AngelsDream - Śro Wrz 15, 2010 02:59 Celar udźwignął swoje i moje nerwy. To niesamowite zwierzę. 
Ninek - Śro Wrz 15, 2010 10:12
Wspólne znaczy z kimś "od Was"? Jeśli tak, to co jest w tym dziwnego, pies nie jest głupi, wie kogo słuchać musi, a kogo może mieć w nosie.[/quote] Na spacerach tylko z nimi, również po adopcji, był równie grzeczny.
Na pewno sie nie dogadamy, więc najwyższa pora skończyć dyskusje. Mangusta - Śro Wrz 15, 2010 12:19 no, mówiliście że pięknych psów w typie rasy nie ma w schronie... http://www.facebook.com/p...id=166880713523 Anonymous - Śro Wrz 15, 2010 12:23 nikt tak nie mówił, mówili, że są, ale rzadko ;p moja koleżanka ma labladora od chodofcy. jak leży, to jest piękny i rasowy. jak wstaje to już ni, bo ma łapy jak jamnik. babyduck - Śro Wrz 15, 2010 12:27 Mangusta, a to z linku to w typie czego, bo nie rozpoznaję? Szura - Śro Wrz 15, 2010 12:29 Chiba mówiliśmy, że rasowych nie ma. 
I też jestem ciekawa, w typie czego toto jest. 
Sorgen - Śro Wrz 15, 2010 12:34 Pracowałam w schronie i najwięcej było takich najzwyklejszych burków, potem psów w typie rasy (oczywiście najwięcej tych które akurat modne były) i najmniej psów z rodowodem. W Krakowie gdy pracowałam było w sumie może z 10 psów z rodowodem, z tego 3 które się zgubiły. 10 psów na ponad 1000 który się wtedy przez schron przewijał. Jak za psa z metryką płaci się zazwyczaj między 1500-2500zł to takiego psa się sprzedaje dalej nawet na targu a nie wywala do lasu bo zwyczajnie kasy szkoda. Jak ktoś jest takim bydlakiem żeby się psa pozbywać to nie uwierzę że będzie chciał stracić tyle kasy, prędzej choć trochę odzyskać tej kasy będzie chciał. A ON z rodowodem w schronie to słaby przykład bo ONy z rodowodem za 500zł można kupić i ich hodowcy to mocno specyficzna grupa bardzo odstająca od hodowców innych ras. Gato - Śro Wrz 15, 2010 16:18 Erm, nawet słownik języka polskiego mówi, że stado to gromada zwierząt jednego gatunku. Poza tym zachowania społeczne stad psów są inne niż zachowania społeczne wilków (zwłaszcza tych trzymanych w niewoli, a na których oparto teorię dominacji), mało kto tak naprawdę się w to wgłębia . Ja bym nasze stosunki z psami nazwała raczej tworzeniem grupy społecznej, nie stadem. No ale...
Oli - Śro Wrz 15, 2010 16:37
czepiasz się słówek i tyle. ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]") a skoro już jesteśmy tacy ściśli, to grupę społeczną mogą tworzyć tylko ludzie, a nie ludzie ze zwierzętami. 
quagmire - Śro Wrz 15, 2010 16:43 Zobaczcie, jaki synchron: http://www.youtube.com/watch?v=s_6YEXWtANk 
susurrement - Śro Wrz 15, 2010 16:54
hahahah padłam! 
Ninek - Śro Wrz 15, 2010 18:46 Moja suka ma dwa guzki na odbytnicy... Wet wymacał dzisiaj przy okazji czyszczenia gruczołów. Teraz sie zastanawiam, czy jest sens usuwać jej guzki na sutkach... Ryzyko operacji w tym wieku duże... Ma ok. 13 lat. babyduck - Śro Wrz 15, 2010 22:49 Synchron ładny, ale szkoda mi kręgosłupa tego psa. sachma - Śro Wrz 15, 2010 22:51 zrobiliśmy tunel  za drugim razem już leciał jak głupi i nie próbował obchodzić bokiem
Gato - Śro Wrz 15, 2010 23:33 A jak dwa gatunki posiadające odmienne struktury hierarchiczne mogą się ze sobą dogadać (i nie mam na myśli życia na jednym terenie w zgodzie)?
|
||||||||||||||||
