma jakieś 1,40m, około 3 kilo i 6 latek na zabiedzonym karku, ale nadrabia zaniedbanie w niesamowitym tempie, wylinki zrzuca co dwa tygodnie.
pituophis - Sob Mar 14, 2009 23:48

Niektórzy uważają, że pytony tygrysie odmian green i granite rosną mniejsze w porównaniu ze standardami i albino. Na pewno samiec, od którego wyprowadzono green był nieduży, miał może 3 m. To "mniejsze", to i tak 4-4,5 m w przypadku samicy.

Jest znana naturalna forma karłowata pytona tygrysiego, ale na razie jeszcze droga i rzadka w hodowli. Samice tej formy, o ile wiadomo, dorastają do 2,5 m.

babyduck - Nie Mar 15, 2009 09:09

Maz, pokazywali "twoje" schronisko w "dzień dobry tvn" :mrgreen:
Dory - Nie Mar 15, 2009 12:15

Ojej, ktoś nagrał?
Łeee? 5kilowe króliki? Żywe :shock: ?

pituophis - Nie Mar 15, 2009 17:01

Dory, zabite, zapewne rozmrożone.
Mangusta - Nie Mar 15, 2009 20:01

Miśka martwych nie jada. z resztą żywego też nie tyka, nie wiadomo co jej jest. oczywiście reszta zjada bez problemu ubite, tak jest lepiej dla wszystkich trzech stron tej imprezy.
Anonymous - Nie Mar 15, 2009 23:48

to co Miska je? :D
marhef - Pon Mar 16, 2009 04:45

Czy taka sytuacja jak w linku jest możliwa?
http://www.kretyn.com/41184

Mangusta - Pon Mar 16, 2009 10:07

marhef, to jedna z najstarszych bajek w kręgu terrarystycznym ;) jak ktoś o to zapyta to zawsze zostaje wyśmiany. węże nie mają zmysłu porównawczego, nie są na tyle mądre by sobie obliczyć co jest wystarczająco duże dla nich a co nie. człowiek im się jawi gorącą, ruszającą się i wydającą denerwujące dźwięki kłodą, totalnie niejadalna. jedyne węże które zjadają ludzi to pytony siatkowe, czasami smakują w małych wietnamczykach. są też rzadkie przypadki uduszenia właściciela który się z nim źle obchodził (karmił bez asekuracji, właził do terrarium lub czyścił wystrój gołymi rękami). w Polsce chyba nigdy czegoś takiego nie było a siatek jest naprawdę multum.

Miśka nic nie je od kiedy ją mamy. ponoć nie jest w ciąży ale dlaczego głoduje to też nie jestem w stanie powiedzieć. to duży wąż, przeżyje i roczną głodówkę ale już by się przydało by zaskoczyła.

pituophis - Pon Mar 16, 2009 16:52

Statystycznie znacznie bardziej ryzykownymi zwierzetami sa psy, anizeli dusiciele. W Europie nie bylo ani jednego przypadku smiertelnego, w USA okolo 10. Zazwyczaj dotyczyly one zwierzat trzymanych bez terrarium, idiotycznych bledow w karmieniu, lub kombinacji tych czynnikow.

Duzy dusiciel moze dosyc nieprzyjemnie pogryzc w obronie wlasnej, ale nie zacznie z tego powodu dusic.

Cytat:
węże nie mają zmysłu porównawczego, nie są na tyle mądre by sobie obliczyć co jest wystarczająco duże dla nich a co nie


Do pewnego stopnia sa. Wszystko zalezy od tego, na ile kojarza dany zapach z pokarmem, na ile sa glodne i zdeterminowane. Waz zbozowy np., jesli nie jest bardzo glodny, nie schwyta doroslego szczura.
Nie obliczaja jednak oczywiscie swiadomie i w sposob podany w linku :)

Layla - Pon Mar 16, 2009 16:55

Nie znam się zbytnio na wężach, ale w życiu bym nie uwierzyła w to co w tym linku :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group