Planowane mioty - Planowany miot W SunRat's
Bel - Pią Lis 25, 2011 10:38
Off-Topic: | quagmire, w duchu zawsze pozostanie ruską |
kisei - Pią Lis 25, 2011 12:33
Cytat: | Ale nie umawialiśmy się której, Kundzia ma jeszcze miesiąc na zaciążenie więc najwyżej Szynka będzie miał dłuższe wakacje |
A bierzcie go nawet i na rok
Bel napisał/a: | o rety a może on po prostu jest gejem? |
Majszczur napisał/a: | A jak już Szynka zasieje co ma zasiać to może sobie potem realizować swe gejowskie fantazje nawet z oryginalnym Klakierem |
Shiny`a prędzej jest aseksem. W stadzie pełnym chłopów nigdy jakoś nie wzdychał do innych i inni jakoś specjalnie do niego. Więc proszę mi tu szczura nie podejrzewać i nie parować w jakiś dziwnych kombinacjach.
Karena - Pią Lis 25, 2011 14:36
Oh wy rasistki
Co on taki cnotliwy
Bez parcia na tarcie
zuuzuushii - Pią Lis 25, 2011 15:42
zima idzie to i przytulać się chce, kto by się tam chciał na zimę rozmnażać
wushu - Nie Lis 27, 2011 12:24
zuuzuushii napisał/a: | kto by się tam chciał na zimę rozmnażać |
nie kracz!
babyduck - Wto Lis 29, 2011 22:17
I jak? Szynka wziął się do roboty?
emileczka - Wto Lis 29, 2011 22:28
babyduck, teraz to rujki brak
wushu - Wto Lis 29, 2011 22:29
marchewusia - Wto Lis 29, 2011 22:35
Majszczur - Wto Lis 29, 2011 22:37
korzenia żeń-szenia do karmy trza im sypnąć
babyduck - Wto Lis 29, 2011 23:11
To może coś zasiał jak rujki brak?
Kundzia, Shinya, no zróbcie nam coś ładnego
emileczka - Śro Lis 30, 2011 22:33
babyduck napisał/a: | To może coś zasiał jak rujki brak? | krycia nie było, obserwowałam ich
Szyneczka maiał zapchany gruczoł okołocewkowy dzisiaj miał czyszczony, więc narazie z seksu nici, musi sie wykurować, będzie to trwało co najmniej 9 dni .
Był bardzo dzielny podczas czyszczenia, choć bardzo bolało, nikogo też nie dziabnął, jestem z niego dumna
Majszczur - Śro Lis 30, 2011 23:08
Amancik-Teoretyk Biedaczysko Trzymamy za szybki powrót do... szczytowej formy ...
emileczka - Nie Gru 04, 2011 10:24
Rodowód, na 1 stronie też jest
emileczka - Nie Gru 04, 2011 10:37
Trochę Szyneczki,
on jest najcudowniejszym samcem jakiego mieliśmy w domu (może dlatego, że jest siostrzeńcem Gery), daje się miziać, całować, ładnie zlizuje antybiotyki z palca, jest mięciusi jak kaczuszka, szczuplutki i ma piękne czarno-białe jajeczka
Kundzia jest za szybka i cięzko jej zdjęcie zrobić
|
|
|