Anonymous - Sob Lis 25, 2006 22:14 1. Ja przy 2 dziewczynach i ich zalatwianiu sie do kuwety sprzatam co 2 tygodnie, a w kuwecie co 2 - 3 dni. 2. U mnie cos podobne do Cat's Drama kosztuje 8 zl. za worek. 3. Ja sypie tyle zeby nie bylo widac dna 4. Zoo - raj, lub taki przezroczysty worek z chlopcem na opakowaniu, zapomnialam jak sie nazywa Maniak - Sob Lis 25, 2006 23:11 No ja się ciesz że używam tego co używa, bo ostatnio panny wylał całą<!!!>miskę<dużą!!!>wody no i na szczęśći enie zrobiło sie błoto tylko została pochłonięta...ufff nezu - Wto Lis 28, 2006 18:39 Sprawdzone trocinki ze sprawdzonego zrodla + sianko zuzali. Zuzala to takie burzujstwo, ja i tak przy tym stadzie sciolki zuzywam MASAKRYCZNA ilosc, wiec nie zastanawiajcie sie nawet ile place.. 
W kazdym razie gdybym miala uzywac cats dreamu albo cat`s bestu, nie wyplacilabym sie do skonczenia swiata... Anonymous - Wto Lis 28, 2006 20:21 Benek. Kiedyś nałogowo Chipsi cytrynowe, ale Pani Szczurowa dostała uczulenia na trociny i przerzuciliśmy się na żwirek. AngelsDream - Wto Lis 28, 2006 20:42 zona, nigdy nawet nie mialam w rekach tych zapachowych trocin - one naprawde pachna? kasia_123 - Wto Lis 28, 2006 21:00 juz długo trocin nie używam, ale w domu miałam pół paczki a jakiś czas temu skończyła sie Pigwa i stwierdziłam że jak przez kilka dni pochodzą moje szczury po trocinach to nic im nie będzie..Bazyla maskarycznie kichała i obie miały strupy (Shiro jeszcze wtedy nie było). Powiedziałam że już nigdy moje szczury nie będą miały w klatce trocin...no chyba że z jakiegoś super zaufanego źródła. Anonymous - Wto Lis 28, 2006 21:24
Pachna ale jak dla mnie to mocniej jablkowe, cytrynowe troche mniej, ale i tak pachna wanna - Śro Lis 29, 2006 08:41 Matylda, a jak reagują szczury na ten zapach? Ja teraz znalazłam tańszą wersję ściółki kukurydzianej chipsi (10kg-18zł w Krakowie) nazywa się Szczęśliwy Kot (5kg kosztuję ok 6zł) Sileas - Śro Lis 29, 2006 08:44 Ja używałam też jakiś czas tych zapachowych trocin - cytrynowych. I nie powiem, by miały intensywny zapach. A na pewno nie przywodził mi na myśl cytryn... Natomiast przebarwienia trocin, gdy szczurek się załatwiał - przybierały taki jaskrawo żółty kolor - jak bywa na takich zakreslaczach. W innych trocinach nigdy takiego czegoś nie widziałam, i nie za bardzo mi się to podobało. Ale zapachowo, to się szczury nie skarżyły - lubiły przebywać na dnie klatki. sylviah - Śro Lis 29, 2006 09:37 wanna, możesz zdradzić w którym sklepie kupujesz ściółkę kukurydzianą ? Anonymous - Śro Lis 29, 2006 09:43 Cytrynowe miały w miarę słaby zapach - ale fakt, że z klatki śmierdziało mniej. Minusem za to jest sam fakt, że to trociny. Moja Pani Szczurowa miała na nie uczulenie; co prawda teraz już jej nie ma, ale jakoś przyzwyczaiłam się do żwirku. Jest przynajmniej mniej sprzątania poza klatką - bo trociny zwykle fruwały po całym pokoju i przyczepiały się śmierdzielom do futerka. No i żwirku zwykle używam tylko do kuwety - dzięki temu szczury zaczęły się załatwiać tam gdzie trzeba. W domku mają polarowe szmatki, a w pozostałej części papier toaletowy albo papierowe ręczniki;) Anonymous - Śro Lis 29, 2006 17:50
Nie wiem  ja trocin cytrynowych uzywam przy myszach
wanna - Śro Lis 29, 2006 20:12 sylviah w sklepie na ul Lenartowicza pan sprzedaje za 6,50, a na Mazowieckiej ma już drożej bo po 7 zł, ale jak kupiłam większą ilość to dostałam mały rabacik 
sylviah - Śro Lis 29, 2006 20:26 No to bardzo fajnie, bo mam blisko od domu  Dziękuję  Muszę przetestować. Jeśli się sprawdzi, to zobaczę czy jest w hurtowni... Jeśli będziesz chciała, to mogę wtedy wziąść i dla Ciebie
[ Komentarz dodany przez: marchewa: Sro Lis 29, 2006 20:40 ] Następnym razem sprawy typu "w którym sklepie kupujesz ściółkę" proszę załatwiać poprzez pw. zywym_trudniej - Czw Lis 30, 2006 14:53 Uzywalam juz wielu rodzajow sciolek,zaczynajac od zwyklych trocin konczac na Chipsi cytrynowym. Zdecydowanie odradzam pigwe, pyli strasznie i slabo wchlania, zwirek dla kotow wygladal nieladnie i szczurki go nie lubily, potem mialam odpowiedznik Cat's dreama z Carrefoura ale nie z sali tylko istniejacego przy nim sklepu zoologicznego, jednak wysypywaly mocno poza klatke, jednak dobrze wchlanial zapach. Teraz uzywam Chipsi cytrynowego, faktycznie dobrze wchlanial zapach ale szczury zaczely kichac... Obecnie wrocilam do tego poprzedniego zwirku drewnianego i zobaczymy co bedzie dalej... |
||||||||||
