To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki VIII

Anonymous - Pon Cze 07, 2010 13:33

obciachałam Muszę :D powycinałam jej kudły na łapach (trochę niedokładnie, bo jej się znudziło bycie grzeczną i zaczęła wierzgać, poprawię jak Błażej wróci z pracy), powycinałam jej te długie zwisające z okolic brzucha (po bokach) włosy i normalnie nie mogę się na nią napatrzeć, mam śliczną sucz :D jeszcze ten eksterminator futra muszę kupić, bo widać, że dobrze by jej takie wyczesanie zrobiło :) uszy ma często czesane, a i tak strasznie są puchate.

jak jej poobcinałam to pierzaste futro, to widzę, że faktycznie jest ciut przygruba, zresztą wet też mi na to dziś zwrócił uwagę, że może nie ma tragedii ale jest stan alarmowy :| schudła niby kilogram ostatnio, ale jeszcze ze dwa przydało by jej się zrzucić, bo taki trochę klocek z niej. heh, chyba się weźmiemy obie razem za odchudzanie, trochę wspólnych biegów po parku dobrze nam zrobi ;)

aha, no i Musz miała dziś przegląd u weta - gruczoły okołoodbytowe wyczyszczone (saneczkowała przez ostatnie dni po kupie), dostała tabletki do odrobaczenia i miała pobraną krew. krew na moje życzenie, bo chcę się uspokoić, że jest okej, że to nie nerki ani nic innego złego. jutro mam dzwonić po wyniki.
póki co dr Czerwiński i dr Niklewicz zalecili odrobaczenie, bo może to tylko robale (zmatowiało jej futro, a jeszcze niedawno świeciła się jak na brylantynie). apetyt ma, jest normalnie aktywna, niemniej wolę wykluczyć poważne rzeczy.

i aż ją pochwalę, bo przy pobieraniu krwi była bardzo, bardzo grzeczna :)

sachma - Pon Cze 07, 2010 20:07

a Lenny chyba jednak ma robaki - dziś też było czyszczenie gruczołów okołoodbytowych, a on dalej saneczkuje :/
Lavi - Pon Cze 07, 2010 20:16

mataforgana, to może jakieś zdjęcia po strzyżeniu? :DD
Ja obcięłam Roksowi kudły z drugiego ucha! <3
Dzwoniłam też do fryzjera, który miałby go do końca doprowadzić do porządku, ale jak powiedziałam, że pies jest żywiołowy i trudno go utrzymać w jednym miejscu, to stwierdził, że niestety nie jest w stanie mi pomóc i mam dzwonić do weterynarza w Łąkowie, bo on się takimi trudnymi przypadkami zajmuje i strzyże. Ok, numeru do weta nie miał, nazwiska nie znał. Wklepałam w google ale żadne Łąkowo, Łąkowa, Łąków nie wyskakują mi w moim rejonie;/ Jutro jadę do Mikołajek do zoologa po szelki i odkleszczacz to może spytam tam o tego weta. Kurde pierwszy raz słyszę taką nazwę :D
sachma, a wet widział tyłek Lennego? Może naprawdę coś mu się tam dzieje? Ja też obstawiałam robaki jak mi saneczkował Roks a sie okazało zupełnie co innego.

sachma - Pon Cze 07, 2010 20:23

Lavi, wetka wyciskała ten syf.. ja nie umiem.. i mówiła że to powinno pomóc bo miał tam dużo tego.. ale na razie od 12 (o tej go wyciśnięto :P ) saneczkował przy mnie już 3 razy - może przesadzam? :/
agacia - Pon Cze 07, 2010 21:26

A nie zrobił mu się tam stan zapalny?
sachma - Pon Cze 07, 2010 21:45

agacia, wg wetki wszystko ładnie pięknie..
Lavi - Pon Cze 07, 2010 21:49

sachma, żeby właśnie nie miał stanu zapalnego. Mój Roks tak miał to też saneczkował, najczęściej po kupce albo po spaniu od razu. Właśnie myślałam, że jak po kupie to robale, ale pojechałam do weta, dał zastrzyk i przeszło.
Gato - Pon Cze 07, 2010 22:42

mój wyjątkowo urokliwy...

... niezwykle inteligentny...

...i składający się głównie z języka i nosa...

...piesek przesyła pozdrowienia 8) i życzy Lennemu powrotu do zdrowia (sobie zresztą też, nawet powiedziałabym, że się domaga :P )

Anonymous - Wto Cze 08, 2010 06:08

celar 2!
babyduck - Wto Cze 08, 2010 08:11

Gato, cóż to za urocze stworzenie! :mrgreen: A co mu jest, że tak się domaga powrotu do zdrowia (którego oczywiście życzę)?
AngelsDream - Wto Cze 08, 2010 09:37

agu, Celarów jest wiele. :DD
agacia - Wto Cze 08, 2010 09:53

U nas w lipcu podwójne jaj cięcie :wink: Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, zwłaszcza u Atosa bo jest wnętrem a jądro ma w jamie brzusznej.
Gato - Wto Cze 08, 2010 13:55

Czy ja wiem czy moja do Celara podobna? On ma fajniejsze uszy.
A stało się tyle, że w łapie dziura, ale dziś mamy nadzieję, że uda nam się już zerwać ze smyczy i podłubać coś nie coś 8) . A za życzenia powrotu do zdrowia oczywiście dziękujemy, w końcu wypadałoby się pozbyć tego tłuszczyku, co to się ostatnimi czasy nazbierał na psie.

AngelsDream - Wto Cze 08, 2010 13:58

Gato, przekażę mu komplement. :)
pituophis - Wto Cze 08, 2010 14:11

Duet BB&C jest uroczy. Drugiego takiego wilczaka jak Baaj nie ma - już tęsknię...

Gdyby wszystkie wilczaki:

1) Były takie jak Baaj
2) Były bezwłose
3)Nie miały lęku separacyjnego
4) Były bezwłose
5) były co najmniej kilkaset lat starsze i bardziej wyrównane oraz ich historia obfitowałyby w więcej zawirowań


to mógłbym mieszkać z takim :DD To bardzo duży komplement z ust kogoś dla którego psy dzielą się na pierwotne nagie, pierwotne nienagie i te inne...
Z Celarkiem oczywiście mógłbym mieszkać bezwarunkowo stale, gdyż jest on idealny i bardzo whippeci.

Widziałem w Warszawie przez okno autobusu peruwiańczyka na ulicy.[/i]

[ Dodano: Wto Cze 08, 2010 18:04 ]
http://www.pueppy.de.ms/

Karłowata ON-ka. To w kwestii "małych słodkich" karzełków wilczakowych.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group