nezu - Wto Lut 03, 2009 11:15 Baby, no spoko, rozumiem. Maz. A będą nowe fotki?.... 
Muszę zacząć powoli przyzwyczajać rodzinę do myśli, że za jakiś czas w moim domu zamieszka to skrzyżowanie kosarza z alienem... 
Oli - Wto Lut 03, 2009 11:46
Owszem, brzydzą mnie, ale napisałam to jeden jedyny raz. Zaglądam, bo mimo iż sama bym takiego w domu nie chciała mieć, czy u kogoś oglądać też nie za bardzo to wiele z nich jest bardzo ładnych. No i ja czytam też na przyszłość, żeby w razie czego cokolwiek móc powiedzieć o pająku. Flaków też nie lubię, sekcje mnie obrzydzały, ale je robiłam bo mnie to ciekawiło. Trochę chyba jesteś przewrażliwiona nezu. No i nam też nie jest najmilej jak piszesz - po co tu wchodzicie. ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
nezu - Wto Lut 03, 2009 12:18
I dla mnie eot, bo wystarczająco dałam się sprowokować, czekam na zdjęcia amblypygi. Anonymous - Wto Lut 03, 2009 12:35 Proszę o nie wywoływanie niepotrzebnej kłótni. yoshi - Wto Lut 03, 2009 13:01
coś w tym jest  siatki to i ja bym się poważnie bała. Tuż to se potrafi wyrwać własny niezły kawałek ciała. Nie chce sobie myśleć jak by wyglądała ręka która wpadła niechcący w paszcze siatki...
ja myślę ze największy dusiciel na jakiego się zdecyduje to będzie właśnie boa constrictor. a wracając do tematu... Pająki jak pająki  w sumie zawsze reakcja ludzi którzy nie mają lub nie marzą o pająkach czy nie lubują się w zwierzątkach terr. jest podobna Mnie to nie krzywdzi gdy ktoś mówi że pająki są obrzydliwe. Krzywdzi mnie to dopiero gdy ktoś jeśli zaczyna argumentować swoją niechęć w ten sposób że w ogóle nie przyjmuje moich argumentów, wszystko negując, akurat w przypadku ptaszników mi się to nie zdarzyło, ale w przypadku bullterrierów tak. hehe dlatego z pająkami nie jest tak źle Większość mówi poprostu fu i jak możesz to trzymać i na tym się kończy
Chciałam zrobić sesje mojej epicerance... ogólnie kobietka ta jest bardzo spokojna, nie wyczesywała się nigdy, nie stawiała. Lecz dwa dni temu, przy próbie wygonienia jej z norki, panienka, nie spodziewałam się tego po niej, najpierw odstawiła postawę, a później rzuciła się na pędzelek, w ogóle go puścić nie chciała. 
ale cóż jako kobiecie w ciąży można wybaczyć jej takie humory, gdybym miała wyprodukować ileś set małych jajeczek, też bym się zrobiła drażliwa
a to roselka na sztucznym kwiatku do włosów
strasznie u roselki i aureostriaty, nie wiem czy reszta grammostol tak ma, ten złoty poblask na odwłoku 
no i teraz Grommostola aureostriata
widzicie ten słodki irokezem między oczkami?
A Amblypyga ładna, ciekawa, czułki mają niesamowite, i te szczękoczułki, jak rozłożą też robią wrażenie. Ale ja raczej zostanę przy ptasznikowatych i mam nadzieje jakiś właściwym, na razie złapałam sobie dwa, i nie wiem co to jest
Bardzo śmieszy mnie to że teraz każdy chodzący pająk po ścianie czy podłodze jest mój i rodzice jak jakiegoś zobaczą drą się od razu "Ola pająk ci uciekł" A wicie ze w polsce występują takie pajęczakami jak zaleszczotki, ja osobiście nigdy ich nie widziałam, i niedawno się o nich dowiedziałam, wygląda to jak dla mnie połączenie skorpiona z kleszczem śmieszne
Anonymous - Wto Lut 03, 2009 13:04 coraz bardziej upewniam się w tym, że chcę pająka
póki co to mi się z wyglądu najbardziej podoba ten ptasznik kataszy z czerwonymi elementami, w ogóle takie kolorowe puchate są najmniej straszne dla mnie z wyglądu. a jak z zachowaniem? nadają się dla początkujących? są jadowite? za to najbardziej boję się takich z takim czymś płaskim na plecach coś takiego: http://www.nwinverts.com/images/balbiceps500.jpg i takiego nie chcę za chiny ludowe:P jakiego byście mi poradziły? i jak wy macie kilka, to one żyją w stadach? czy każdy osobno? Lavi - Wto Lut 03, 2009 13:12 Czytałam, że pająków nie można trzymać razem a dziewczyny pewnie trzymają je w moczboxach albo faunaboxach ;D Ja też właśnie się zdecydowałam na pajączki aż dwa x] Moim wyborem jest Acanthoscurria geniculata i Chromatopelma cyaneopubescens. Pierwszą znalazłam w swoim mieście. Problem mam ze znalezieniem drugiego pajączka. No ale szukam, szukam 
Mangusta - Wto Lut 03, 2009 13:17 w stadach raczej dadzą radę żyć tylko poe, avi, murinusy... czyli ogólnie pająki raczej lub bardzo nie-polecane początkującym na początek kup sobie jakąś grammostolę albo brachypelmę, szczególnie jeśli boisz się gmerać w terrarium przy pająku. jak Duzioł był jeszcze średniej wielkości to ja mu wszystko w terra ręką robiłam, teraz już staruch jest to mu trzeba tylko wody dolewać
stadne są chyba wszystkie skorpiony, uropygi i amblypygi. ale mogę się mylić nezu - Wto Lut 03, 2009 13:24 Moim numero uno był kędziorek, potem roska od Mazoku właśnie.
Fajne pająki, łatwe w utrzymaniu i obyciu choć nie tak piękne jak niektóre cuda prezentowane w sprzedaży.
Lepiej zacząć od czegoś łatwego, niż potem zacząć się bać. Ja musiałam dorosnąć do szybkich nadrzewniaków. Teraz wiem, że jakoś w sezonie letnim sprawiam sobie irminię i będę się tego trzymać.
A kiedyś na pewno amblypygi.. yoshi - Wto Lut 03, 2009 13:25 każdy osobno Wsród ptaszników może występować kanibalizm. Choć można trzymać je grupowo, najbardziej dotego nadają sie Avicularie.
Aga to płaskie to jest karpaks, każdy pająk to ma, patszniki mają tak bardzo krótkie włoski, a u tego są poprostu jasnę
Jeśli chcesz małego kudłatego pajączka to znów polece Avicularie
to kilka z nich
Avi geroldi Avi purpurea Avi versicolor Avi minatrix Avi azuraklaasi Avi fasciculata Avi bicegoi Co do skorpów z tego co się większość można trzymać razem, ale jest kilka gatunków które należy trzymać pojdedyńczo. babyduck - Wto Lut 03, 2009 13:46 http://www.tarantulastara...tarantulas.jpg, http://upload.wikimedia.o...icolor_9_Fh.jpg - ale mają kolorki Ten drugi jak farbowany.
Anonymous - Wto Lut 03, 2009 18:06 purpurea i versicolor  a te druga ostatnio jak patrzalam na allegro to byla L3  Boje sie juz tam wchodzic.
Chce kupic jakiegos na urodziny sobie ;p pod koniec lutego. wlasnie zastanawiam sie miedzy versicolor, a jakims nadrzewniakiem... ehh. mama mnie wygoni z domu, bo znajac zycie na wakacje kupie modliszki z dwie, a na wystawie we wrocku jeszcze jakiegos pajunka... brachypelmy smithi (ta moja z czerwonym) musza miec papiery. Jadowite nie sa, tzn. sa ale niegroznie
I takie malo ruchawe. Choc ciesze sie, ze przelozylam Puszka do wiekszego pojemnika i dalam mu pare norek, bo sie ruchliwy zrobil. Jak go podstawiam po lampke, to wlazi na kamieni wypina dupke do lampki 
nie wiem, czy taki ich urok, ale moja jakas taka chuda jest ... yoshi - Wto Lut 03, 2009 18:40 może to samiec, one zwykle są takie niemrawe brzydkie chudzinki ;p ja przez to że jak na razie z każdego malucha wyrastał mi samiec, mam fobie, i każdy z mych pająków wydaje mi sie podejrzanie samczy
Ja jestem miłośniczką poe... jakby ktoś mi proponował zestaw poe ALBO avi, bez zastanowienia brałabym poe. Choć avi nie można odmówić urody
a jeszcze zapomniałam o avi avicularia Anonymous - Wto Lut 03, 2009 18:55 Ale to juz by bylo widac w L3? bo je tak samo jak Puszek. Łee czemu skakuny sa takie male? 
yoshi - Wto Lut 03, 2009 19:01 a on jest l3 a to nie to w tedy zwykle wszystko ma chude nóżki i wszystko, oprócz najedzonych dupek
ja tez cierpię z tego powodu ze skakuny są mikroskopijne
|
||||||||||||||||
