Zuzia1976 - Śro Kwi 28, 2010 15:25 młoda nie była w kuwecie starej tylko swojej własnej.Dzięki za radę.Odseparuje je od siebie i wezmę na spacer. [ Dodano: Sro Kwi 28, 2010 15:35 ] Żałuję bardzo,że kupując młodą nie wzięłam dwóch na raz. 
quagmire - Śro Kwi 28, 2010 15:51 Dasz radę, nie jest źle 
Zuzia1976 - Pon Maj 03, 2010 18:46 Muszę Wam się pochwalić,że moje dziewczyny są już razem.Dzisiaj je spotkałam w klatce.Nie powiem,że było łatwo,ale się udało.Teraz mam kupę śmiechu,bo fajnie się zachowują.Co mogę powiedzieć.....dzięki Wam kochani....skorzystałam z rad i pomogliście mi bardzo.Niedługo dam na forum adres filmiku z połączenia.  :lol:http://www.youtube.com/watch?v=Hnt1svsZX70
maris - Czw Maj 13, 2010 00:41 Nie polecam stosowania olejku do pieczenia przy łączeniu. Jak natarłam moje dziewczyny, to między sobą się nawet zaczęły tłuc. Zgłupiały zupełnie i zrobiły się agresywne.  Musiałam oddzielić najmłodszą. 
Layla - Czw Maj 13, 2010 07:49 Ja nigdy nie stosowałam olejku. Lyra - Wto Maj 18, 2010 12:15 no więc mam fisię, trochę ponad siedmiomiesięczną szczurkę. jest u mnie od listopada i od tego czasu cały czas jest sama. teraz mama nawet by się zgodziła na drugą, tylko że ona twierdzi, że fisia jest już za stara i jak przyjdzie taka malutka do niej to fiśka uzna ją za intruza, może nawet zagryzie. i że teraz to już jest za późno, może w przyszłości etc., etc. proszę, niech ktoś, kto się zna, napisze, że to nie jest prawdą i że fiśka powinna mieć koleżankę. może wtedy mama mi uwierzy i pozwoli na drugą szczurkę. dodam że fisia jest bardzo przyjazna i towarzyska, dużo czasu spędza z człowiekiem, nie jest wrogo nastawiona do ręki, nie gryzie i w ogóle szczur cud, miód i orzeszki (; izoldka - Wto Maj 18, 2010 12:59 nie jest za stara i powinna miec kolezanke, ja laczylam ze soba juz kilka razy ogonki i nigdy zadna zadnej nie zagryzla, wystarczy zastosowac sie do metod opisanych w temacie i uzbroic sie w troche cierpliwosci a na pewno Twoja szczurcia bedzie Ci wdzieczna za towarzystwo kolezanki powiedz mamie niech posiedzi z Toba przy kompie i poczyta coz my tu wypisujemy a na pewno sie przekona trzymam 
ps. nie kupuj szczurka w sklepie, tyle sierotek szuka domkow na forum...przygarnij:) Lyra - Wto Maj 18, 2010 13:23 dziękuję za odpowiedź. koniecznie muszę mamie pokazać ten temat  '
i byłabym wdzięczna, gdyby ktoś jeszcze się wypowiedział (; izoldka - Wto Maj 18, 2010 14:01 szczurzomaniacy do dziela, pisac pisac  
Lyra mysle ze jak mama poczyta z Toba temat to jej wystarczy dudzia - Wto Maj 18, 2010 20:18 moja Gaja była łączona w wieku półtora roku, wcześniej miała kontakt ze szczurem ale to było bardziej traumatyczne niz przyjacielskie i tez myślałam że będzie ciężko a poszlo gładziutko. i uwierz że Twoja nie jest za stara zdjęcia i filmik umieściłam na stronie poprzedniej szybciej lub wolniej ale przeważnie udaje się połączyć szczurki
Lyra - Pią Maj 21, 2010 20:12 dzisiaj w moim domku pojawiło się małe brzydactwo. najprawdopodobniej będzie miała na imię pchełka (; fiśka najpierw obwąchała małą, a potem próbowała ugryźć. jeszcze kilka razy próbowałam je zapoznać, ale kończyło się tak samo, próba ugryzienia. malutka jest taka bardzo oswojona i przyzwyczajona do człowieka i chętnie by do fiśki podeszła, ale ta ją goni. i teraz nie wiem, co zrobić. na noc dam pchełkę do oddzielnej klatki takiej małej i się musi przemęczyć (chociaż i tak raczej w jednym miejscu siedzi), ale długo to ona tam pomieszkać nie może raczej. jak ta fiśka jej nie polubi, to będzie źle. teraz to ja zupełnie nie wiem, co robić. mama zła, że one się nie lubią. i mi wszyscy mówią, że one się nie polubią, że będą dwie klatki i że to w ogóle bez sensu, co ja wymyśliłam, że było dobrze jak fiśka była sama, a ja sprowadzam do domu jakieś szczury i w ogóle. co z nimi zrobić, jak je zapoznać w ogóle i kiedy będą mogły razem mieszkać? pomóżcie! Niamey - Pią Maj 21, 2010 20:21 Lyra, nic się nie martw, a już zwłaszcza nie przejmuj się czarnowidztwem rodziny Na pewno się uda. Gdzie je puszczałaś? To musi być naprawdę neutralne miejsce. Powtarzaj zapoznawanie przez kolejne dni i nie przejmuj się tym, że Fiśka goni malucha, to naprawdę nic strasznego Szczury muszą ustalić hierarchę i czasem łączy się to dużą ilością pisków, krzyków i szamotaniny - trzeba się uzbroić w cierpliwość i nie rozdzielać, gdy starsza zaczyna gonić małą.
Pamiętaj o bardzo dokładnym umyciu wspólnej klatki i jej przemeblowaniu. Póki co rozdzielaj je na noc, ale myślę, że za kilka dni, jeśli nic się nie pogorszy, przygotuj klatkę i wsadź jej razem.
dudzia - Pią Maj 21, 2010 20:26 Lyra, a łączyłaś na neutralnym terenie gdzie Fiśka wcześniej nie była? bo jeżeli nie to jej zachowanie jest całkiem normalne. ja łączę zawsze w wannie (oczywiscie suchej) a później trafiają wszystkie do wyszorowanej przemeblowanej klatki. Fiśka jak czuje swój zapach w jakimś miejscu to uwaza je za swoje dlatego jeżeli nie było to neutralne, to tak się właśnie zachowała. Poza tym to co może wyglądać na 'próbę ugryzienia' wcale nie musi nią być:) Gaja nie raz ma ruchy typowo 'gryzące' a jeszcze żadnej innej dziewczynki nie dziabneła a nawet mnie przestała próbować. w kazdym razie najwazniejsze jest neutralne miejsce i jak nie ma krwi tylko rzucanie się skakanie przewracanie itp to nie ma tragedii nie poddawaj się, to nie zawsze jest takie szybkie
Lyra - Pią Maj 21, 2010 20:39 zapoznawałam je na dywanie, więc teren raczej neutralny. chyba aż tak bardzo nie pachnie fiśką, która sobie tu czasem chodzi. spróbuję jeszcze w wannie, ale ja się strasznie o maleństwo boję. postawiłam im klatki niedaleko siebie i trochę się poobwąchiwały bez jakichś prób gryzienia, a potem fiśka poszła spać. teraz pchełkę wyjmowałam, a fi się obudziła i jakby zazdrości. tego się właśnie boję, że fisia będzie zła, że całe zainteresowanie nie skupia się na niej.
Niamey - Pią Maj 21, 2010 21:26 Myślę, że nie powinnaś trzymać klatek obok siebie - może to niepotrzebnie zdenerwować Fiśkę |
||||||||||||
