Archiwum - Psiaki XVI
Bel - Śro Mar 27, 2013 17:49
no raczej nie jest to przyjemne współczuję
zuuzuushii - Śro Mar 27, 2013 17:58
Nigdy nie zapomnę jak mi wycinali migdałki i zostawili na noc z sączkiem nasiąkniętym krwią. Obrzydlistwo.
Cholera, nie wiem kiedy go uśpić. Boję się świąt jak nigdy bo wiadomo, że wypadki lubią się zdarzać wtedy kiedy najtrudniej jest o fachową pomoc Co innego jak pies się słania na nogach a co innego jak się wykrwawia. Do tej pory nie znalazłam jeszcze żadnego weterynarza który by się zgodził na wizyty w domu i ewentualną eutanazję.
(z lecznicy 24/h która ma karetkę wolałabym nie korzystać bo się na nich zawiodłam. To oni go leczyli na katarek podczas gdy to cholerstwo mogło być już zdiagnozowane. Ale pewnie jak zwykle w panice i tak na tym się skończy)
katasza - Śro Mar 27, 2013 21:15
Bel,
jak szelki sa rozszerzone na maxa to maja jakies 55 cm, mozna zmiejszyc je o jakies 20-25cm, wie na 50 cm napewno beda dobre
PALATINA - Śro Mar 27, 2013 21:47
Bel,
To może inaczej rozumiemy słowo "filc".
Ja z filcu robię kotom myszki. Zbieram ogolony (jak się trafi taki grubości ok 2-4 cm zwykle z kotów perskich albo pudlo-podobnych psów) i tnę w kosteczki, czasem w paski. Moje koty kochają takie naturalne (i darmowe) zabawki (często je piorę przed daniem kotu - wtedy "splot" filcu jeszcze się wzmacnia, a i zabawka jest czystsza). Z jednego zakołtunionego zwierza można ich zrobić kilkadziesiąt!
Mam też 3 dywaniki. 2 z psów i 1 z kota.
Włos zdjęty w jednym kawałku, jak z owcy.
np.
zuuzuushii,
Mi się wydaje, że lepiej uśpić za wcześnie niż za późno.
Tzn. ja wychodzę z takiego założenia, że te kilka dni (tygodni) więcej nie są cenniejsze niż ryzyko, że zwierzak będzie bardzo cierpiał, a my nie zauważymy na czas.
Ale to moje zdanie.
sachma - Śro Mar 27, 2013 22:02
PALATINA napisał/a: | Mi się wydaje, że lepiej uśpić za wcześnie niż za późno. |
też mi się tak wydaje..
PALATINA, Lenny ma takie filce ostatnio futro z tyłka ściągnęłam w całości - a czeszę go regularnie...
PALATINA - Śro Mar 27, 2013 22:04
sachma,
Od wilgoci pewnie się tak włos zbija.
Dłuuugaaaa zima wcale nie jest nam na rękę.
Mojej Jagnie się tak uda kołtunią. Ale ona ma tam wyjątkowo paskudny jakościowo włos.
Czata takiego nie ma.
sachma - Śro Mar 27, 2013 22:07
PALATINA napisał/a: | Od wilgoci pewnie się tak włos zbija. |
na pewno. dlatego nie lubię jesieni.. jest jeszcze gorzej, bo pada i jest wilgoć w powietrzu...
PALATINA - Śro Mar 27, 2013 22:12
+ Myje się łapy (ja płuczę z soli i nie suszę, bo nie mam siły i czasu suszyć tak po każdym spacerze).
Oli - Czw Mar 28, 2013 05:00
PALATINA napisał/a: | zuuzuushii,
Mi się wydaje, że lepiej uśpić za wcześnie niż za późno.
Tzn. ja wychodzę z takiego założenia, że te kilka dni (tygodni) więcej nie są cenniejsze niż ryzyko, że zwierzak będzie bardzo cierpiał, a my nie zauważymy na czas.
Ale to moje zdanie. | mam takie samo zdanie, a biorąc pod uwagę, że przedwczoraj uśpiłam swoją Korę po 14 latach bycia razem mam wszystko na świeżo... boli bardzo, ale mam to poczucie, że był już czas, chociaż ten czas nie był krytyczny.
Bel - Czw Mar 28, 2013 08:31
PALATINA napisał/a: | Zbieram ogolony (jak się trafi taki grubości ok 2-4 cm zwykle z kotów perskich albo pudlo-podobnych psów) i tnę w kosteczki, czasem w paski. Moje koty kochają takie naturalne (i darmowe) zabawki (często je piorę przed daniem kotu - wtedy "splot" filcu jeszcze się wzmacnia, a i zabawka jest czystsza). Z jednego zakołtunionego zwierza można ich zrobić kilkadziesiąt! | to obleśne co robisz
katasza, ile za szelki? bo przyznam, że smycz mi zbyteczna wolę automatyczne
PALATINA - Czw Mar 28, 2013 09:01
Bel napisał/a: | to obleśne co robisz |
Czemu?
Dla mnie jest różnica raczej na plus - myszka z naturalnego futra, ale z żywego zwierzaka w porównaniu z myszką z naturalnego futra, ale z zabitego królika.
Mamy takie królicze też (dostałam do zakupów). Niestety Imbir je uwielbia bardziej niż te ze sztucznych futerek.
Robię też filcowe kuleczki z sierści królika angorskiego, którego strzygę 2 razy w roku.
Kuleczki wyglądają jak te z kolczyków.
Pewnie nie są obleśne. Jedynie z powodu kształtu. Nie są kanciate i się inaczej kojarzą, bo można taka biżuterię kupić na allegro (tylko z owcy chyba).
Ja nie jestem rasistką.
Mi obojętnie czy to pies, kot czy owca.
katasza - Czw Mar 28, 2013 12:49
Bel, 15 zl
Zabawki dla psow ok, sama robie czasami takie Frodowi z jego siersci, ale dywaniki? masz je na podlodze w mieszkaniu?
Bel - Czw Mar 28, 2013 13:15
katasza, biorę jutro Ci puszczę przelew daj mi dane tylko
katasza - Czw Mar 28, 2013 13:25
Ok, to ja dzisiaj wysle Juz sie robi pw
sachma - Czw Mar 28, 2013 13:33
ja oglądałam program o malamutach i babka robiła swetry z wyczesanej sierści swoich psów - z sierści robiła włóczkę i na drutach robiła sweterki, rękawiczki itd.. można było do niej przyjść z psem, ona wyczesywała i szyła wg zamówienia
|
|
|