Archiwum - Gady, płazy i inne potwory :)
Mangusta - Śro Mar 11, 2009 21:49
zboże można, amury rosną sporo większe więc tutaj już trzeba się przenieść na większy kaliber... kwestia po prostu taka, że mogą zignorować zbyt małą ofiarę.
yoshi - Czw Mar 12, 2009 11:34
mója amurka która ma już 80 cm potrafi zjeść dorosłą myszkę, taka 8 cm więc myślę że gdy będzie miała te 140-180, trzeba będzie przerzucić się na coś większego.
Anonymous - Czw Mar 12, 2009 16:31
buu, no nic nie moge znalezc. do sierpnia musze kupci terra, wyposazenie i troche poczytac, a jak tak dalej pojdzie to nic nie kupie.
juz nawet nie wiem co to ma byc, czy jakies zaby, jaszczurki, waz...
wiem, ze chce cos ani nie pustynnego, ani z rownika, takie posrednie, zeby nei jadlo gryzoni, nie bylo importowane, nie drozsze niz 150 zl, a najlepiej mniej niz 100zl.
jaszczurka? procz placzka albo jakiegos gryboogonowego czy lamparta, nic mi nie pasuje.
weze? zbozowka, ale mama sie nei zgodzi na myszy. ponczosznik tez je musi czasami jesc...
zaby? rzekotka zabia, ale za duza wilgoc musi byc.
buuu
yoshi - Czw Mar 12, 2009 16:48
a co twoja mama ma do myszy? przecież nie ona będzie karmić, i w cale się na to patrzeć nie musi
Jaszczurki - czemu się ograniczasz tylko do gekonów A jeśli nic innego CI nie pasuję, to się zdecyduj na któregoś z nich.
A jeśli chodzi o żaby, to nie kojarzę żadnej która by nie potrzebowała dużej wilgotności A czy duża wilgotność to jakiś problem? wstawiasz duży basenik i pryskasz terra dwa razy dziennie, i wszystko cycuś glancuś. Mnie raczej rzekotki, które też kiedyś chciałam bardziej zniechęciły tym że niby dość brudzą
najfajniej by było gdybyś miała możliwość pojechać na giełde w świętochołowicach, która będzie niedługo
za jakiś czas mam dostać wypłatę, i gdyby nie to że całość będę musiała przeznaczyć na budowę tera, i to że obiecałam rodzicom że do końca roku nić nie przyniosę to pewnie bym kupiła sobie, albo jakieś jaszczurki właściwe, albo horta- boa leśnego... albo indonezyjską żabę latającą
Mangusta - Czw Mar 12, 2009 17:01
katasza, dlaczego MUSISZ do sierpnia? swoją drogą, to jeszcze mnóstwo czasu. masz dość wygórowane wymagania szczerze mówiąc, dlaczego koniecznie coś z umiarkowanego klimatu? pamiętaj że im bardziej skrajny klimat, tym bardziej odmienne i ciekawe gatunki... co do umiarkowanego to masz pole do popisu jedynie w jaszczurkach właściwych, jakichś wężach, niektórych mniejszych żółwiach.
odzwierciedlić klimat w terrarium jest niezwykle łatwo, szczególnie pustynny, z tropikalnym trochę ciężej bo czasami może coś pleśnieć. myślę że między klimatem umiarkowanym a pustynnym nie będziesz miała różnicy w wydanych pieniądzach, szczególnie jeśli idzie o jaszczurki nocne.
Anonymous - Czw Mar 12, 2009 17:31
Mazoku napisał/a: | dlaczego MUSISZ do sierpnia |
nie musze, ale wtedy bede we wroclawiu i chcialabym tam cos kupic.
Maz, a bo ja czytalam ze umiarkowany najlatwiej zapewnic. Boje sie troche tropikalnych, ze nie dam rady z wilogtoniscia.
yoshi napisał/a: | przecież nie ona będzie karmić, i w cale się na to patrzeć nie musi |
ale beda u niej w zamrazarce
na gieldzie niestety nie moge byc
Mangusta - Czw Mar 12, 2009 17:38
u mnie Migota jest utrzymywana na klimacie tropikalnym... po prostu uważam by włókno było cały czas wilgotne a w terra jest spora micha wody, starcza w zupełności, jak jej sucho to se wlezie do wody i tyle.
właśnie się dowiedziałam, że jedyny producent terrariów w Lublinie ma zakład 100 metrów od mojego bloku... z jednej strony się cieszę, a z drugiej trochę mnie to wkurzyło... nikt mi o tym wcześniej nie powiedział!
yoshi - Czw Mar 12, 2009 18:10
katasza, plastikowe nieprześwitujące pudełko, powinno załatwić sprawe, moja mama też nie do końca była zadowolona z myszki w zamrażalniku, ale już sie pogodziła z tym
Katasza tak jak mówi mazok, wilgotne terra w cale nie jest jakieś trudne w utrzymaniu, a co więcej, jak dla mnie te wilgotnę są najbardziej efektowne, choć widziałam kilka niewilgotnych perełek
Mangusta - Czw Mar 12, 2009 18:23
yoshi, cudo wyostrzałaś trochę w jakimś programie, co nie?
a ja już mam zarezerwowanego mojego boasa choć znowu się zaczęłam wkręcać w hydrosaurusy. eh, do tych stworów jeszcze daleka droga...
yoshi - Czw Mar 12, 2009 18:49
się wie photoshop najlepszy przyjaciel
hehehe
jakiego boa zamowiłaś?
Moj znajomy ostatno się wzbogacił o teńczówke, ale maurus, w sumie te jak dorosną wyglądaja jak takie większe mahonie
Mangusta - Czw Mar 12, 2009 19:52
powiedziałam szefowi że zabieram samca boasa ze schronu... nawet mam dla niego imię, Gary strasznie mi się podoba samczyk, jest przecudowny i niesamowicie łagodny. jak tylko zrobię/kupię terra to go zachachmęcę.
no maurusy to takie serdele opasione są, też się nad nimi zastanawiałam ale teraz cieszę się że mam cenchrię.
yoshi - Czw Mar 12, 2009 20:24
wiadomo, cenchria, na pewno ładniejsza
czyli zdecydowałaś się na tego samca skradł Ci serce hehehe, a to nie chcesz od razu i dziewczyny stamtąd wyciągnąć...
ja dalej myślę nad imieniem dla mojego, ale prawdopodobnie pójdę za tydzień z nim, i powróżymy czy chłop czy dziewczyna
i nie mogę się doczekać właśnie budowania terra! Tak strasznie chciałabym jechać i już to wszytsko pokupować szczególnie jak widzę, że to wszytsko tak szybko wyrasta z tych terrari
Anonymous - Czw Mar 12, 2009 21:16
Off-Topic: | nie gary nie gary! mój sąsiad się tak nazywa i to jest podstarzały psychol, którego nikt nie odwiedza poza prostytutką i listonoszem dostarczającym porno;p |
ja się coraz bardziej napalam na żabki
jak się urządzimy w polsce, to będę o nich poważniej myśleć. mogłybyście mi podać jakieś stronki gdzie sprzedają takie ładne kolorowe?
Dory - Czw Mar 12, 2009 21:21
http://konta.pirxnet.pl/~...lowka/green.jpg
Cóż to za piękne stworzonko ?
edit:
aga napisał/a: | którego nikt nie odwiedza poza prostytutką i listonoszem dostarczającym porno;p |
Aga, spadłam z krzesła
yoshi - Czw Mar 12, 2009 21:32
aga, wszystkie sklepy terrarystyczne które możesz znaleźć w necie, oferują szerszy lub mniejszy wybór wśród żabek.
dobrze też zaglądać na forum www.terrarium.com.pl - tam znajdziesz adresy sklepów - wiele z nich wysyła zwierzaki, znajdziesz też ogłaszających się ludzi którzy mają żabole na sprzedaż.
No i oczywiście giełdy
|
|
|