Archiwum - Myszki 
						
												 Andzia - Wto Kwi 29, 2008 17:35
  Bernadeta,  ale śliczne    Ciesze się że już są z Tobą   
 
Vendetta      cudo! I rewelacyjne imie  
												 PALATINA - Wto Kwi 29, 2008 17:57
  Piękne!   
												 Natalia - Wto Kwi 29, 2008 18:21
  Piękne, szczególnie Umbrella jest śliczna!     . I kojarzy mi się z pewną piosenką   .
												 Anonymous - Wto Kwi 29, 2008 18:39
  Imiona to nie moja zasługa.Patrząc na to jak są piękne wcale się nie dziwię,że niektórzy zakładają hodowlę  
												 falka - Wto Kwi 29, 2008 22:23
  Bernadeta, są prześliczne, a Umbrella na tym zdjęciu wygląda jakby była zrobiona z jedwabiu  
												 Oli - Wto Kwi 29, 2008 22:46
  Dziewczynki rzeczywiście śliczne.     Powiem szczerze, że ja na zdjęciu nawet widzę tę końcówkę białego ogonka u Velvet.    Najbardziej ze wszystkich podoba mi się Vittara     (imię kojarzy mi się z gitarą nie wiem dlaczego...).
												 Kali25 - Wto Kwi 29, 2008 22:59
  mozliwe, że będzie taki mały pokaz    w Sopocie 3 maja więc moze ktoś z Trójmiasta przyjedzie zobaczyć myszki na żywo   ?
												 Anonymous - Śro Kwi 30, 2008 05:28
  Dziękujemy za pochwalenie naszej urody     
 
Końcówkę białego ogonka też już sama wreszcie widzę bez wytężania wzroku     
 
Wiem już,że to Vendetta jest odważniejsza od Velvet.
 
Wciąż jeszcze tylko mam wątpliwość,czy to Umbrella wącha moje palce,czy Vittara     
 
Dzisiaj pierwszy spacer na stole i dla atrakcji stało pudełko kartonowe z wyciętym dziurami,podobało im się.Pierwsze kroki w kierunku sesji zdjęciowej też były       ,Vendetta obwąchała torbę z aparatem fotograficznym       
 
Jak przenieść 4 nieśmiałe myszki z pokoju do pokoju    w rolce po ręczniku papierowym, jak na razie to dla mnie idealny sposób by nie zgubić maluchów po drodze.Do rolki wchodzą same bo lubią w niej przebywać gdy śpią i gdy się wystraszą.Ja tylko rolkę podnoszę do góry a one grzecznie siedzą w środku i tym sposobem mam je wszystkie razem na spacerze.    
 
Pachną rzeczywiście inaczej niż szczurki,ale dla mnie ten zapach jest nawet przyjemny , w każdym razie nie przeszkadza mi,a to 3 dzień ściółki.
 
W Poznaniu  wystawa będzie prawdopodobnie w listopadzie razem z wystawą kotów,ale ja ani Tofika,bo nie jest kotem rasowym ,ani myszek chociaż trzy mogły by brać udział , nie wystawiam .Myślę,że  pójdę jako widz na wystawę.  
												 babyduck - Śro Kwi 30, 2008 08:51
  Bernadeta, gratuluję "zamyszenia"! Śliczne są te Twoje maluszki, Umbrella jest wyjątkowa     , ale reszcie też niczego nie brakuje.
												 Anonymous - Pią Maj 02, 2008 07:38
  Umbrella jest rzeczywiście wyjątkowa,trzeba by ją jeszcze zobaczyć na żywo.Ma piękny biały brzuszek,a futerko świeci się niesamowicie.Jest odważniejsza od swoich towarzyszek, pierwsza wybiera się na spacer gdy tylko ma taką możliwość np. gdy otworzę drzwi Duny wspina się na kratę i potem po mojej ręce zobyła się na odwagę by wrócić z powrotem.Z rury po ręczniku papierowym też wychodzi pierwsza by poznać nowe miejsce.
 
Ponieważ była dołączona później do towarzyszek i jest starsza zaczęła spać oddzielnie nie z nimi w rurze po ręczniku papierowym.Miejscem jej noclegu jest narożnik Duny.
 
To niesamowite uczucie poczuć na ręce dotyk mysich łapek,są takie delikatne.  
 
To niesamowite uczucie móc cmoknąć myszkę.    
 
Zdaje się,że ten narożnik to jakiś dobry punkt noclegowy,bo jeszcze przytuliła się do Umbrelki Vendetta,albo Velvet trudno zgadnąć bo nie widać ogonka    
 
 
[ Dodano: Pią Maj 02, 2008 09:55 ]
 
Duna moich myszek,czyli ich  dom :
 
 
 
   
 
 
   
 
W takich rurkach śpimy,zwłaszcza ta długa jest wyjątkowo wygodna,bo nas w niej ani Tofik ani pani nie zobaczy,jedynie kawałek nosa lub ogonki.Śmiesznie wygląda wtedy taka rurka z ogonkami.        Może uda się to kiedyś pokazać na zdjęciu.    
 
 
												 falka - Pią Maj 02, 2008 12:39
  No cóż, nie mogły trafić lepiej te myszki  
												 Layla - Pią Maj 02, 2008 14:14
  Bernadeta, rewelacyjna mysia rezydencja   
												 Anonymous - Pią Maj 02, 2008 15:54
  Dziękuję      i mam nadzieje,że te linki wspinaczkowe też spodobają się myszkom,miłośnikom myszek i każdemu kto zajrzy do mojej myszkowej Duny,bo mi się podobają       ,nad kratką będziemy myśleć,czy jest aktualnie potrzebna      może jakaś nie za duża,bo przeładowanie to chyba też nie jest za dobry pomysł.    
 
    
												 Natalia - Pią Maj 02, 2008 16:15
  Zawsze można dokupić kolejne mysie mieszkanko   . Wtedy już nie trzeba będzie się martwić miejscem   . Taka kratka, przywieszona na pręcikach od góry i przymocowana do ścianki nie zajmie miejsca właściwie wcale.
												 Oli - Pią Maj 02, 2008 16:19
  Bernadeta, zawsze możesz co jakiś czas zmieniać wystrój klatki - nowe zabawki zawsze są bardzo atrakcyjne.  
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |