nezu - Sob Gru 16, 2006 18:43 Azi.. nic 
Na razie rujki nie widze.. Uparlam sie i beda mieszkac chyba dopoki jej nie wylezie brzuch... Anonymous - Sob Gru 16, 2006 18:47 No to ma laska charakter i żelazne zasady 
Może to jedna z tych, co to bez miłości albo ślubu do łóżka nie pojdzie 
No nic, czekam dalej (mam okropne wrazenie, ze wszystkie mioty na które czekałam automatycznie się opóźniały  Może "oficjalnie" powinnam zrezygnować...)
nezu - Pon Gru 18, 2006 11:25 Wybaczcie, ale jezeli Blondie jeszcze przez troche nie zarujkuje, albo nie zobacze zadnych symptomow ciazy (mieszka juz jakis czas z Dogenem i sie nad nim zneca, maly mial od dziaba malego ropnia, trzeba go bylo go oczyszczac, wyobrazcie sobie..), to zaczne reflektowac zmiane partnerow...Na Eleanor i Jumiego... Niestety po Eli i Dogenie byloby czarno jak w noc listopadowa... A ja nie moge sobie w tej chwili pozwolic na taki miot.. A dlaczego, dowiecie sie niedlugo.. Pozostaje tez jeszcze calkowita rezygnacja z tego miotu.. Przepraszam, jezeli tak sie stanie...
Niestety, nie zmusze Blondie do niczego... Cola - Pon Gru 18, 2006 13:27 no tak nic na siłę a z Eli i Jumiego byłyby podobne robaczki...;] nezu - Pon Gru 18, 2006 13:42 Jumi niesie colourpointa. Po Jumim bylyby siamy i himi.. Dogen pointa w genach nie ma... Azi - Pon Gru 18, 2006 14:32
szczerze mowiąc nie rozumiem dlaczego, osobiscie już się troszkę napaliłam na czarną panienkę, po tym jak oglądam zdjęcia małej Daisy, ale to Twoja decyzja. a dlaczego nie można powrócić do pierwotnych planów - Eleanor i Corleone? Po prostu nie chciałabym, aby wyszła sytuacja, że w miocie pojawią się same fuzzy, bo wtedy bym musiała zrezygnować. nezu, mogłabys określić kiedy, w przybliżeniu oczywiście, planowane by było krycie wymienione? Przyznam, że ze względów transportowych zależy mi, aby maluchy były do odbioru do końca marca. A ja nadal wierze, że ona zaszła i w Wigilię zrobi nam niespodziankę...
Cola - Pon Gru 18, 2006 14:35 właśnie Nezu może dogadasz się z Bliondi w Wigilie powie Ci co i jak 
mnie już w sumie wszystko jedno byleby był szczurek 
nezu - Pon Gru 18, 2006 14:47 W miocie nie byloby samych fuzzow. 100% fuzzow pojawia sie w miocie po rodzicach fuzz - fuzz. A Corleone niestety NIE JEST samcem hodowlanym. Zostal PETem, ciezko przeszedl zapalenie ucha i chodzi z przekrzywionym lebkiem. Do dzis mu sie calkiem nie rozprostowal, choc stan zapalny zostal zazegnany... Tak wiec takiego miotu nie bedzie... Przepraszam was bardzo, zwyczajnie nic wam na to nie poradze. Natury do niczego nie zmusze, a samca po ciezkiej chorobie nie zamierzam rozmnazac.. Mysle, ze z kryciem sprobujemy za tydzien. [ Dodano: Pon Gru 18, 2006 16:40 ] AAAA, rujkujemy! Jak teraz nie wyjdzie, to nie wiem kiedy i z czym w ogole sie uda! :F Kciuki trzymac. Anonymous - Pon Gru 18, 2006 16:59 ha.  to czekamy:)
Nisia - Pon Gru 18, 2006 17:00
A no to gratulacje. Trzymam kciuki. Cola - Pon Gru 18, 2006 17:27 dawaj Blondi, dawaj!!! 
Azi - Pon Gru 18, 2006 18:17 ihihi, nie zapeszajmy, nie zapeszajmy, ostatnio sie tez juz cieszylismy... siedzę i kciuki zaciskam, oraz mantruję... wszystko sie udaje, laptok dziala, Blondie rujkuje... tylko moja teoria sie popsula (ta wigilijna), ale nie szkodzi nie szkodzi... jakby dzisiaj zarujkowali to sie urodzą kiedy... a patrze na kalendarz... 8 stycznia... a do domkowania nowego by byly po 5 lutego przynajmniej, czyli jak dla mnie po 9-tym, czyli tym lepiej, po egzaminie i w ogole, tylko sie cieszyć... ahahahahaha!
nezu - Pon Gru 25, 2006 20:04 No.. Pragne zakomunikowac, ze to juz pewne. Maly na razie brzuszek Blodnie na pewno kryje w sobie kilka lub kilkanascie malych, rosnacych zyc..
Anonymous - Pon Gru 25, 2006 20:08 nezu, haha  ihaha! Łi Łi Łiii! Ale faajnie *_* będą dzieciaaczki
trzymam kciuki coby wszystko ładnie poszło
nezu - Pon Gru 25, 2006 20:40 Nowe zdjecia przyszlej mamy: http://i54.photobucket.co...e/blondie-1.jpg http://i54.photobucket.co.../blondie2-1.jpg http://i54.photobucket.co.../blondie3-1.jpg http://i54.photobucket.co...ie/blondie4.jpg http://i54.photobucket.co...ie/blondie5.jpg http://i54.photobucket.co...ie/blondie6.jpg Tylko nie doszukujcie sie na razie widocznych na fotach symptomow ciazy. Tego nie widac na zdjeciach. To widzi na zywo wprawione oko..
|
||||||||||
