yoshi - Czw Lut 19, 2009 13:56 rozumiem, tylko się śmieje, to jest mikrus, znajomy ma samice ponad 2m i 20kg. Tak mówił, ja jej nie widziałam, ale nawet nie chce sobie tego wyobrażać... 10kilo na metr 
Justka1 - Czw Lut 19, 2009 14:04 Piękny boaś  .
Mangusta - Czw Lut 19, 2009 14:45 yoshi, szef ma boaskę 30kg, 2,7 metra. piękne to Twoje maleństwo, w ogóle nie ma piegów, ciekawe jak się wybarwi ma pazurki odbytowe? bo jak nie to samica na bank...
a nasz schroniskowy salmon samczyk dzisiaj zrzucił wylinkę po zaledwie 4 tygodniach od poprzedniej a mała boaska zrzuciła drugą wylinkę po tygodniu... chyba im trochę tych wylinek narosło.
no i znalazłam kolejne dwa jajka gekonie. a Czesio pierwszy raz przy mnie dzisiaj jadł! i zjadł mi trochę koperku z ręki a później był tak niesamowicie szczęśliwy że żałowałam że nie wzięłam aparatu by zrobić mu zdjęcie... miałam świeczki w oczach z radości
yoshi - Czw Lut 19, 2009 20:43 dziękuje
Pazurki? wiesz ja zawsze u gadów mam z tym problem, dla mnie to wszystko wygląda tak samo...  Dlatego jak zrobi się cieplej, jadę z nim na określanie 
A mi to naprawdę obojętne, w sumie ważne żeby dobrze się rozwijał
no to zwierzaki u was naprawdę dobrze mają skoro wam jajeczka składają, wspaniale. a które geki wam takie niespodzianki robią? Mangusta - Czw Lut 19, 2009 23:31 lamparty oczywiście, wachlarz sam siedzi więc nie ma z kim się mnożyć pazurki są łatwo widoczne nawet u małych węży, albo można je wyczuć pod ręką. może daj fotę podwozia po prostu? jeśli dasz radę zrobić, wiem jak się toto wierci
Grucha - Pią Lut 20, 2009 12:14 yoshi, genialny!! yoshi - Pią Lut 20, 2009 13:51 dziękuje grucha
rodzicom, po pokazaniu nowego domownika, też przypadł do gustu Myślałam że mi głowę ususzą ale cóż widać ze spokojem tolerują wszytsko co nie ma sierści Oprócz mamy, ona jest trochę nieszczęśliwa z powodu mieszkania z takimi zwierzakami
Mazok, pazurki to to chyba ma ale takie niewyraźnie strasznie, a czytałam że samiczki też je mogą mieć, właśnie niewyraźne, ale teraz się zastanawiam czy są niewyraźne z tego powodu że ja się nie znam czy z tego że są po prostu naprawdę niewielkie 
Szkoda że nie umiem tej metody z wyciskaniem, choć facet wyciskał przy mnie amura, jednak ja się w to bawić nie będę. Nie chce pokrzywdzić zwierzaka.
czytałam też o metodzie prześwietlenia, albo rtg, albo żarówka, podstawiłam węża przed żarówne ale za bardzo mnie to oślepiło hehehe żeby dojść do jakiś wniosków
Postaram się zrobić jakieś zdjęcie, może popracuję nad tym póżniej, i zobaczymy czego twoje oko się tam wyszuka
W ogóle się przeraziłam.... boas szybko wyrośnie mi z terra przejściowego, dla mahonia też bym chciała jakieś większe. i sobie wymyśliłam w sumie fajny projekt  przynajmniej mi się podoba... tyle że sama budowa - deski, szyby, korki, kable, termoregulatory będą mnie kosztować coś ok 400zł. Muszę wziąć się szybko za gromadzenie takiej kwoty Chociaż pól to rodzice mi resztę dołożą
konary z lasu- tu się zaoszczędzi... ale jakieś roślinki trzeba będzie wykombinować... ja sztucznych nie toleruję
a projekt jest taki... że połączę dwa terraria Na dole będzie 100x50x50 jako przejściowe dla boa, a później docelowe dla AmoreAmore, nad tym terra będzie zrobiona wnęka, a w wnęce będzie szuflada, - wysuwane terra dla mahonia, 100x50x30 )
Mangusta - Pią Lut 20, 2009 17:47
yoshi - Pią Lut 20, 2009 18:47 eee, dobre się posadzi, zabezpieczy, w nie byle jakich miejscach, i będzie tolerował W przejściowym też ma roślinkę, momentami na niej przesiaduję, zobaczymy czy da radę Roślinka nie boas
Mangusta - Pią Lut 20, 2009 21:25 nasze schroniskowce ważą ledwo po parę kilo a nie wierzę żeby przy "łażeniu" jakiekolwiek roślinki dały radę.... przecież wąż ich nie obejdzie tylko rozwali jak leci. yoshi - Pią Lut 20, 2009 22:23 eee.. jest wiele roślin, wystarczy dobrze dobrać, dobrze poszukać I na pewno znajdzie się coś co oprze się boa
Nie po to jestem na architekturze krajobrazu żeby nie umieć zaprojektować wnętrza terra węża hehehehe łatwo się nie poddam to jest pewne
Ale docelowe dla boasa będzie dopiero po wakacjach, wtedy zobaczymy, najwyżej roślinek nie będzie, choć wierzę że mi się uda Na razie bardziej się martwię o to że roślinki przydało by się kupić już teraz aby miały szanse urosnąć do porządnych rozmiarów, a nie takie maciupkie, bo z takimi na pewno szybko się rozprawi Ale na razie kasy, nic, a nic nie mam...
No i zobaczymy jak da rade w przejściowym gdzie roślinki też sie na pewno pojawią
pituophis - Sob Lut 21, 2009 11:06 W pewnej renomowanej czeskiej hodowli boa, w miocie supersalmon, trafiło się takie oto maleństwo: http://konta.pirxnet.pl/~azazel/Reptile ... G_6226.JPG Ciekawe, co z dalszym jego rozwojem. Bywały przypadki, że takie węże żyły nawet kilkanaście lat, niektóre inne mają po kilkanaście lat, i nadal żyją. babyduck - Sob Lut 21, 2009 11:08 pitu link nie działa. nezu - Sob Lut 21, 2009 11:42 Podejrzewam że chodzi o to biedactwo... 
http://konta.pirxnet.pl/~...ny/IMG_6226.JPG babyduck - Sob Lut 21, 2009 11:47 o rany
|
||||||||
