Anonymous - Sob Maj 15, 2010 14:32 mam zdjęcia. dzisiaj więcej pecha, bo postanowiłam go wreszcie złapać na zdjęciu. sachma, angelsdream i inni właściciele czarnuchów! wiem już co zrobić, żeby twarz czarnego zwierzęcia była dobrze widoczna na zdjęciach :D tadam! http://s889.photobucket.c...on/DSC09196.jpg jak się go przytrzyma, to mniej więcej go widać ;p     
wygrzebałam im dziś tunel w ciucholandzie za złotówkę (szpaan;d)   
lich. taki się robi dostojny teraz. zmienia się z simby w mufasę if u know what i mean.  
a tak śpią: 
Anonymous - Sob Maj 15, 2010 14:40 fajowe, az przez ciebie zachorowalam na mejnkuna ;p moich tez byla ulubiona zabawka tunel, az nergal zaczal tam lac namietnie i zostal wyniesiony. wogole to nergala czeka ciachanie jajek, bo zaczal wszedzie sikac. jak matka wroci i cos poczuje to nas wywali razem z kotami. sika na dywanik w lazience, do kosza na pranie, na lozko w sypialni nasikal i ma chec na wiecej bo ciagle stoi pod drzwiami, leje do misek i na podloge. czyli wszedzie gdzie mu sie zachce. 
nutaka - Sob Maj 15, 2010 14:41 http://s889.photobucket.c...vision/kiti.jpg - genialne 
zazdrosze ci strasznie ; p Mangusta - Sob Maj 15, 2010 18:56 agu, jak chcesz doświetlić kota tak by mu było widać facjatę, to używaj flesza, albo jakiejś mocnej przenośnej lampy. w słoneczny dzień nie będzie to wyglądało sztucznie. Anouk - Sob Maj 15, 2010 19:01 katasza, a jak w końcu nazywa się drugi kuot? Anonymous - Sob Maj 15, 2010 22:02 Loki 
H. - Nie Maj 16, 2010 01:24 katasza, foch  Amon miauuuu być! To może chociaż na drugie 
Anonymous - Nie Maj 16, 2010 10:11 wiem jak doświetlić kota w słoneczny dzień. umiałabym też jakbym posiadała profesjonalne lampy. i żadna z tych sytuacji nie ma nic wspólnego ze spontanicznymi zdięciami;p katasz, nie chciej miaukuna, są ble ;p duże to takie, lepi się do ciebie wiecznie, boli jak się na tobie kładzie w nocy, gada bez przerwy i włazi do wanny ;p yoshi - Nie Maj 16, 2010 11:55 tunel w ciucholandzie? boże chyba się wybiore na poszukiwania 
Anonymous - Nie Maj 16, 2010 12:00 grzebałam dzieciakowi za ciuchami, a tu taki cud ;d Mangusta - Nie Maj 16, 2010 12:39
![;]](images/smiles/cwaniak.gif ";]")
Anonymous - Nie Maj 16, 2010 16:46 no mi nie chodzi o to, że jak spontan, to musi być gówniany, chodzi mi o to, że jak chcę zrobić spontaniczne zdjęcie kotu, to nie zawsze zdążę włączyć aparat, więc nie wiem jakim cudem miałabym jeszcze zdążyć ustawić rzekome lampy. bo cały czas mówię o zdjęciach które mają na celu uchwycenie jakiejś chwili, a nie pozowanych. devilline - Nie Maj 16, 2010 20:27 A nie Pech?
Śpią bosko! A swoją drogą nie mają nic przeciwko, jak ich tak Maja miętosi? (jejku, jakie te koty są przy niej wieeelkie *__*) Anonymous - Nie Maj 16, 2010 20:54 nie wiem jak to w języku polskim powinno być poprawnie, ale jako imię odmieniamy;p licho jej się tak nie daje, owszem, jak ona do niego przyjdzie, to się z nią pobawi, coś mu zacznie nie pasować to zwieje. sam do niej przyłazi tylko na niej spać, albo żeby go drapała. za to pech wiecznie za nią lata, a jak ona go tuli i miętosi to się cieszy jak głupi. właściciele hodowli z której jest mają trójkę dzieci, od małego go do nich przyzwyczajali. http://1.bp.blogspot.com/...00/DSC_1726.jpg L. - Czw Maj 20, 2010 16:28 Sprawa wygląda tak
Moja matka na bank nie pozwoli mi osiatkować balkonu, bo to będzie wadzić jej estetyce. Poza tym jak się wyprowadzę na stancję to nie sądzę, aby ktoś również pozwolił mi coś takiego zrobić. A. No i co lato na 2 tygodnie do miesiąca całą rodziną tj. moj ojciec, dziadkowie i ciotka&wujek ze śląska wybywamy na domek letniskowy więc wpadłam na pomysł, że kupię po prostu odpowiedniej wielkości klatkę ogrodową dla kotów. Dostosuje ją wielkością do balkonu, a na wyjazdy po prostu spakuje się ją do bagażnika? Zarówno moje nfo jak i Felek z tego skorzystają
a ja będę miała spokojne sumienie, że koty nie zwieją czy nie spadną z balkonu. Mam na myśli coś takiego: http://img684.imageshack....56/93789056.jpg co o tym myślicie ?
|
||||||||||
