babyduck - Wto Kwi 22, 2008 09:37 aż jestem ciekawa: http://www.plotek.pl/plot...i_dla_psow.html Asaurus - Wto Kwi 22, 2008 10:43 Baaj na nocnym spacerze:  
Biegam, skakam, latam ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
  
Krótka przerwa na wypas... 
... i wypicie bajora. 
Aport w wykonaniu wilczaka. 
"Hmmm, jak się tam dostać?"  
"Ok, zrobiłem to już mogę sobie iść." 
"Pa, pa" babyduck - Wto Kwi 22, 2008 10:56 http://i238.photobucket.c...y/080422_01.jpg Uhuhu, czyżby Baaj pozbył się filcu z plecków i przybrał iście wilcze ubranko? Przeglądając serwis na Onecie natrafiłam na zdjęcie psa, którego podpisano jako Duży Szwajcarski Pies Pasterski. Oto zdjęcie: http://pies.onet.pl/10138...ownik_pies.html Mi to bardziej przypomina mieszankę DSPP z Berneńczykiem. Dla porównania DSPP. Piszę o tym, bo może ja jestem jakaś niedoedukowana i chętnie się dowiem od jakiegoś szwajcaroluba, czy mam rację czy nie. AngelsDream - Wto Kwi 22, 2008 11:05 babyduck, jeszcze nie przybrał, ale już ad tym pracuje. Co do psiaków. To faktycznie tak średnio podobne. Anonymous - Wto Kwi 22, 2008 16:53 Mi tam wyglada na DSPP AngelsDream - Wto Kwi 22, 2008 16:57 katasza, a nie jest wg ciebie za bardzo przerośnięty? 
Oli - Wto Kwi 22, 2008 17:29 Psiak jest chyba trochę za duży (jednak może to być też kwestia ustawieniu obiektywu i zaburzenia perspektywy) i jakoś miejscami ma za długą sierść. DSPP ma sierść krótką, a ten ma taką półdługą. AngelsDream - Wto Kwi 22, 2008 17:35 Olimpia, właśnie na to też zwróciłam uwagę, ale w sumie jakby spojrzeć na niektóre wilczaki, to Baaj przy nich to pies w typie rasy. Oli - Wto Kwi 22, 2008 17:39 Tak, tylko wilczaki to psy pierwotne, prawda? Jeśli tak to tutaj dopuszczalna jest większa rozbieżność. Pariasy tak mają. AngelsDream - Wto Kwi 22, 2008 17:44
Czyli mam skamielinę? 
kasia_123 - Wto Kwi 22, 2008 17:50 Byłam dzisiaj z Salsą w lesie, biegała za piłką i nagle patrze a piłka cała we krwi...pomyślałam że z pyska, ale za dużo, więc łapa...myślałam że poduszka. Złapałam ją i patrze a tam cała łapa rozcięta nad poduszkami....głęboka rana na cm. długa na około 10 i szeroka na cm  wyglądało strasznie a krew lała się ciurkiem.
W ogóle nie wiem kiedy to się stało...nie pisnęła, nie kulała...miała ochotę nadal biegać za piłką 
Szybko wróciłam z nią do domu, przemyłam łapkę i poczekałam 20 minut aż weterynarz skończy przerwę. Poszłam do niego i momentalnie Salsa dostała narkozę i na szycie ją zostawiłam. Okazało się że była także druga rana między poduszkami ale nieco mniejsza...tam też kilka szwów. Krwią zrobiła dróżkę do weterynarza, cała poczekalnia i gabinet we krwi
Weterynarz powiedział że mogła się nawet wykrwawić
Poszłam po nią o 17 ale jeszcze nie była w stanie sama iść więc na ręce ją wzięłam i przyniosłam do domu....swoją drogą nieść 23kg psa to nie tak hop siup, nie czuję rąk...mieszkam jakieś 5 minut od weterynarza ale i tak ciężko było. Teraz sunia leży i dochodzi do siebie... Przed chwilą usłyszała dzwonek do drzwi więc zerwała się i chwiejnym krokiem pobiegła do drzwi
Na korytarzu się wywróciła bo panele ...byłam w szoku skąd te siły w niej. Teraz znów leży na posłaniu grzecznie. 
i zdjęcie samej rany (brzydkie foto bo dużo krwi) ---> http://img356.imageshack....ssl20476gz0.jpg Oli - Wto Kwi 22, 2008 17:52
 ja w takim razie też - oto Kora http://www.chinook-dogs.o...ry/person1.html
babyduck - Wto Kwi 22, 2008 17:57 No właśnie o ta sierść mi chodziło. Ten na zdjęciu jest puszysty i ma pędzelki na uszach. Ninek - Wto Kwi 22, 2008 17:58 Biedna Salsa Dzielna z niej suńka
AngelsDream - Wto Kwi 22, 2008 18:00 kasia_123, kurczę nie za ładnie to wygląda. Ale ważne, że już zszyte. Teraz już pójdzie z górki. 
|
||||||||||||
